Julia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2009-03-05 18:38:38

Temat: Julia
Od: "Adam Pietrasiewicz" <A...@a...adam> szukaj wiadomości tego autora

Julia jak zwykle stała na balkonie. Czekała. Powoli zapadała noc, a jego
nie było. Wyglądała go już od kilku dni, skubiąc ze zniecierpliwienia i
tak już porwane firanki. Zazwyczaj stawał pod oknem i głośnym okrzykiem
obwieszczał swoje przybycie. Tym razem jednak mocno się spóźniał. Kiedy
już miała zamknąć okno i udać się na spoczynek, w końcu usłyszała jego -
wywołujący drżenie serca - mocny, męski głos:
- PANI JULIO!!! RENTA!!!

--
Adam Pietrasiewicz
Francuską broń nieużywaną, tylko raz rzuconą, tanio sprzedam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2009-03-05 19:52:47

Temat: Re: Julia
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...kropka.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 05.03.2009 19:38, użytkowniczka/użytkownik Adam Pietrasiewicz napisała/napisał
(niepotrzebne skreślić):
> Julia jak zwykle stała na balkonie. Czekała. Powoli zapadała noc, a jego
> nie było. Wyglądała go już od kilku dni, skubiąc ze zniecierpliwienia i
> tak już porwane firanki. Zazwyczaj stawał pod oknem i głośnym okrzykiem
> obwieszczał swoje przybycie. Tym razem jednak mocno się spóźniał. Kiedy
> już miała zamknąć okno i udać się na spoczynek, w końcu usłyszała jego -
> wywołujący drżenie serca - mocny, męski głos:
> - PANI JULIO!!! RENTA!!!
>

Niezłe !!!
Rozumiem, cze czekamy ciągu dalszego :-)

Na przykład:

Szybko pobiegła do przedpokoju aby otworzyć drzwi, drżącymi rękami otworzyła zamek,
otworzyła drzwi, a tam przystojny, mocno zbudowany listonosz :)

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2009-03-05 19:54:11

Temat: Re: Julia
Od: Piotr M <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam Pietrasiewicz wrote:

> Julia jak zwykle stała na balkonie. Czekała. Powoli zapadała noc, a jego
> nie było. Wyglądała go już od kilku dni, skubiąc ze zniecierpliwienia i
> tak już porwane firanki. Zazwyczaj stawał pod oknem i głośnym okrzykiem
> obwieszczał swoje przybycie. Tym razem jednak mocno się spóźniał. Kiedy
> już miała zamknąć okno i udać się na spoczynek, w końcu usłyszała jego -
> wywołujący drżenie serca - mocny, męski głos:
> - PANI JULIO!!! RENTA!!!
>
Panie Adamie mogę prosic o genezę zdania w podpisie :) ja nie mowie ze
kupie ale :P

piotr M

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2009-03-05 20:06:26

Temat: Re: Julia
Od: "Adam Pietrasiewicz" <A...@a...adam> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 05-03-2009 o 20:54:11 Piotr M <p...@p...onet.pl> napisał(a):

> Panie Adamie mogę prosic o genezę zdania w podpisie :) ja nie mowie ze
> kupie ale :P

No cóż - mieszkałem tam 15 lat... poznałem ich i wiem.

Moja urodzona tam i wychowana córka właśnie przyjechała żyć w Polsce.

--
Adam Pietrasiewicz
Francuską broń nieużywaną, tylko raz rzuconą, tanio sprzedam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2009-03-05 21:00:30

Temat: Re: Julia
Od: "Szuwaks" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Użytkownik "Piotr M" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gopakf$lit$1@news.onet.pl...

> Panie Adamie mogę prosic o genezę zdania w podpisie :) ja nie mowie ze
> kupie ale :P

Tego?:
Francuską broń nieużywaną, tylko raz rzuconą, tanio sprzedam.

Wiesz, to ma silny związek z brązowymi spodniami noszonymi przez żołnierzy
francuskich.
To taka analogia do angielskich czerwonych mundurów.
Anglicy nosili je po to, by przeciwnik nie widział krwi na mundurze Anglika
po ewentualnym postrzale.
No a Francuzi założyli brązowe spodnie.
:))

--
Pozdrawiam
Szuwaks