Strona główna Grupy pl.sci.psychologia KABOTYNKA - fenomen ???!!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

KABOTYNKA - fenomen ???!!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-07-08 19:56:50

Temat: Re: Do Evy
Od: Valérie <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9ia4nb$76u$1@news.tpi.pl...
> Natomiast kilka osob, podejrzewam ze calkowicie swiadomie, prowadzi
>jakies prywatne
> gry wojenne;) lub eksperymenty, w tym rowniez Ty, Walerio;).
> Czy sluzymy Ci jako grupa kontrolna ?

grupa kontralna ?
O wiedzy nieskończona ja sie z germanistyki doktoryzuję a że horyzonty
powiększać lubię - tak więc i tu przebywam :)


--
Valérie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-07-08 20:24:24

Temat: Re: KABOTYNKA - fenomen ???!!!
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> szukaj wiadomości tego autora

"Eva" <e...@w...pl> writes:


> ( o której już się wtedy dyskutowało) i ich sposób myślenia odeszli stąd
> najwartościowsi grupowicze, a jeśli któryś jeszcze TO czyta, to woli się nie
odzywać.
> Wolałabym już z pewnością dyskutować z LeoTarem;).
> Pozdrawiam zapienione panie psycholożki i panią filozoff.
> Tyle maja te wasze dyskusje wspolnego z żywymi ludźmi, co ja z lemowym
Interferentem;).
> Polecam "Kongres Futurologiczny":)

Miala racje Dorrit, nie stac cie na zadne rzeczowe i merytoryczne
argumenty w dyskusji, poslugujesz sie przytykami osobistymi.

No ale skoro pozwolilas sobie na polecenie lektury to ja Tobie tez cos
polece:
Shopenhauer "Erystyka czyli sztuka prowadzenia sporow".

Przeczytaj i wyciagnij wnioski.


--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-08 20:28:37

Temat: Re: KABOTYNKA - fenomen ???!!!
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> szukaj wiadomości tego autora

"Elliss" <e...@i...pl> writes:


> Nie mow tak przy mnie o Evie!!! Bardzo misie to nie podoba!!!
> Zostaw ja w spokoju!!! Nie obrazaj jej przy mnie!!!

Ojej, potup sobie jeszcze nozka dla nabrania wiekszej mocy twoich
slow.




--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-08 21:03:18

Temat: Re: KABOTYNKA - fenomen ???!!!
Od: "Elliss" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nina Mazur Miller" <n...@p...ninka.net> napisał w
wiadomości news:m2wv5j9nd6.fsf@pierdol.ninka.net...

> Ojej, potup sobie jeszcze nozka dla nabrania wiekszej mocy twoich
> slow.

niechcemisie



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-08 21:17:45

Temat: Re: Do Evy
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Valérie" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9iae7l$gsp$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:9ia4nb$76u$1@news.tpi.pl...
> > Natomiast kilka osob, podejrzewam ze calkowicie swiadomie, prowadzi
> >jakies prywatne
> > gry wojenne;) lub eksperymenty, w tym rowniez Ty, Walerio;).
> > Czy sluzymy Ci jako grupa kontrolna ?
>
> grupa kontralna ?
> O wiedzy nieskończona ja sie z germanistyki doktoryzuję a że horyzonty
> powiększać lubię - tak więc i tu przebywam :)

No to cieszę się:)
W takim razie Twoje podsumowanie wątku również było ad personam
i było nieadekwatnie atakujące. Ale ja się wcale nie chcę upierać.
Jestem bardzo niezawziętym tygrysem:).
Chyba, że ktoś mnie atakuje bezpodstawnie.
Pozdrawiam, Eva



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-08 21:23:11

Temat: Re: KABOTYNKA - fenomen ???!!!
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nina Mazur Miller":

> No ale skoro pozwolilas sobie na polecenie lektury to ja Tobie tez cos
> polece:
> Shopenhauer "Erystyka czyli sztuka prowadzenia sporow".
>
> Przeczytaj i wyciagnij wnioski.

A, to po to tu jesteś ?;)
Ćwiczysz sobie ?

Ja wolę ćwiczyć co innego:) Ale przy okazji przeczytam, jak znajdę wolną chwilę,
chociaż ta dziedzina również nie jest mi obca;).
Moi Przyjaciele bardzo lubią ze mną rozmawiać.
Eva




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-08 21:39:20

Temat: Re: KABOTYNKA - fenomen ???!!!
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora


Dorrit w news:9i9v96$go9$2@news.tpi.pl...

(...)
> Ze swej strony uważam że bezczelnością i
> grubym chamstwem jest czynić wobec kogoś porównania do bandyty z pałką
> bejsbolową i inne tej klasy insynuacje tylko dlatego, że na pewien obszar
> życia społecznego ma inne niż adwersarz poglądy . Te panie mogą się więc
> tylko cieszyć, że nie potraktowałam ich dokładnie tak, jak one mnie.

A mogłabyś z łatwością - nie wątpię...
"Te panie" są nie mniej cenne na grupie niż Ty, a fakt, że w zderzeniu z Tobą
wyzwalają się w ludziach pokłady agresji mógłby jednak moim zdaniem skłonić
Cię do czujniejszego słuchania innych. Szczególnie wówczas gdy wiesz, iż nie
rozmawiasz z dziećmi!

> Świat przestępczy jest za oknami naszych domów i za ścianami naszych
> mieszkań Alfredzie. Trzeba mieć klapki na oczach, żeby tego nie widzieć.

Owszem, pewnie jest. Ale nie dla wszystkich jednakowy. Ja na przykład miałem
to szczęście, że nie spotkałem sie z nim oko w oko jeszcze ani razu - a żyję
na tym swiecie dłużej od Ciebie. I dlatego obce jest mi jego słownictwo,
maniery, sposoby ekspresji. Ty stykasz się z takimi ludźmi zawodowo i jak
się domyśłam, wszyscy oni są do Ciebie nastawieni niechętnie i agresywnie.
Stąd moje podejrzenia o niecodzienne źródła Twoich niektórych zwrotów
czy też sposobów reagowania. A te zwykle powodują, iż trzeba sporego
wysiłku, aby bilans Twoich dokonań na grupie pozostawał dodatni.

> Ale jeżeli uważasz, że ja mam z tym światem "wiele wspólnego", że jak to
> romantyczna mgiełka zauważyła - bandzior wali pałką bejsbolową przypadkowych
> przechodniów na ulicy a ja walę ich w necie, to nic tu po mnie. Mam
> ciekawsze zajęcia w realu.

Nie chodzi o to, byś się obrażała na grupę. Rzecz w tym, że wszyscy
ubarwiają literacko, z mniejszym lub większym polotem swoje wypowiedzi,
a założenie, że każdy ma jakieś klapki na własnych oczach jest bardzo pomocne!

> > Zbyt łatwo przychodzi Ci generalizowanie własnych doswiadczeń
> > i projekcja ich na stosunki w grupie psp.

> Zapytałabym co konkretnie masz na myśli, ale chyba szkoda czasu.

Być moze sie mylę, ale cóż mogę zrobić usiłując wyjaśnić sobie źródła
Twych kategorycznych sądów z absolutnym niedopuszczaniem do głosu
poglądów innych. Wyjaśniam to tak - jeśli sie mylę - poprawisz.
Zawodowo jesteś biegłym sądowym, a więc osobą z urzedu obdarzoną
absolutnym i niepodważalnym autorytetem (czasem powołuje sie pewnie
dwóch biegłych, ale to sa koszty, a tych wszyscy dziś unikają). Gdyby sądy nie
respektowały Twych opinii, po pewnym czasie straciłabyś pracę. Tak więc
nie jestes przyzwyczajona do zderzania się z opiniami innymi niz Twoje własne.
Jesteś dla wielu wyrocznią. Nie wnikam teraz czy się mylisz czasami czy nigdy.
Ważny jest fakt bycia wyrocznią. I o tym własnie myślę, mówiąc o zbyt łatwym
projektowaniu własnych doświadczeń na konwersacje na tej grupie.

[zegar]
> Nawet nie zauważyłam, że jest zepsuty, ponieważ to ostatnia rzecz, jaka jest
> mi w komputerze potrzebna.

Rozumiem. Ale musisz wiedzieć, że tylko ułamek promila użytkowników
komputerów (a szczególnie tych co działają w sieci), ignoruje istnienie zegara
systemowego. Wiele rzeczy komputer czyni sam odwołując sie właśnie do tego
zegara. Na grupie ma to określone skutki, gdyż Twoje późniejsze posty
pojawiaja się faktycznie jako wczesniejsze, co dla wielu jest po prostu
manifestacją agresji, lub ignorancją, upoważniającą do lekceważenia autora.
Dla niektórych stanowi to podstawę do generowania fascynujacych teorii
o charakterze spiskowym - i jest to nikomu niepotrzebne marnowanie energii.
A zegar ustawi Ci syn sąsiada - nastolatek z przeciwka... Pod warunkiem,
że to nie bandyta...
No ale to w końcu Twój image.

> Insynuacja dotyczyła raczej podszywania się pod cudze nicki, wysyłania
> głosów dyskusyjnych z różnych miast i z różnych komputerów, /.../
> Dorrit

To jest poniekąd skutek Twoich działań lub zaniechań. Że absurdalny - zgoda.
Ale nic nie dzieje sie bez przyczyny. A te, bardzo często tkwią w ludziach
z którymi sie stykamy. Czasami tymi ludźmi jesteśmy my sami!


--
pozdrawiam
Allfred
~~~~~~~~~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-08 22:34:51

Temat: Re: KABOTYNKA - fenomen ???!!!
Od: "Elliss" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dorrit" <z...@c...com.pl> napisał w wiadomości
news:9i9v93$go9$1@news.tpi.pl...

> Chwileczkę. Dyskutowaliśmy o sensowności resocjalizacji i wartości
> przestępców dla społeczeństwa. Swoje poglądy przedstawiłam. Nie istotne na
> jakich przesłankach je oparłam.

Przypominam Ci Twoje wypowiedzi, ktore byly prowokacja.
I tak Eva i Poranna mgla zachowaly sie dosc taktownie. Ja chyba bym Ci
bardziej wygarnela..
2 cytaty:
"Pomijając już elementarny drobiazg, że ten dla wielu Polaków
niedościgniony
wzór demokracji i tolerancji, potrafi w przypadku molestowania seksualnego
dziecka skazać pedofila na 30 lat więzienia, /Teksas/ nie rozczulając się
jak naiwna Ewusia i romantyczna mgiełka nad motywacją i psychika przestępcy.

Wszyscy jesteśmy zagrożeni bandytyzmem a ja osobiście nie boję się
bardziej
niż inni. Ale rozczulać się nad przestępcą tak, jak Ty to robisz i ta mgła
mokra?"
(To bylo do Evy)
Koniec cytatow

> W każdym razie uważam, że dość długi okres
> pracy diagnostycznej w odniesieniu do przestępców i ich ofiar wystarczy,
by
> pozbyć się infantylnych złudzeń, typowych dla egzaltowanych panienek,
jakie
> prezentowały "mgła poranna" i Ewusia.

Ok to jest Twoje zdanie. Czepiam sie tylko "egzaltowanych panienek"
Jesli chodzi o przestepcow i ich resocjalizacje to nie bralam udzialu w
dyskusji, bo sie na tym nie znam.
Bardzo sie ciesze, ze nie musze decydowac o wyrokach, o winie i o karze. To
nie dla mnie.
Ja wole pewnych rzeczy nie wiedziec i zyc w blogiej nieswiadomosci, a jak
juz nie wiem co zrobic , jak zareagowac to staje po stronie wspolczucia. To
jest w zgodzie ze mna. Jesli zas chodzi o kary to nie jestem za kara
smierci, choc nie wiem czemu.
dobrym pomyslem jest wysylanie bandytow i zlodzieji na wyspe... niech sami
sobie wymierzaja sprawiedliwosc.
To jest naprawde bardzo trudny temat dla mnie.

> Zamiast ustosunkować się do moich
> poglądów, obie zaczęły sypać niewybrednymi docinkami ad personam. Wyobraź
> sobie, choć może z trudem Ci to przyjdzie,

Nie martw sie podobno mam swietna wyobraznie...

> że mnie też się to nie spodobało!
> Dałam więc Ewie odczuć na własnej skórze tego typu zagrywki. Jaka bym
wredna
> nie była, do głowy by mi nie przyszło kontrolować czyjś zegar komputerowy
i
> wstydziłabym się czynić z czegoś tak błahego argument zastępczy do
> forsowania swojej upierdliwości.

Faktycznie, potrafisz byc wredna, poczulam to na wlasnej skorze.

> Ewa jest również winna wobec mnie innych
> grzechów - przekręcania moich wypowiedzi, wyrywania z kontekstu,
> insynuowania poglądów, których nie wyraziłam, przyklaskiwania niewybrednym
> insynuacjom "mgły porannej" na temat mojej poczytalności, wartości
> zawodowej, podobieństwa moralnego do bandyty z pałką bejsbolową itp.
Jeżeli
> nie doczepiła się jeszcze do mojego młodego wieku tak, jak w przypadku
> Ninki, to tylko dlatego, iż podejrzewa, że mogę być starsza od niej ;).

Po pierwsze Eva przez v. Po drugie to wyjatkowo nie spodobal Ci sie Nick
porannej mgly i co chwile go przekrecasz np. poranna wilgoc itp. dlaczego
sie pytam???
Jesli zas chodzi o n...@p...ninka.net to wkurwi@pl mnie to, ze sie do
Ciebie podlizuje... za duzo wazeliny jak na moj gust. Gdzie Ty tam
N...@p...pl

> Więc
> m.in. zauważyła uprzejmie, że pewnie klimakterium mi na mózg wali, skoro
> wyrażam poglądy, które Jej się nie podobają. Ach przepraszam, Ona tylko
> przyklasnęła porannej wilgoci.

E tam. Tylko nie mow, ze sie tak tym przejmujesz... przeciez jestes pewna
siebie osobka. A klimakterium ludzka rzecz. Wczesniej, czy pozniej...

> > Nie rob sobie z nikogo ofiary! Prosze, abys byla bardziej tolerancyjna.
>
>
> W tym wypadku byłoby to równoznaczne z robieniem za pochyłe drzewo. No
cóz,
> moja tolerancja nie sięga tak daleko.

Bez komentarza

>
>> Nikt nie chce byc ponizany jak pies.
>
>
> Twoim zdaniem potraktowałam Evę jak psa? A jak te dwie Dyskutantki
> potraktowały mnie, to pewnie nie zauważyłaś.

Zauwazylam, ze Evy wypowiedzi byly niczym w porownaniu do posta do ktorego
sie przyczepilam.

> Naucz sie wspoldzialac w grupie. Wiem, ze jestes indywidualistka,
> > ale to jest grupa, a nie Ty i Twoi poddani.
>
> Nie zgadzam się z Tobą.

Masz prawo.

El




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-08 23:21:16

Temat: Re: Do Evy
Od: Valérie <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9iaiti$4a1$1@news.tpi.pl...
> W takim razie Twoje podsumowanie wątku również było ad personam
> i było nieadekwatnie atakujące


tak, to jest własnie ewidentny przykład, iz to co mnie się wydaję za
oczywiste inni przyjmować mogą zupełnie inaczej...
Pisałam o kółku wzajemnej adoracji - ponieważ niechęcia napawa mnie
złożoność następujących tekstów:

"Mgielko:), nie czytalas mojego postu na temat niektorych "psychologow"
na tej grupie ? ( odpowiedz dla PowerBoxa i cytowany fragment Kamasutra
Master )."
"Dziekuje Ci Evo :-) Juz po raz kolejny przywracasz mi nadwyrezona na tej
grupie wiare w ludzi, bo przyznam ze w realu nie spotykam sie z tak
szowinistycznymi postawami."
"Musze ze wstydem przyznac, ze mialem okres fascynacji postami Dorrit.
Imponowala mi swoja wiedza i madroscia." ( to Rinaldo napisał po fakcie
kiedy zgodził się z niektórymi argumentami Dorrit)
"No i gdzie Ty tę rękę przykładasz, Alfredzie...;) ?
Zastanów się !"
"Dziękuję Ci Alfredzie;))) !"
"Dzięki Elliss:)
Miałam już sobie stąd pójść, bo..
naprawdę nic nowego od pań Dorrit, Nina i Valerie się nie dowiedziałam."

pozwoliłam przytoczyć sobie powyższe wycinki... ponieważ chciałam Ci
wytłumaczyć co rozumiem pod pojęciem kółkiem wzajemnej adoracji. Bo zdaje
sie że tylko to stwierdzenie w mojej odpowiedzi Cie uraziło...
Siła nie lezy w grupie Evo, siła leży w argumentacji...Manipulowanie
uczuciami typu - bo ja odejde.... raczej też nic nie da a wręcz przeciwnie
wskazuje bowiem na dziecinadę a my wszyscy raczej dorośli jesteśmy....

Nawiasem mówiąc moja odpowiedź nie składała się tylko z jednego wyrażenia.
Nie wiem czy zwróciłaś uwagę że przeprosić też potrafię
Z moich postów czegos nowego pewnie dowiedzieć się nie można, ale przecież
nie z punktu mentora piszę. Piszę bo CHCE WYMIENIAĆ POGLĄDY - to po pierwsze
, jeżeli potrafię pomóc - staram się i pomagać.
Więc po co ta zapalczywośc w gromadzeniu oręża sprzymierzenia przeciwko
osobom, których argumentacja zupełnie Ci nie odpowiada. Masz prawo się nie
zgadzać przecież. Tak jak i one maja prawo nie zgdzać sie z Tobą.

spokojnej nocy życzę
Waleria Wyspiańska






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-09 09:27:53

Temat: Re: KABOTYNKA - fenomen ???!!!
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Dorrit:
> Nawet nie zauważyłam, że jest zepsuty, ponieważ to ostatnia rzecz,
> jaka jest mi w komputerze potrzebna...

Dorrit, w Twoim kompie najprawdopodobniej trzeba wymienic baterie
podtrzymujaca zagar i kalendarz systemowy. Bateria taka kosztuje
ok 4 PLN brutto + fachowiec ktory Ci to wykona.

Najlepiej wymieniac na wlaczonej maszynie, bo wowczas nie utracisz
ustawien biosu, ale sama tego nie rob.

Wymiana slabej baterii jest o tyle istotna ze za chwile, jak bateria
calkiem wysiadzie to zresetuje Ci sie bios i Twoj komputer
najprawdopodobnie nie bedzie wogole sie podnosic.

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

klopoty z sama z soba
relax - don't worry be happy :/
testy-enneagram
gdy czesto myjesz dlonie?odp.macka
kleptomania?potrzebuje wiadomości

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »