KŚ-nie Ktoś przeciw?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-06-24 16:38:47

Temat: Re: KŚ-nie Ktoś przeciw?
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 24 Jun 2002 17:41:02 +0200, Krzysztof wrote:

>Jakie inne argumenty oprócz religijnych przemawiają za zakazem
>aborcji? ja takich nie znam.
>
>

Etyczne: nie zabijaj!

Magda N

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-06-24 17:42:57

Temat: Re: KŚ-nie Ktoś przeciw?
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 24 Jun 2002 16:37:38 GMT, Pyzol wrote:

>
>"Magdalena Nawrocka" <m...@w...fr> wrote in message
>news:20020624160615.KKDM1248.viefep12-int.chello.at
@jupiter.chello.fr...
>> On Mon, 24 Jun 2002 15:21:29 +0000 (UTC), Kis Smis wrote:
>>
>> >Znacie może kogoś kto jest przeciwnikiem kary śmierci i zwolennikiem
>> >dopuszczalności aborcji?
>> >Jak można pogodzić takie dwa poglądy?
>> >
>>
>> Tego sie nie da pogodzic. Takie jest moje zdanie.
>
>Acha, no to bedzie wojna!
>Zaczynamy?
>
>Twoj ruch.
>;)

Czes Pyzolku, docen, ze nie wklejam gotowcow;-)
Wedlug mnie czlowiek jest zbyt niedoskonaly, by orzekac o czyims zyciu czy
smierci. Jest omylny! Dlatego jestem przeciwniczka kary smierci.
Pracuje z ludzmi gleboko uposledzonym umyslowo i widze na codzien ich radosc
zycia. Mimo kalectwa! Mimo cierpienia! Dlatego jestem przeciwniczka aborcji.
Calym sercem popieram niwelowanie bolu osob smiertelnie chorych (we Francji na
oddzialach paliatywnych sa od tego lekarze specjalisci), jestem przeciwniczka
eutanazji.

pozdrawiam Cie serdecznie i czekam na Twoj ruch,

Magda N

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-24 18:00:41

Temat: Re: KŚ-nie Ktoś przeciw?
Od: "Krzysztof" <k...@a...mail.ru> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena Nawrocka" <m...@w...fr> napisał w
wiadomości
news:20020624163819.KSFW1248.viefep12-int.chello.at@
jupiter.chello.fr.
..

> Etyczne: nie zabijaj!

Pod warunkiem, że uznasz płód za człowieka.

Pozdrowienia,

Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-24 18:54:59

Temat: Re: KŚ-nie Ktoś przeciw?
Od: "Piotr \"StarEd\" Migdał" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Twój sposób wcale temu nie zapobieże.

{}Jakieś dowody?

> Ale jednak dla Ciebei też jest obżydliwy, skoro piszesz o "większym"
> obrzydzeniu. Przykre.

{}Wiesz jak chciałbym, by można było wybierać między dobrem a złem? A jednak
często trzeba wybrać: wieksze zło lub te mniejsze.

> i wysyłać ich na pole minowe?
> Wiesz, nie wydaje mi się, mimo wszystko, zeby ci przestepcy mieli zbyt
> dobre warunki.

{}Mamy wybór - zabić mordercę, a za pieniądze z jego utrzymania uratować
chorego, lub zostawić sprawę samej sobie. Co wybierzesz? Pewnie to drugie,
bo nie muszisz maczać rąk, a choroba to już czyjaś prywatna sprawa i nie
masz wobec tego kogoś żadnego obowiązku.

> Nie rozumiem też, w jaki sposób to wyjaskrawienie? Że niby co,
> pośmiejmy się z ginących więźniów?

{}_mail_ miał być wyjaskrawieniem, nie _sposób_. Znaczy _mail_ miał dać do
myślenia a nie opisana w nim _metoda_ stosowana w realu.

> Na szczęście torturowanie więźniów zgodnie z międzynarodowymi
> konwencjami jest zabronione.

{}Kto tu mówi o torturach, znęcaniu się itp?

> Po prostu widzisz Piotrze, świat poszedł
> do przodu, także więziennictwo i resocjalizacja.

{}Jak ktoś idzie na dożywocie, to to już nie jest resocjalizacja,
Krzysztofie. Resocjalizacja (jak sama nazwa wskazuje) to przywrócenie
przestępcy społeczeństu, więc nie możemy mówić o niej przy dożywociu.

> A Twoje starożytne
> poglady po prostu do niego nie przystają.

{}Znaczy uważasz, że dobre są te nowe "lepsze" poglądy, mówiące, że każdy
może robić co chce i zasługuje na tolerancje?

Zabija, bo za to mu płacą, zresztą lubi swój zawód. Czasem, jak ma dobry
humor, zgwałci (niezaleźnie od wieku i płci), potorturuje i zakopie w lesie
żywcem. I te wyrodne społeczeństwo nie szanuje go, a wręcz chce mu
ograniczyć wolność!
SKANDAL!!!

--
Pozdrawiam!
Piotr "StarEd" Migdał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-24 18:58:04

Temat: Re: KŚ-nie Ktoś przeciw?
Od: "Piotr \"StarEd\" Migdał" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chciałbyś być na takich "wczasach"??
> Pełną ochroną przed czym?

{}Nie, nie chciałbym, bo na to sobie nie "zapracowałem"

> Jak dla mnie jest to w miarę cywilizowany sposób wymierzenia straszliwej
> kary długoletniego lub dożywotniego pozbawienia wolności (rozumiesz, co to
> znaczy pozbawić kogoś wolności? - a może sam nie cenisz sobie wolności??)

{}Ale - czy to sprawiedliwe, że taki ktoś ma opiekę medyczną, wyżywienie
itp. skoro wielu umiera spowodu braku środków finansowych?

--
Pozdrawiam!
Piotr "StarEd" Migdał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-24 21:49:49

Temat: Re: KŚ-nie Ktoś przeciw?
Od: "Krzysztof" <k...@a...mail.ru> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr "StarEd" Migdał" <s...@i...pl> napisał w
wiadomości news:af7ufb$ql5$2@news.tpi.pl...

> > Twój sposób wcale temu nie zapobieże.
>
> {}Jakieś dowody?

Tak. Trzecia Rzesza. Zwiazek Socjalistycznych Republik Radzieckich.
Mimo podobnych albo i bardziej drastycznych metod byli jednak i
mordercy i zlodzieje. I narkomani, i homoseksualisci, i oszusci i
gwalcicelie. Byli nawet przeciwnicy polityczni, ot niepoprawni
idealisci.

> {}Wiesz jak chciałbym, by można było wybierać między dobrem a złem?
A jednak
> często trzeba wybrać: wieksze zło lub te mniejsze.

Przepraszam, ale spektakl polegajacy na zabijaniu przestepcow na polu
minowym to zbyt wielkie zlo jak na moj gust.

Dla mnie osobiscie nie roznisz sie od tych mordercow.
Szczerze mowiacto nie mam nawet zbytnio ochoty z Toba dyskutowac. Nie
tylko czuje obrzydzenie, jak napisalem, ale takze takie osoby jak Ty
napawaja mnie po prostu lekiem.

> {}Mamy wybór - zabić mordercę, a za pieniądze z jego utrzymania
uratować
> chorego, lub zostawić sprawę samej sobie. Co wybierzesz? Pewnie to
drugie,
> bo nie muszisz maczać rąk, a choroba to już czyjaś prywatna sprawa i
nie
> masz wobec tego kogoś żadnego obowiązku.

Przepraszam, nie mowimy o karze smierci, ale mowimy o Twoim pomysle
urzadzania widowskana polu minowym. Sprzedawania biletow i na oczach
widowni zabijania wiezniow. To nie to samo.

> {}_mail_ miał być wyjaskrawieniem, nie _sposób_. Znaczy _mail_ miał
dać do
> myślenia a nie opisana w nim _metoda_ stosowana w realu.

No, to spelnil swoja role. Mi przynajmniej dal do myslenia.

> > Na szczęście torturowanie więźniów zgodnie z międzynarodowymi
> > konwencjami jest zabronione.
>
> {}Kto tu mówi o torturach, znęcaniu się itp?

Urzadzanie spektaklu z udzialem wiezniwo na polu minowym jest tortura.

K:
> > Po prostu widzisz Piotrze, świat poszedł
> > do przodu, także więziennictwo i resocjalizacja.

P:
> {}Jak ktoś idzie na dożywocie, to to już nie jest resocjalizacja,
> Krzysztofie. Resocjalizacja (jak sama nazwa wskazuje) to
przywrócenie
> przestępcy społeczeństu, więc nie możemy mówić o niej przy
dożywociu.

Oprocz resocjalizacji wymienilem takze wieziennictwo.
Poza tym nie nie dyskutujemy o karze smierci jako takiej, a o wybitnie
niehulanitarnym jej przeprowadzaniu. Jestem przeciwnikiem kary smierci
w kazdej postaci. Ale jestem w stanie zrozumiec argumenty jej
zwolennikow, jezeli mowia o karze smierci wykonywanej w powszechnie na
swiecie akceptowanej formie. Niech to bedzie wstrzykniecie srodka
nasennego (bez udzialu personelu medycznego), rozstrzelanie, krzeslo
elektryczne, powieszenie. Ale nie spektakl na polu minowym. To pomysl
chory.

> {}Znaczy uważasz, że dobre są te nowe "lepsze" poglądy, mówiące, że
każdy
> może robić co chce i zasługuje na tolerancje?

Nie, przypisujesz mi z przekonaniem slowa, ktorych nie napisalem.
Zestaw to ze swoja checia brutalnej zemsty (proponowana przez Ciebie
forma egzekucji) i postaraj sie wyciagnac wnioski.

> Zabija, bo za to mu płacą, zresztą lubi swój zawód. Czasem, jak ma
dobry
> humor, zgwałci (niezaleźnie od wieku i płci), potorturuje i zakopie
w lesie
> żywcem. I te wyrodne społeczeństwo nie szanuje go, a wręcz chce mu
> ograniczyć wolność!
> SKANDAL!!!

Nie wyglaszalem takich pogladow. Niewatpliwie sa to dla mnie jednak
poglady nowe. Nigdy w zyciu nie spotkalem bowiem czlwoieka, ktory by
takie poglady glosil.

Pozdrawiam,
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-25 04:06:01

Temat: Re: KŚ-nie Ktoś przeciw?
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"Magdalena Nawrocka"

> Czes Pyzolku, docen, ze nie wklejam gotowcow;-)
> Wedlug mnie czlowiek jest zbyt niedoskonaly, by orzekac o czyims zyciu czy
> smierci. Jest omylny! Dlatego jestem przeciwniczka kary smierci.

Ja tez jestem przeciwniczka i to zarliwa, kary smierci. Tutaj wiec sie nie
pobijemy, choc oprocz pomylek, mam i inne zastrzezenia. Ale zostawmy to.
Nie bedziemy sie przeciez klocic,ze sie zgadzamy - co?:)

Ale z dostepnoscia do aborcji ( bardzo ladnie i precyzyjnie zadane bylo to
pierwotne pytanie), to juz probujesz wymigac sie od odpowiedzi. No i jak ja
mam z toba przyzwoita wojne prowadzic?!;)
> Pracuje z ludzmi gleboko uposledzonym umyslowo i widze na codzien ich
radosc
> zycia. Mimo kalectwa! Mimo cierpienia!

Podejrzewam, ze ja pracuje z uposledzonymi bardziej, ale to jest zupelnie
inny temat!!!

A na temat to bedzie - moze - jutro - bo musz e sie do tego spiac.

Kaska
PS.. Eutanazje zostawmy, tez jestem przeciwko.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-25 07:17:40

Temat: Re: KŚ-nie Ktoś przeciw?
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Pyzol" <p...@s...ca> wrote in message
news:J_RR8.66941$s82.5638460@news1.calgary.shaw.ca..
.
[cut]
> Ale z dostepnoscia do aborcji ( bardzo ladnie i precyzyjnie zadane bylo to
> pierwotne pytanie),
[cut]

Szkoda, że nie zostało równie precyzyjnie odczytane ;-)

Pierwotne pytanie Kisa Smisa mówi o "dopuszczalności aborcji".

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-25 12:17:14

Temat: Uniknac eutanazji
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka) szukaj wiadomości tego autora

UNIKNĄĆ EUTANAZJI

"Żądza życia nie ma granic.
I prawo do życia też nie ma granic."

- Wiera Panowa

W miejsce deklaracji czy jestem przeciwniczką, czy
zwolenniczką eutanazji z gorącym przekonaniem jedno mogę
powiedzieć: nie zgadzam się na fizyczne cierpienie człowieka i
uważam, że trzeba robić wszystko, aby je uśmierzać. Wiele próśb
ze strony samych pacjentów bądź ich rodziny o dokonanie
eutanazji umotywowanych jest bólem. Nie dającym się już dłużej
znieść fizycznym bólem. O ile tylko ból zostanie uśmierzony,
wraca wola życia. Choćby wśród ludzi nieuleczalnie chorych.
Trzeba więc walczyć z cierpieniem, a nie z życiem. Zniwelowanie
cierpienia pozwala na uniknięcie eutanazji. Eutanazji, na którą
jakby nie patrzeć, jest nieodwracalnym zgaszeniem ludzkiej
egzystencji.

Mam przyjaciółkę pracującą w szpitalu onkologicznym pod
Paryżem. Tu pacjent, nawet przy tej straszliwej chorobie, nawet
w najbardziej opłakanym, już agonalnym stanie nie ma prawa
cierpieć - tak mnie zapewniała. Kiedyś jej nie wierzyłam.
Pamiętając z Polski "naturalne" porody bez znieczulenia z braku
środków znieczulających nawet w przypadku powikłanych
rozwiązań, mając wciąż w pamięci katorżnicze wizyty u dentysty,
gdzie wyrywano nerwy na żywca, nie byłam w stanie uwierzyć.
Teraz po kilkunastu latach życia we Francji, wiem, że moja
przyjaciółka nie przesadza.

Ulżenie pacjentowi w doraźnym cielesnym cierpieniu jest
pierwszym obowiązkiem i jednocześnie jakby już automatycznym
odruchem niemal każdego lekarza. Na onkologii są specjalni
lekarze powołani do opracowania przeciwbólowej strategii dla
każdego pacjenta. W chorobie ból ewoluuje i terapia zmienia się
progresywnie zależnie od stadium choroby i jej nieuniknionych
symptomów. Tam, gdzie nie można już uleczyć, walczy się z
bólem. Skutecznie!

Magdalena Nawrocka
www.geocities.com/magdanawrocka

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-25 14:34:35

Temat: Re: KŚ-nie Ktoś przeciw?
Od: "Kis Smis" <k...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krzysztof <k...@a...mail.ru> napisał(a):

>
> Użytkownik "Kis Smis" <k...@N...poczta.gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:af7ddp$mqf$1@news.gazeta.pl...
>
> > Mam pytanie, troszke obok obozu dla skazańców.
> >
> > Znacie może kogoś kto jest przeciwnikiem kary śmierci i zwolennikiem
> > dopuszczalności aborcji?
>
> Np. moja skromna osoba :-)
>
> > Jak można pogodzić takie dwa poglądy?
>
> A dlaczego nie?
>
> Jakie inne argumenty oprócz religijnych przemawiają za zakazem
> aborcji? ja takich nie znam.
>
> Pozdrawiam,
> Krzysztof

To że można pogodzić to wiem, bo istnieją ludzie którzy godzą. Chodzi mi o
sposób w jaki można pogodzić. Nie chodzi o argumenty za zakazem aborcji, ale
takie argumenty za aborcją, które jednocześnie mogłby byc uzyte przeciwko
karze śmierci.

Pozdrawiam
kis

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/