Strona główna Grupy pl.rec.dom Karnisze z prowadnicą

Grupy

Szukaj w grupach

 

Karnisze z prowadnicą

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-02-09 15:43:04

Temat: Karnisze z prowadnicą
Od: "Bob" <r...@f...poland> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktoś z was używa karniszy ze specjalnym rowkiem w który wchodzą żabki:
http://www.dek-ra.pl/03c19899770bfff02/03c19899770e8
db02/03c19899771047d0d.html -
"RAILROD 16"
albo
http://www.dekosystem.com.pl/product_info.php?produc
ts_id=349 - karnisz
aprtamentowy

Czy warto kupować cos takiego. Zaletą jest możliwość przesuwania całych
firan i zasłon przez całą długość karmisza, a wsporniki nie blokują
możliwości zasuwania. Mam ścianę na której planuję jakieś 6 m karnisza, więc
zastanawiam się nad takim rozwiązaniem

Mam też inne pytanie do posiadaczy długich karniszy ze standardowymi
wspornikami. Czy bardzo wam przeszkadza blokowanie przez wsporniki ruchu
firan?

Robert


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-02-10 00:00:58

Temat: Re: Karnisze z prowadnicą
Od: "czeremcha " <c...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bob <r...@f...poland> napisał(a):

> Czy warto kupować cos takiego. Zaletą jest możliwość przesuwania całych
> firan i zasłon przez całą długość karmisza, a wsporniki nie blokują
> możliwości zasuwania. Mam ścianę na której planuję jakieś 6 m karnisza, więc
> zastanawiam się nad takim rozwiązaniem

Przecież można kupić od co najmniej 10 lat coś podobnego - szyny sufitowe -
tyle, że żabki przesuwają się w prowadnicach nie o okrągłym, a prostokątnym
przekroju.

Ania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-02-10 00:50:07

Temat: Re: Karnisze z prowadnicą
Od: "JBP" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "czeremcha " <c...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:folerq$r5q$1@inews.gazeta.pl...

> Przecież można kupić od co najmniej 10 lat coś podobnego - szyny
> sufitowe -
> tyle, że żabki przesuwają się w prowadnicach nie o okrągłym, a
> prostokątnym
> przekroju.
>

Moim skromnym zdaniem sufitowe zastosowano u nas jakieś 50 lat temu.
Wspornikowe na ścianie były wcześniej :)
JBP


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-02-10 07:38:45

Temat: Re: Karnisze z prowadnicą
Od: "Bob" <r...@f...poland> szukaj wiadomości tego autora

> Przecież można kupić od co najmniej 10 lat coś podobnego - szyny
> sufitowe -
> tyle, że żabki przesuwają się w prowadnicach nie o okrągłym, a
> prostokątnym
> przekroju.

No można, nie twierdzę że nie.
Ale może wypowiesz się na temat pytania.

Robert


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-02-10 20:32:42

Temat: Re: Karnisze z prowadnicą
Od: "czeremcha " <c...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

JBP <t...@o...pl> napisał(a):

> Moim skromnym zdaniem sufitowe zastosowano u nas jakieś 50 lat temu.

A, faktycznie! Przed plastikowymi były metalowe! :-)

Ania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-02-10 20:36:06

Temat: Re: Karnisze z prowadnicą
Od: "czeremcha " <c...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bob <r...@f...poland> napisał(a):

> No można, nie twierdzę że nie.
> Ale może wypowiesz się na temat pytania.

Ups, przepraszam - ale zadana przez ciebie kwestia zabrzmiała tak, jakby ktoś
wprowadził na rynek jakąś innowację. A to się kiedyś nazywało "szyną". Nie
uwierzę, że nigdy się z takim czymś nie spotkałeś - może po prostu nie
zwróciłeś uwagi.

Zatem wypowiadam się na temat: tak, używało się, z powodzeniem.

Ania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-02-10 21:10:57

Temat: Re: Karnisze z prowadnicą
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 9 Feb 2008 16:43:04 +0100, Bob napisał(a):
> Czy ktoś z was używa karniszy ze specjalnym rowkiem w który wchodzą żabki:
> http://www.dek-ra.pl/03c19899770bfff02/03c19899770e8
db02/03c19899771047d0d.html -
> "RAILROD 16"
> albo
> http://www.dekosystem.com.pl/product_info.php?produc
ts_id=349 - karnisz
> aprtamentowy
>
> Czy warto kupować cos takiego. Zaletą jest możliwość przesuwania całych
> firan i zasłon przez całą długość karmisza, a wsporniki nie blokują
> możliwości zasuwania. Mam ścianę na której planuję jakieś 6 m karnisza, więc
> zastanawiam się nad takim rozwiązaniem

Ja u siebie wszędzie użyłem najprostszych białych plastikowych karniszy
szynowych z Castoramy. W zasadzie dowolna długość, można w razie czego
poskładać z kilku (ale 6m to spokojnie będzie, problem byś miał tylko z
transportem ;) a front jest jednolity bo jest ucinany na metry z dłuuuuugiej
rolki. Oczywiście kolorów sporo do wyboru, nie mniej niż przy wspornikowych.

Do tego dostępne są zakręty 90 stopni, i można w zasadzie zrobić
dowolną konfigurację - nawet całkiem efektownie wyglądającą - niewielkim
kosztem i małym nakładem pracy.

Gusta gustami, ale dla mnie np. jest to dużo ładniejsze rozwiązanie niż
karnisze na wspornikach - lubię długie firany od samego sufitu ;) Poza tym
właśnie nie ma problemu z walką ze wspornikami - można calutką firankę
przesunąć do boku...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-02-10 23:15:13

Temat: Re: Karnisze z prowadnicą
Od: "Bob" <r...@f...poland> szukaj wiadomości tego autora

> Ups, przepraszam - ale zadana przez ciebie kwestia zabrzmiała tak, jakby
> ktoś
> wprowadził na rynek jakąś innowację. A to się kiedyś nazywało "szyną". Nie
> uwierzę, że nigdy się z takim czymś nie spotkałeś - może po prostu nie
> zwróciłeś uwagi.

Nigdy w życiu nie kupowałem karniszy. Nadal nie mam w domu firanek ani
zasłon.
Wieszałem karnisze tylko u moich rodziców, ale były to zwykłe, szyny
mocowane do sufiu.
Nie wiem od kiedy dostępne są podwieszane na wspornikach, bo wychdoziło poza
krąg moich zaintereswiań. Natomiast rozglądając się po sklepach można odność
wrażenie że to żadkość. A przede wszystkim drogi rozwiązanie, droższe niż
zwykłe drążki.
Wyliczyli mi w sklepie, że w kolorze który by mi odpowiadał taki podwójny
karnisz o długości 6 m to ok 700 PLN !!!

> Zatem wypowiadam się na temat: tak, używało się, z powodzeniem.

Ale które i jakiej długości?
zwykłe szyny?
szyny wieszane na poziomych drążkach?
rury wieszane na poziomych drążkach?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-02-11 23:09:33

Temat: Re: Karnisze z prowadnicą
Od: czeremcha <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 10 Lut, 23:15, "Bob" <r...@f...poland> wrote:

> Ale które i jakiej długości?
> zwykłe szyny?
> szyny wieszane na poziomych drążkach?
> rury wieszane na poziomych drążkach?

Kwestia "przesuwności" żabki wraz z firanką chyba niespecjalnie zależy
od tego, czy szyna/rurka jest powieszona, nadwieszona czy przyklejana.
Pamiętam, że w razie, gdyby żabki nie zaczęły narowić i nie przesuwały
się z łatwością - do plastikowych szyn, o których pisze Jacek,
polecano olej silikonowy jako smarowidło.

Pomyśl jeszcze o innej kwestii - czy będziesz otwierać okna znajdujące
się za firankami. Jeśli tak - to i tak firanki i zasłony będziesz mieć
prawdopodobnie w kilku brytach, a nie zszyte w jedną sześciometrową
całość /ba, może i dwunastometrową, jeśli marszczone/. Zatem problem
przesuwania całej firany lub zasłony raczej rozwiążę się sam. Nie
bardzo wyobrażam sobie odsuwania firanki na odległość choćby i dwóch
metrów tylko po to, żeby otworzyć okno.

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-02-14 05:55:03

Temat: Re: Karnisze z prowadnicą
Od: "Bob" <r...@f...poland> szukaj wiadomości tego autora

>Kwestia "przesuwności" żabki wraz z firanką chyba niespecjalnie zależy
>od tego, czy szyna/rurka jest powieszona, nadwieszona czy przyklejana.
>Pamiętam, że w razie, gdyby żabki nie zaczęły narowić i nie przesuwały
>się z łatwością - do plastikowych szyn, o których pisze Jacek,
>polecano olej silikonowy jako smarowidło.

Chyba nie kumasz.
Nie chodzi o łatwą "przesuwość" żabek, ale o to że wsporniki blokują
możliwość przesuwania "żabek". A na 6 metrach wsporników powinno być około 4

Robert



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[pyt] Podatek od spadku
Blat bukowy z Ikea po kilku latach - renowacja
[cross] jaki preparat na zapaszek z szamba?
Ile kosztuje wykończenie mieszkania
Proszę, poradźcie, co dać na podłogę

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »