Zrobiłam eksperyment i prysnęłam kasztanowce na mojej ulicy owadofosem. Jako
że szrotówek z liści obecnie zszedł na pień i jest go tam aż gęsto,
wykorzystałam okazję i ... trup się ścielił gęsto. Nie wiem czy to pomoże
ograniczyć jego populację ale przynajmniej mam satysfakcję (:-)).