Strona główna Grupy pl.misc.dieta Katastrofa, czyli nie moge :(

Grupy

Szukaj w grupach

 

Katastrofa, czyli nie moge :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-04-21 06:20:26

Temat: Katastrofa, czyli nie moge :(
Od: nann <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej :)

Kochani, poewnie Wy tez tak macie. W ciagu zimy nie wiadomo jak, kiedy i dlaczego
przybywa
Wam pare kg. U mnie najczesciej jest to w granicach 3-5 kg w okresie od listopada do
lutego. I nie
byloby problemu, gdyby, jak co roku w marcu wraz z pierwszymi promykami wiosennego
slonka w
czlowieka wstepowala radosc zycia, sam z siebie zaczynal mniej/inaczej jesc, wiecej
sie ruszac i
waga wracala do "letniej" a nawet w okolicach czerwca potrafila byc o 3-5 kg nizsza
od tej
listopadowej. Tak ze moja waga w ciagu roku potrafila roznic sie nawet o 10 kg.
Tyle, ze w tym roku to jakos nie dziala:(((
Jest juz koniec kwietnia, a ja jestem wyzuta totalnie z sil witalnych, najchetniej
siedzialabym caly
dzien przy kompie, albo w lozku z ksiazka, jadla i....no wlasnie puchla w oczach:(
Moja waga
zamiast spadac, ciagle lezie do gory, jak dalej tak pojdzie nie bede miala co na
siebie wlozyc w
lecie !
Moze spowodowane jest to ciagnacym sie niemilosiernie od stycznia do marca zapaleniem

oskrzeli jakie przebylam w tym roku ? Nie mam zupelnie na nic sily:( Rower stoi
jeszcze nie
ruszony, ja nawet nie mam sily go sobie zwlec i zobaczyc co mu trzeba:( Uwielbiam
plywac, a w
tej chwili zmuszam sie raz w tygodniu (a jak tylko znajde jakis pretekst, zeby tego
uniknac, to go
natychmiast wykorzystuje) na basen. Laze na piechote (unikiam komunikacji miejskiej,
ale tak
mam od lat), ale czasami jak wracam do domu, to zupelnie nie mam na nic sil :(
To nie chodzi o to, co robic, bo ja wiem co robic i od kilku lat z powodzeniem
stosuje. Po prostu na
wiosne zawsze odrzucalam slodycze, ziemniaki (bialego pieczywa i tak nie jem),
staralam sie nie
laczyc tluszczow z weglowodanami i unikac weglowodanow o wysokim IG, czesto nawet
rezygnujac na pare tygodni/miesiecy z mies (ale zawsze jechalam wtedy na rybach,
wiem, ryby
tez mieso:)
Ja nawet wiem co zrobic, zeby ograniczyc apetyt. Wystarczyloby jedno opakowanie
Merdii. Ale
szkoda mi pieniedzy. (kiedys na wiosne po Meridii zjechalo mi 17 kg, i ta waga
trzymala sie
prawie rok)
Tylko, ze takie wiosenne chudniecie zawsze przychodzilo jakos samo i zaczynalo sie w
glowie...a
w tym roku, to ja sobie nie moge tego w glowie poukladac ;(((
Ech namieszalam, ale moze cos doradzicie ?
Tylko blagam ie namawiajcie mnie do Optymalnej/Kwasniewskiego. Probowalam w zyciu dwa
razy,
to zdecydowanie nie dla mnie:(

pozdrawiam serdecznie
nann

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-04-21 06:45:19

Temat: Re: Katastrofa, czyli nie moge :(
Od: Chesky <c...@N...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

nann napisał(a):
>(...)


co tu duzo pisac, masz za slaba wole.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-04-21 12:24:39

Temat: Re: Katastrofa, czyli nie moge :(
Od: A_Zet <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 21 Apr 2005 08:20:26 +0200, nann <n...@w...pl> napisał(a):

>Hej :)
>
>Kochani, poewnie Wy tez tak macie. W ciagu zimy nie wiadomo jak, kiedy i dlaczego
przybywa
>Wam pare kg. U mnie najczesciej jest to w granicach 3-5 kg w okresie od listopada do
lutego.
[...]
>Jest juz koniec kwietnia, a ja jestem wyzuta totalnie z sil witalnych, najchetniej
siedzialabym caly
>dzien przy kompie, albo w lozku z ksiazka, jadla i....no wlasnie puchla w oczach:(
Moja waga
>zamiast spadac, ciagle lezie do gory, jak dalej tak pojdzie nie bede miala co na
siebie wlozyc w
>lecie !
[...]
>Tylko, ze takie wiosenne chudniecie zawsze przychodzilo jakos samo i zaczynalo sie w
glowie...a
>w tym roku, to ja sobie nie moge tego w glowie poukladac ;(((

Mialem d o k l a d n i e to samo... Ale poczytaj wyzej co odpisalem
w watku "Moja recepta na CHUDNIĘCIE".

Recepta da sie strescic w paru prostych slowach (a dzis na wadze
przeskoczyl mi w dol kolejny kilogram): silna, bardzo silna motywacja,
chec schudniecia wytworzona w glowie, jak piszesz. A wsparlem sie
jedynie chromem, czyli dieta NŻT zas chec zarcia ograniczona z jednej
strony silna motywacja, z drugiej natomiast (podobno..., tak pisza
w ulotce) zmniejszeniem pragnienia, laknienia czy jak to nazwac, checi
jedzenia, ograniczenia apetytu.

I po raz pierwszy od lat nie zaobserwowalem w tym roku zimowego
przyboru masy, a stale, plynne chudniecie. Moze tempo
nieoszalamiajace, ale wlasnie takie uwazam za doskonale. Tylo sie
cale zycie, wiec i na schudniecie trzeba tez zapracowac. :-) Srednio
wychodzi mi 1,5 kg/miesiac.

--
Adek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-04-21 17:34:53

Temat: Re: Katastrofa, czyli nie moge :(
Od: "seka" <kruszwica(h)@neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

A co to jest to merdi czy meridi?
Użytkownik "nann" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:Xns963F54D8BBD12nannwppl@193.42.231.152...
> Hej :)
>
> Kochani, poewnie Wy tez tak macie. W ciagu zimy nie wiadomo jak, kiedy i
dlaczego przybywa
> Wam pare kg. U mnie najczesciej jest to w granicach 3-5 kg w okresie od
listopada do lutego. I nie
> byloby problemu, gdyby, jak co roku w marcu wraz z pierwszymi promykami
wiosennego slonka w
> czlowieka wstepowala radosc zycia, sam z siebie zaczynal mniej/inaczej
jesc, wiecej sie ruszac i
> waga wracala do "letniej" a nawet w okolicach czerwca potrafila byc o 3-5
kg nizsza od tej
> listopadowej. Tak ze moja waga w ciagu roku potrafila roznic sie nawet o
10 kg.
> Tyle, ze w tym roku to jakos nie dziala:(((
> Jest juz koniec kwietnia, a ja jestem wyzuta totalnie z sil witalnych,
najchetniej siedzialabym caly
> dzien przy kompie, albo w lozku z ksiazka, jadla i....no wlasnie puchla w
oczach:( Moja waga
> zamiast spadac, ciagle lezie do gory, jak dalej tak pojdzie nie bede miala
co na siebie wlozyc w
> lecie !
> Moze spowodowane jest to ciagnacym sie niemilosiernie od stycznia do marca
zapaleniem
> oskrzeli jakie przebylam w tym roku ? Nie mam zupelnie na nic sily:( Rower
stoi jeszcze nie
> ruszony, ja nawet nie mam sily go sobie zwlec i zobaczyc co mu trzeba:(
Uwielbiam plywac, a w
> tej chwili zmuszam sie raz w tygodniu (a jak tylko znajde jakis pretekst,
zeby tego uniknac, to go
> natychmiast wykorzystuje) na basen. Laze na piechote (unikiam komunikacji
miejskiej, ale tak
> mam od lat), ale czasami jak wracam do domu, to zupelnie nie mam na nic
sil :(
> To nie chodzi o to, co robic, bo ja wiem co robic i od kilku lat z
powodzeniem stosuje. Po prostu na
> wiosne zawsze odrzucalam slodycze, ziemniaki (bialego pieczywa i tak nie
jem), staralam sie nie
> laczyc tluszczow z weglowodanami i unikac weglowodanow o wysokim IG,
czesto nawet
> rezygnujac na pare tygodni/miesiecy z mies (ale zawsze jechalam wtedy na
rybach, wiem, ryby
> tez mieso:)
> Ja nawet wiem co zrobic, zeby ograniczyc apetyt. Wystarczyloby jedno
opakowanie Merdii. Ale
> szkoda mi pieniedzy. (kiedys na wiosne po Meridii zjechalo mi 17 kg, i ta
waga trzymala sie
> prawie rok)
> Tylko, ze takie wiosenne chudniecie zawsze przychodzilo jakos samo i
zaczynalo sie w glowie...a
> w tym roku, to ja sobie nie moge tego w glowie poukladac ;(((
> Ech namieszalam, ale moze cos doradzicie ?
> Tylko blagam ie namawiajcie mnie do Optymalnej/Kwasniewskiego. Probowalam
w zyciu dwa razy,
> to zdecydowanie nie dla mnie:(
>
> pozdrawiam serdecznie
> nann


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-04-21 22:39:59

Temat: Re: Katastrofa, czyli nie moge :(
Od: Marcin <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



A_Zet wrote:

>
> >Jest juz koniec kwietnia, a ja jestem wyzuta totalnie z sil witalnych, najchetniej
siedzialabym caly
> >dzien przy kompie, albo w lozku z ksiazka, jadla i....

Cierpie na te sama dolegliwosc. Z checia dolacze w celu wymiany doswiadczen.
To lozeczko to miekkie i szerokie? :-))))))))))))))))))))



>
> ..................A wsparlem sie jedynie chromem, ...................

O ile gdzies sie dobrze doczytalem to skutkiem ubocznym jest RAK!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-04-22 06:06:56

Temat: Re: Katastrofa, czyli nie moge :(
Od: jaszczur <m...@c...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik seka pisze:

> A co to jest to merdi czy meridi?
Tnij cytaty i odpowiadaj pod nimi.

--
( . '">
) L_
( /[__
<^ |mj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-04-22 06:10:42

Temat: Re: Katastrofa, czyli nie moge :(
Od: jaszczur <m...@c...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik nann pisze:

> Moze spowodowane jest to ciagnacym sie niemilosiernie od stycznia do marca
zapaleniem
> oskrzeli jakie przebylam w tym roku ? Nie mam zupelnie na nic sily:( Rower stoi
jeszcze nie
> ruszony, ja nawet nie mam sily go sobie zwlec i zobaczyc co mu trzeba:(
Jak wyzdrowiejesz to weź plecak i jedź w góry. Mi kiedyś pomogło po
zapaleniu oskrzeli. Po powrocie z gór wbiegłem z 20kg plecakiem
na 3 piętro w radosnych podskokach. A przed wyjazdem nie miałem siły
dojść 1 km do pobliskiej przychodni na zastrzyk i sam sobie je robiłem.
Potem idź na step.

> Ja nawet wiem co zrobic, zeby ograniczyc apetyt. Wystarczyloby jedno opakowanie
Merdii. Ale
> szkoda mi pieniedzy. (kiedys na wiosne po Meridii zjechalo mi 17 kg, i ta waga
trzymala sie
> prawie rok)
No jeżeli masz takie wahania wagi to powinnaś się mocno zastanowić nad
swoją dietą.

> Tylko, ze takie wiosenne chudniecie zawsze przychodzilo jakos samo i zaczynalo sie
w glowie...a
> w tym roku, to ja sobie nie moge tego w glowie poukladac ;(((
> Ech namieszalam, ale moze cos doradzicie ?
A może to sprawa (łaknienie) zaburzeń gospodarki hormonalnej/tabletek?

--
mj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-04-22 06:27:43

Temat: Re: Katastrofa, czyli nie moge :(
Od: "Basia" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "nann" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:Xns963F54D8BBD12nannwppl@193.42.231.152...
> Moze spowodowane jest to ciagnacym sie niemilosiernie od stycznia do marca
zapaleniem
> oskrzeli jakie przebylam w tym roku ? Nie mam zupelnie na nic sily:(

Jestem zdania, ze wlasnie to jest powodem twoich problemow. Mialam tak samo,
spadek odpornosci przy chorobie, wiaze sie z brakiem sil, przy tym moze
wystapic duze laknienie, brak ruchu (bo przeciez nie ma sie sily na
cwiczenia).
W ciagu choroby sama przytylam 10 kg :(
Postaraj sie wzmacniac czyms swoja odpornosc, np: stosuj olejek pichtowy
doustnie firmy Varia, kosztuje ok 20 zl. Stosuje sie pare kropli na miodzie,
moze wtedy przybedzie ci sil...(
http://www2.pwsz.krosno.pl/~henroz/pichta.htm )
zycze zdrowia
Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-04-26 10:21:08

Temat: Re: Katastrofa, czyli nie moge :(
Od: "p...@c...poczta.onet.pl" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tak ze moja waga w ciagu roku potrafila roznic sie nawet o 10 kg.
> Tyle, ze w tym roku to jakos nie dziala:(((
> Jest juz koniec kwietnia, a ja jestem wyzuta totalnie z sil witalnych,

Fakt, że w tym roku zima była długa (a można powiedzieć, że jest, bo nadal jest
tak zimno!), więc organizm mógł po prostu jeszcze wiosny "nie poczuć". I
dlatego nie możesz zacząć chudnąć.
Inna sprawa, to być może masz zwiększony apetyt, spowodowany wycieńczeniem po
chorobie. Powinnaś bardziej zwracać uwagę na to, co jesz (nie jeść śmieci! Jeść
dużo surowych warzyw i chleb z pełnego przemiału) i może dołożyć sobie
codziennie tabletkę witamin z mikroelementami przez jakiś czas. Kiedy organizm
będzie nasycony witalnymi mikroelementami, sam się zdecyduje, że może już
schudnąć.
Nawiasem mówiąc, z wiekiem ta wiosenna zdolność do automatycznego chudnięcia,
niestety, podupada... ;-)
Pozdrowienia!
polny konik

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zioła oczyszczające z toksyn organizm...
refluks żołądkowy- help
w temacie Constaru ale na wesolo...
dieta
jaką dietę wybrać??????

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »