Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Kim jestem

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kim jestem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-11-06 12:56:50

Temat: Kim jestem
Od: "kazoo" <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Co zrobic jesli nie wie sie kim sie jest? Chodzi mi o to, czy mozna jakos
okreslic swoje mozliwosci w przypadku kiedy wydaja sie one byc inne od
wyobrazen o sobie. Okropnie mi zalezy na uczciwej odpowiedzi!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-11-06 13:34:10

Temat: Re: Kim jestem
Od: Logan <e...@w...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sat, 6 Nov 2004 13:56:50 +0100, na pl.sci.psychologia, kazoo napisal(a):

> Co zrobic jesli nie wie sie kim sie jest?

O kurwa.
Niedługo ludzie zaczną pytać o sprawy typu "gdzie położyłem swój prozac".

--
3507735
O Loganie powiedzieli:
VSS: "typowy menel :)" 5.11.04, prp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-06 15:39:05

Temat: Re: Kim jestem
Od: "tłiti" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Co zrobic jesli nie wie sie kim sie jest? Chodzi mi o to, czy mozna jakos
> okreslic swoje mozliwosci w przypadku kiedy wydaja sie one byc inne od
> wyobrazen o sobie. Okropnie mi zalezy na uczciwej odpowiedzi!
>
>
To bardzo trudne, egzystencjalne pytanie. Z Twojego posta wynika, że chodzi Ci
o różnice pomiędzy Twoimi możliwościami - aspiracjami, ambicjami, a
rzeczywistymi wynikami (w szkole, pracy, sporcie?).
Zależnie od tego jak byś spojrzał na tę sprawę, to jesteśmy tym czym sami
sobie wydajemy się być, tym, jak spostrzegają nas inni, połączeniem tych dwóch
koncepcji, albo zupełnie czymś innym.
Inni ludzie oceniają nas głównie na podstawie naszych działań (i np. swoich
schematów poznawczych). Tylko że wobec innych człowiek się kreuje (zakłada
maski).
Z kolei my sami bardziej się oszukujemy niż innych. Jest taka idea, że
człowiek dąży do autorytetu, do samoakceptacji. Cokolwiek jest sprzeczne z
takim obrazem wypiera ze świadomości. Myślę, że jest to poniekąd pozytywne, bo
gdybyśmy cały czas źle o sobie myśleli to byłaby to oznaka choroby
psychicznej :)
Jeśli masz jakieś ambicje, potrzeby intelektualne, plany, marzenia, to staraj
się je realizować i nie zwracaj uwagi na "możliwości". Często optymizm i
bardzo ciężka praca może zdziałać cuda.
W 99% ludzie nie wykorzystują swoich możliwości. Wiem, że to niepopularne
stwierdzenie i pachnie autorytarną pedagogiką (wykorzystujesz tylko 1/10
swojego mózgu - mógłbyś robić więcej! hehe). Moim zdaniem jest wielu ludzi o
wielkim potencjale, którzy przez lenistwo, brak motywacji, zagubienie, brak
odpowiedniego wychowania, albo otoczenia bogatego w stymulacje, "rzucają swoje
perły przed wieprze".

nie wiem czy o taką odpowiedź Ci chodziło
pozdrawiam

tłiti

p.s. nie przejmuj się moim przedmówcą - to narkoman i euroentuzjasta.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-06 17:21:47

Temat: Re: Kim jestem
Od: Proximus <p...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-11-06 16:39, Użytkownik tłiti napisał:

> Jeśli masz jakieś ambicje, potrzeby intelektualne, plany, marzenia, to staraj
> się je realizować i nie zwracaj uwagi na "możliwości". Często optymizm i
> bardzo ciężka praca może zdziałać cuda.

Racja, optymizm i ciężka praca dużo dają... Ludziom nie bojącym się
śmiało i odważnie spoglądać w przyszłość wiele zawdzięczamy...

> W 99% ludzie nie wykorzystują swoich możliwości. Wiem, że to niepopularne
> stwierdzenie i pachnie autorytarną pedagogiką (wykorzystujesz tylko 1/10
> swojego mózgu - mógłbyś robić więcej! hehe).

Przeciętny człowiek wykorzystuje tylko 5-10 % swojego mózgu. Pozostała
olbrzymia część jest niewykorzystana i uczeni nie wiedzą dlaczego...

> p.s. nie przejmuj się moim przedmówcą - to narkoman i euroentuzjasta.

Narkomani zazwyczaj nie mają internetu ;-) Oni mają tylko działki...

--
Proximus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-06 18:43:59

Temat: Re: Kim jestem
Od: Marek Krużel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sat, 06 Nov 2004 16:39:05 +0100 "tłiti" <k...@o...pl>
w:<3...@n...onet.pl> ma tyle do powiedzenia:

> W 99% ludzie nie wykorzystują swoich możliwości.

chciałbym poznać Twoje metody badawsze

> Wiem, że to niepopularne stwierdzenie i pachnie autorytarną pedagogiką

mnie się zawsze wydawało, że brednie są niezwykle popularne

> (wykorzystujesz tylko 1/10 swojego mózgu - mógłbyś robić więcej! hehe).

ciekawe ile np. stalin wykorzystywał

> Moim zdaniem jest wielu ludzi o wielkim potencjale, którzy przez
> lenistwo, rak motywacji, zagubienie, brak odpowiedniego wychowania,
> albo otoczenia bogatego w stymulacje, "rzucają swoje perły przed
> wieprze".

jakoś nie potrafię sobie wyobrazić niczego bardziej wartego
angażowania swego potencjału od "rzucania pereł przed wieprze",
cokolwiek to znaczy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-06 21:33:02

Temat: Re: Kim jestem
Od: "kazoo" <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Myślę, że jest to poniekąd pozytywne, bo
> gdybyśmy cały czas źle o sobie myśleli to byłaby to oznaka choroby
> psychicznej :)


No wlasnie w duzej mierze mysle zle o sobie. Czy to naprawde moze byc
choroba psych.? (nie mysle tu o depresji tylko jakims zaburzeniu)


> nie wiem czy o taką odpowiedź Ci chodziło


Tak... dzieki! Chodzi mi tez o to czy jest jakas "zewnetrzna" metoda
okreslajaca kim sie jest. Czy to, ze nie mam pracy, nie uklada mi sie w
zyciu itd. to wynik chorych ambicji, braku odwagi, choroby psychicznej, moze
jakichs zaburzen? Doszedlem do stanu kiedy kompletnie nie wiem co moge, co
umiem, jaki jestem. Raczej jak znalezc przyczyne tego braku sily.

pozdrawiam.kazoo



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-06 21:51:25

Temat: Re: Kim jestem
Od: "jurek" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Co zrobic jesli nie wie sie kim sie jest? Chodzi mi o to, czy mozna jakos
> okreslic swoje mozliwosci w przypadku kiedy wydaja sie one byc inne od
> wyobrazen o sobie. Okropnie mi zalezy na uczciwej odpowiedzi!
>
Bardzo ciekawe pytanie,pojawiające się ,kiedy nam coś nie wychodzi lub nie
układa jak chcemy.(w innym przypadku takie pytanie nam nawet do głowy nie
przychodzi).Pytanie jest z rzędu filozoficznych i niewiele nam nam pomoże.
Poprostu trzeba uznać i przeżyć swoją porażkę.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-07 11:48:21

Temat: Re: Kim jestem
Od: "tłiti" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> No wlasnie w duzej mierze mysle zle o sobie. Czy to naprawde moze byc
> choroba psych.? (nie mysle tu o depresji tylko jakims zaburzeniu)
>
u facetów którzy chwilowo nie mają pracy to "normalny" objaw.
>
> Tak... dzieki! Chodzi mi tez o to czy jest jakas "zewnetrzna" metoda
> okreslajaca kim sie jest. Czy to, ze nie mam pracy, nie uklada mi sie w
> zyciu itd. to wynik chorych ambicji, braku odwagi, choroby psychicznej, moze
> jakichs zaburzen? Doszedlem do stanu kiedy kompletnie nie wiem co moge, co
> umiem, jaki jestem. Raczej jak znalezc przyczyne tego braku sily.
>
miliony ludzi nie mają pracy i wielu się nie układa w życiu. nie musi to być
efektem zaburzeń. ale jeśli jesteś w dołku, to możesz się wybrać np. do
psychologa. on Ci powie, czy masz jakiś problem czy nie - przynajmniej jeden
dylemat będziesz miał z głowy.
w pychologii jest taki sposób, żeby określić sobie swoją sytuację. jest skala
na której szczycie znajduje się nieuleczalna choroba, pójście do więzienia, a
na dole mandat za przekroczenie prędkości. skala ma dajmy na to 150 pozycji.
ustaw się na tej skali i pomyśl, że Twoje problemy nie są aż takie wielkie (no
mam nadzieję, że nie klikasz z paki :)
kiedy już nabędziesz trochę optymizmu, to postaraj się wziąć w garść. wiem, że
to trudne, mamy jesień, nikomu nic się nie chce, no skoro masz jeszcze jakieś
swoje problemy, to tym bardziej. ale tak jak zauważył przedmówca takie
dylematy pojawiają się w określonych sytuacjach. jak znajdziesz pracę i
ustabilizujesz życie osobiste, to pewnie staniesz się pełnym optymizmu,
tryskającym witalnością ludkiem i szybko zapomnisz o całej sprawie.

trzym się, powodzenia
tłiti

> pozdrawiam.kazoo



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-07 20:44:28

Temat: Re: Kim jestem
Od: "kazoo" <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> miliony ludzi nie mają pracy i wielu się nie układa w życiu. nie musi to
być
> efektem zaburzeń. ale jeśli jesteś w dołku, to możesz się wybrać np. do
> psychologa. on Ci powie, czy masz jakiś problem czy nie - przynajmniej
jeden
> dylemat będziesz miał z głowy.

Na lekarzy trzeba miec pieniadze.
Jest problem bo mam wrazenie, ze mi sie cos "przestawilo" w glowie. Od kilku
dni jest coraz gorzej. Nie mam wsparcia w nikim, nie umiem sie odnalezc i
czuje okropna nienawisc do samego siebie. Po prostu nie widze wyjscia. To co
innego niz dotychczas. Tym razem to zbyt mocne. Przeciez nie zrobilem nikomu
w zyciu krzywdy, nie chce jakichs rzeczy wyjatkowych. A jednak nie moze byc
po prostu normalnie.

pozdrawiam.kazoo



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-08 11:36:26

Temat: Re: Kim jestem
Od: KOMINEK <k...@o...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

"kazoo" <...@...pl> wrote in news:cmihna$hr$1@atlantis.news.tpi.pl:

> Co zrobic jesli nie wie sie kim sie jest?

Znalezc sobie jakas dupe.

--
Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo [zaGGadaj - 1209534] albo
[skype:kominek]


Kobiety, ktorych imiona koncza sie na "a" sa glupie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Moje wewnetrzne dziecko
----- CZY MY JESTESMY CHORZY ? -----------
Zamiast mszy
psychologiczne uwarunkowania tworzenia stron www
WSZYSCY JESTEŚCIE DEBILAMI - dot. "samobójstwa"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »