« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2010-01-30 22:05:59
Temat: Re: Komputer i decyzjeUżytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hk29if$4hv$1@inews.gazeta.pl...
> "Chiron" <e...@o...eu>
> news:hk289i$43r$1@news.onet.pl...
>> "Robakks" <R...@g...pl> news:hk26jt$mki$1@inews.gazeta.pl...
>>> "tren R" <t...@n...sieciowy>
>>> news:1difp6rpxd23a$.dlg@trenerowa.karma...
>>>>A był to 30-styczeń-10, gdy Maciej Woźniak wymamrotał:
>>>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>>>> wiadomości
>>>>> news:199p3hbwyiolt$.dlg@trenerowa.karma...
>
>>>>>>>>>>>>>> maszyna nie może "móc, gdyby zechciała".
>>>>>>>>>>>>>> ona *musi* chcieć.
>>>>>>>>>>>>> Maszyna, oczywiście, mogłaby wszystko, gdyby zechciała.
>>>>>>>>>>>>> Z góry wiadomo jednak, że nic nie zechce. Póki mowa
>>>>>>>>>>>>> o komputerze.
>>>>>>>>>>>> więc ona nie chce podejmować decyzji?
>>>>>>>>>>> Nie. Ale niektóre może podejmować niechcący.
>>>>>>>>>> w jakim sensie "niechcący"?
>>>>>>>>> W takim, że nie chce, ale podejmuje.
>>>>>>>> maszyna?
>>>>>>> Maszyna.
>>>>>> maszyna nie ma czegoś takiego jak "chęć".
>>>
>>>>> Gdyby miała, pisałbym, że chce, a nie że
>>>>> nie chce.
>>>
>>>> skoro piszesz, że maszyna:
>>>> "nie chce, ale podejmuje."
>>>> musisz precyzyjnie operować słowem.
>>>> ni mniej ni więcej, oznaczać to może:
>>>> "nie chcem, ale muszem" - czyli "chcem inaczej".
>
>>> Dla mnie użyte przez Maćka określenie "niechcący" było jednoznaczne.
>>> "może podejmować niechcący"
>>> tak jak ja rozumiem język polski oznacza, że maszyna może
>>> podejmować decyzje ale nie zdawać sobie sprawy, że podejmuje
>>> decyzje - podejmuje więc decyzje niechcący (machinalnie). :)
>>> Robakks
>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
>> Dokładnie, masz rację:-) - piorun podejmuje decyzję, czy i jak ma w
>> Ciebie uderzyć- czy nie. Piorunująca decyzja:-)
>> --
>> Serdecznie pozdrawiam
>> Chiron
>
> Zgodzę się z Tobą gdy przyznasz, że tego posta napisałeś
> a) machinalnie
> b) odruchowo
> c) niechcący
> pozdrawiam uroczyście:-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
Ależ wcale nie jest zależna Twoja zgoda od tego, jak było naprawdę:-)
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2010-01-30 22:11:27
Temat: Re: Komputer i decyzje"de Renal" <f...@g...com>
news:5bef1889-74ad-48d4-9b75-984ee63b0a63@c29g2000yq
d.googlegroups.com...
> Chiron napisał(a):
>> uderzy�- czy nie. Piorunuj�ca decyzja:-)
>> --
>> Serdecznie pozdrawiam
>>
>> Chiron
> Poczytaj sobie Chironek, tu jest dużo wyjaśnione, a tobie wklejam, bo
> intuicyjnie stoisz po właściwej stronie, gdyż jak przeglądam ten wątek
> to mi się rzygać chce od tych idiotów.=======
Masochista. Po co się tak katujesz zmuszając siebie do czytania?
Lubisz, gdy Ci się chce rzygać? :)
> Każdy algorytm komputerowy niezależnie od stopnia skomplikowania
> musi być niepełny, uboższy o te prawdy których nie potrafi dowieść.
> W szczególności Gödel pokazał, że żaden komputer wyposażony
> w dowolnie zaawansowany algorytm nie jest w stanie dowieść
> nieznanych prawd matematycznych.
Bełkot.
Komputer tworzy tablicę programów będących przekodowaniem
liczby na rozkazy i symuluje działanie programu. W ten sposób
bada wszystkie liczby po kolei odkrywając nie znane jeszcze
prawdy matematyczne i dowody. Gödel nie był informatykiem,
więc się nie znał.
> Roger Penrose mówi o unikalnej dla człowieka cesze
> zwanej wglądem, co zapewne odpowiada pojęciu myślenia
> niealgorytmicznego / heurystycznego. Wgląd to właśnie jedna z cech
> umożliwiających człowiekowi wychodzenia poza posiadane
> informacje.
>
> http://www.open-mind.pl/Ideas/AI.php
Jeśli ktoś wychodzi poza posiadane informacje to to nie ma nazwy
WGLĄD, ale pieniactwo bez uzasadnienia prawdziwości.
Coś się Rogerowi pokiełbasiło. :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2010-01-30 22:21:56
Temat: Re: Komputer i decyzje
Robakks napisał(a):
> "de Renal" <f...@g...com>
> news:5bef1889-74ad-48d4-9b75-984ee63b0a63@c29g2000yq
d.googlegroups.com...
> > Chiron napisał(a):
>
> >> uderzy�- czy nie. Piorunuj�ca decyzja:-)
> >> --
> >> Serdecznie pozdrawiam
> >>
> >> Chiron
>
> > Poczytaj sobie Chironek, tu jest dużo wyjaśnione, a tobie wklejam, bo
> > intuicyjnie stoisz po właściwej stronie, gdyż jak przeglądam ten wątek
> > to mi się rzygać chce od tych idiotów.=======
>
> Masochista. Po co się tak katujesz zmuszając siebie do czytania?
> Lubisz, gdy Ci się chce rzygać? :)
>
> > Każdy algorytm komputerowy niezależnie od stopnia skomplikowania
> > musi być niepełny, uboższy o te prawdy których nie potrafi dowieść.
> > W szczególności Gödel pokazał, że żaden komputer wyposażony
> > w dowolnie zaawansowany algorytm nie jest w stanie dowieść
> > nieznanych prawd matematycznych.
>
> Bełkot.
> Komputer tworzy tablicę programów będących przekodowaniem
> liczby na rozkazy i symuluje działanie programu. W ten sposób
> bada wszystkie liczby po kolei odkrywając nie znane jeszcze
> prawdy matematyczne i dowody. Gödel nie był informatykiem,
> więc się nie znał.
>
> > Roger Penrose mówi o unikalnej dla człowieka cesze
> > zwanej wglądem, co zapewne odpowiada pojęciu myślenia
> > niealgorytmicznego / heurystycznego. Wgląd to właśnie jedna z cech
> > umożliwiających człowiekowi wychodzenia poza posiadane
> > informacje.
> >
> > http://www.open-mind.pl/Ideas/AI.php
>
> Jeśli ktoś wychodzi poza posiadane informacje to to nie ma nazwy
> WGLĄD, ale pieniactwo bez uzasadnienia prawdziwości.
> Coś się Rogerowi pokiełbasiło. :-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
Bełkot to ty tworzysz pokrako, a wykazał G. niezbicie i zamknął modry
takim debilą jak ty, że komputer nie jest twórczy, bo działa w ramach
programu, a człowiek wychodzi ze świata przyczynowo - skutkowego w
świat stwarzający, czyli coś nowego kreuje niż do tej pory było,
debilu. Ale rzeczywiście ty twórczy nie jesteś, więc bardziej jesteś
zaprogramowanym manekinem niż człowiekiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2010-01-30 22:26:31
Temat: Re: Komputer i decyzje"Chiron" <e...@o...eu>
news:hk2ag9$ajr$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hk29if$4hv$1@inews.gazeta.pl...
>> "Chiron" <e...@o...eu>
>> news:hk289i$43r$1@news.onet.pl...
>>> "Robakks" <R...@g...pl> news:hk26jt$mki$1@inews.gazeta.pl...
>>>> "tren R" <t...@n...sieciowy>
>>>> news:1difp6rpxd23a$.dlg@trenerowa.karma...
>>>>>A był to 30-styczeń-10, gdy Maciej Woźniak wymamrotał:
>>>>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>>>>>> news:199p3hbwyiolt$.dlg@trenerowa.karma...
>>
>>>>>>>>>>>>>>> maszyna nie może "móc, gdyby zechciała".
>>>>>>>>>>>>>>> ona *musi* chcieć.
>>>>>>>>>>>>>> Maszyna, oczywiście, mogłaby wszystko, gdyby zechciała.
>>>>>>>>>>>>>> Z góry wiadomo jednak, że nic nie zechce. Póki mowa
>>>>>>>>>>>>>> o komputerze.
>>>>>>>>>>>>> więc ona nie chce podejmować decyzji?
>>>>>>>>>>>> Nie. Ale niektóre może podejmować niechcący.
>>>>>>>>>>> w jakim sensie "niechcący"?
>>>>>>>>>> W takim, że nie chce, ale podejmuje.
>>>>>>>>> maszyna?
>>>>>>>> Maszyna.
>>>>>>> maszyna nie ma czegoś takiego jak "chęć".
>>>>
>>>>>> Gdyby miała, pisałbym, że chce, a nie że
>>>>>> nie chce.
>>>>
>>>>> skoro piszesz, że maszyna:
>>>>> "nie chce, ale podejmuje."
>>>>> musisz precyzyjnie operować słowem.
>>>>> ni mniej ni więcej, oznaczać to może:
>>>>> "nie chcem, ale muszem" - czyli "chcem inaczej".
>>
>>>> Dla mnie użyte przez Maćka określenie "niechcący" było jednoznaczne.
>>>> "może podejmować niechcący"
>>>> tak jak ja rozumiem język polski oznacza, że maszyna może
>>>> podejmować decyzje ale nie zdawać sobie sprawy, że podejmuje
>>>> decyzje - podejmuje więc decyzje niechcący (machinalnie). :)
>>>> Robakks
>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>
>>> Dokładnie, masz rację:-) - piorun podejmuje decyzję, czy i jak ma w Ciebie
uderzyć- czy nie.
>>> Piorunująca decyzja:-)
>>> --
>>> Serdecznie pozdrawiam
>>> Chiron
>> Zgodzę się z Tobą gdy przyznasz, że tego posta napisałeś
>> a) machinalnie
>> b) odruchowo
>> c) niechcący
>> pozdrawiam uroczyście:-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
> Ależ wcale nie jest zależna Twoja zgoda od tego, jak było naprawdę:-)
> --
> Serdecznie pozdrawiam
> Chiron
Jeśli zrobisz coś machinalnie i powiesz, że to było niechcący
to będziesz podobny do machiny, która robi coś machinalnie.
Jeśli zrobisz coś odruchowo i powiesz, że to było niechcący
to będziesz podobny do machiny, która robi coś zgodnie z programem.
Moja zgoda jest potrzebna Tobie do tego by zrozumieć
co znaczy słowo machinalnie = niechcący.
Chcesz tę zgodę czy nie? ;)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2010-01-30 22:37:56
Temat: Re: Komputer i decyzje"de Renal" <f...@g...com>
news:b482ccf6-16ec-4fe7-aa70-d191cfbf3194@b2g2000yqi
.googlegroups.com...
> Robakks napisał(a):
>> "de Renal" <f...@g...com>
>> news:5bef1889-74ad-48d4-9b75-984ee63b0a63@c29g2000yq
d.googlegroups.com...
>> > Chiron napisał(a):
>> >> uderzy�- czy nie. Piorunuj�ca decyzja:-)
>> >> --
>> >> Serdecznie pozdrawiam
>> >>
>> >> Chiron
>> > Poczytaj sobie Chironek, tu jest dużo wyjaśnione, a tobie wklejam, bo
>> > intuicyjnie stoisz po właściwej stronie, gdyż jak przeglądam ten wątek
>> > to mi się rzygać chce od tych idiotów.=======
>> Masochista. Po co się tak katujesz zmuszając siebie do czytania?
>> Lubisz, gdy Ci się chce rzygać? :)
>> > Każdy algorytm komputerowy niezależnie od stopnia skomplikowania
>> > musi być niepełny, uboższy o te prawdy których nie potrafi dowieść.
>> > W szczególności Gödel pokazał, że żaden komputer wyposażony
>> > w dowolnie zaawansowany algorytm nie jest w stanie dowieść
>> > nieznanych prawd matematycznych.
>> Bełkot.
>> Komputer tworzy tablicę programów będących przekodowaniem
>> liczby na rozkazy i symuluje działanie programu. W ten sposób
>> bada wszystkie liczby po kolei odkrywając nie znane jeszcze
>> prawdy matematyczne i dowody. Gödel nie był informatykiem,
>> więc się nie znał.
>> > Roger Penrose mówi o unikalnej dla człowieka cesze
>> > zwanej wglądem, co zapewne odpowiada pojęciu myślenia
>> > niealgorytmicznego / heurystycznego. Wgląd to właśnie jedna z cech
>> > umożliwiających człowiekowi wychodzenia poza posiadane
>> > informacje.
>> >
>> > http://www.open-mind.pl/Ideas/AI.php
>> Jeśli ktoś wychodzi poza posiadane informacje to to nie ma nazwy
>> WGLĄD, ale pieniactwo bez uzasadnienia prawdziwości.
>> Coś się Rogerowi pokiełbasiło. :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
> Bełkot to ty tworzysz pokrako, a wykazał G. niezbicie i zamknął modry
> takim debilą jak ty, że komputer nie jest twórczy, bo działa w ramach
> programu, a człowiek wychodzi ze świata przyczynowo - skutkowego w
> świat stwarzający, czyli coś nowego kreuje niż do tej pory było,
> debilu. Ale rzeczywiście ty twórczy nie jesteś, więc bardziej jesteś
> zaprogramowanym manekinem niż człowiekiem.
ROTFL.
Twój guru Gödel opierał swoje wymysły na stadnej teorii alefitów,
że zbiór liczb naturalnych nie ma końca - stąd wychodziły mu
samozaprzeczenia i nieoznaczoności. Musisz być taki stadny
Kolego glob zamiast wyjść poza stado bezmyślnie powtarzające
mantry swoich guru i zobaczyć jak ładnie szereg rekurencyjny
osiąga granicę zbioru liczb naturalnych i ją przekracza?
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2010-01-30 22:46:07
Temat: Re: Komputer i decyzje
Robakks napisał(a):
> "de Renal" <f...@g...com>
> news:b482ccf6-16ec-4fe7-aa70-d191cfbf3194@b2g2000yqi
.googlegroups.com...
> > Robakks napisał(a):
> >> "de Renal" <f...@g...com>
> >> news:5bef1889-74ad-48d4-9b75-984ee63b0a63@c29g2000yq
d.googlegroups.com...
> >> > Chiron napisał(a):
>
> >> >> uderzy�- czy nie. Piorunuj�ca decyzja:-)
> >> >> --
> >> >> Serdecznie pozdrawiam
> >> >>
> >> >> Chiron
>
> >> > Poczytaj sobie Chironek, tu jest dużo wyjaśnione, a tobie wklejam, bo
> >> > intuicyjnie stoisz po właściwej stronie, gdyż jak przeglądam ten wątek
> >> > to mi się rzygać chce od tych idiotów.=======
>
> >> Masochista. Po co się tak katujesz zmuszając siebie do czytania?
> >> Lubisz, gdy Ci się chce rzygać? :)
>
> >> > Każdy algorytm komputerowy niezależnie od stopnia skomplikowania
> >> > musi być niepełny, uboższy o te prawdy których nie potrafi dowieść.
> >> > W szczególności Gödel pokazał, że żaden komputer wyposażony
> >> > w dowolnie zaawansowany algorytm nie jest w stanie dowieść
> >> > nieznanych prawd matematycznych.
>
> >> Bełkot.
> >> Komputer tworzy tablicę programów będących przekodowaniem
> >> liczby na rozkazy i symuluje działanie programu. W ten sposób
> >> bada wszystkie liczby po kolei odkrywając nie znane jeszcze
> >> prawdy matematyczne i dowody. Gödel nie był informatykiem,
> >> więc się nie znał.
>
> >> > Roger Penrose mówi o unikalnej dla człowieka cesze
> >> > zwanej wglądem, co zapewne odpowiada pojęciu myślenia
> >> > niealgorytmicznego / heurystycznego. Wgląd to właśnie jedna z cech
> >> > umożliwiających człowiekowi wychodzenia poza posiadane
> >> > informacje.
> >> >
> >> > http://www.open-mind.pl/Ideas/AI.php
>
> >> Jeśli ktoś wychodzi poza posiadane informacje to to nie ma nazwy
> >> WGLĄD, ale pieniactwo bez uzasadnienia prawdziwości.
> >> Coś się Rogerowi pokiełbasiło. :-)
> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> ~>°<~
> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
> > Bełkot to ty tworzysz pokrako, a wykazał G. niezbicie i zamknął modry
> > takim debilą jak ty, że komputer nie jest twórczy, bo działa w ramach
> > programu, a człowiek wychodzi ze świata przyczynowo - skutkowego w
> > świat stwarzający, czyli coś nowego kreuje niż do tej pory było,
> > debilu. Ale rzeczywiście ty twórczy nie jesteś, więc bardziej jesteś
> > zaprogramowanym manekinem niż człowiekiem.
>
> ROTFL.
> Twój guru Gödel opierał swoje wymysły na stadnej teorii alefitów,
> że zbiór liczb naturalnych nie ma końca - stąd wychodziły mu
> samozaprzeczenia i nieoznaczoności. Musisz być taki stadny
> Kolego glob zamiast wyjść poza stado bezmyślnie powtarzające
> mantry swoich guru i zobaczyć jak ładnie szereg rekurencyjny
> osiąga granicę zbioru liczb naturalnych i ją przekracza?
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸
Znowu czubowi odbija z alefami, facet wypowiedział się na temat rzecz,
który wypływały ze znajomości temat
, a ty zasrany buraku wypowiadasz się na temat rzeczy o których
pojęcia zielonego nie masz i tworzysz chore negujące ludzi urojenia,
jak jakich nawiedzony guru, buru z psychiatryka na skajnie silnych
wyziewach hulycynnogennych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2010-01-30 23:02:37
Temat: Re: Komputer i decyzje"de Renal" <f...@g...com>
news:4d067419-56cc-40be-91b0-243b339b1247@n33g2000yq
b.googlegroups.com...
> Robakks napisał(a):
>> >> > W szczególności Gödel pokazał, że żaden komputer
>> >> > wyposażony w dowolnie zaawansowany algorytm nie jest w
>> >> > stanie dowieść nieznanych prawd matematycznych.
>> >> Bełkot.
>> >> Komputer tworzy tablicę programów będących przekodowaniem
>> >> liczby na rozkazy i symuluje działanie programu. W ten sposób
>> >> bada wszystkie liczby po kolei odkrywając nie znane jeszcze
>> >> prawdy matematyczne i dowody. Gödel nie był informatykiem,
>> >> więc się nie znał.
>> >> [...]
>> >> Jeśli ktoś wychodzi poza posiadane informacje to to nie ma nazwy
>> >> WGLĄD, ale pieniactwo bez uzasadnienia prawdziwości.
>> >> Coś się Rogerowi pokiełbasiło. :-)
>> >> Edward Robak* z Nowej Huty
>> >> ~>°<~
>> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>> > Bełkot to ty tworzysz pokrako, a wykazał G. niezbicie i zamknął
>> > modry takim debilą jak ty, że komputer nie jest twórczy, bo działa
>> > w ramach programu, a człowiek wychodzi ze świata przyczynowo
>> > - skutkowego w świat stwarzający, czyli coś nowego kreuje niż
>> > do tej pory było, debilu. Ale rzeczywiście ty twórczy nie jesteś,
>> > więc bardziej jesteś zaprogramowanym manekinem niż
>> > człowiekiem.
>> ROTFL.
>> Twój guru Gödel opierał swoje wymysły na stadnej teorii alefitów,
>> że zbiór liczb naturalnych nie ma końca - stąd wychodziły mu
>> samozaprzeczenia i nieoznaczoności. Musisz być taki stadny
>> Kolego glob zamiast wyjść poza stado bezmyślnie powtarzające
>> mantry swoich guru i zobaczyć jak ładnie szereg rekurencyjny
>> osiąga granicę zbioru liczb naturalnych i ją przekracza?
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> Znowu czubowi odbija z alefami, facet wypowiedział się na temat
> rzecz, który wypływały ze znajomości temat
> , a ty zasrany buraku wypowiadasz się na temat rzeczy o których
> pojęcia zielonego nie masz i tworzysz chore negujące ludzi urojenia,
> jak jakich nawiedzony guru, buru z psychiatryka na skajnie silnych
> wyziewach hulycynnogennych.
Twoja wypowiedź dobry człowieku wskazuje, że nie masz zielonego
pojęcia iż każdy program i każda definicja matematyczna to liczba
zerojedynkowa 01101010111010101010...
Komputer nie musi nic sam wymyślać, bo wystarczy, że dysponując
możliwością wykonywania milionów operacji na sekundę będzie
prał liczby po kolei i sprawdzał co to za kod i program. W ten sposób
odkryje tysiące nieznanych prawd matematycznych, a przy okazji
sam sobie usprawni kod źródłowy.
Musisz być takim baranem stadnym zamiast pomyśleć samodzielnie?
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2010-01-30 23:42:06
Temat: Re: Komputer i decyzje
Użytkownik "Chiron" <c...@...pl> napisał w wiadomości
news:hk1io0$o0b$1@news.task.gda.pl...
> społeczeństw- czyli całkiem odwrócono to, co było do tej pory. Podkreślę;
> O
> d w r ó c o n o. I takie "na opak" zaczęło kształtować mentalność ludzi
> naszej cywilizacji. Inżynierowie, spece od AI zaczęli tworzyć boty, które
> są
> w stanie same się "uczyć", a także "podejmować decyzję". Na przykład:
> programista ustalił kryteria "nauki", i napisał bota tak, żeby ten mógł
> się
> "uczyć"- np korzystać z baz danych, które można uznać za zaufane
> jednocześnie dając swojej maszynie program do określania, co to jest
> zaufane
> źródło danych. Mając kilka możliwości do wyboru, programista napisał
> algorytm, którą ma bot wybrać- a np w razie ich podobnej wielkości
> prawdopodobieństwa- wylosować rozwiązanie. I to nazwano "podejmowaniem
> decyzji".
> Takie małe "myk", rozumiesz? Pojęcie "uczę się" oraz "podejmuję decyzję"
> oprócz o wiele bardziej skomplikowanych procesów na poziomie inteligencji
> kognitywnej u człowieka niesie ze sobą często nawet ogromny ładunek
> emocji-
> co_nigdy_nie_dzieje_się_w_wypadku_maszyny. Maszyna nie posiada- i nie
> posiądzie, jak mniemam- inteligencji emocjonalnej.
> Podsumowując: człowieka "uczę się" i "podejmuję decyzję" to całkiem inne
> pojęcie od maszynowego "uczę się" i "podejmuję decyzję". Po prostu-
> należało
> by wymyślić na to całkiem inną nazwę- bo i co innego te pojęcia znaczą.
> Lub-
> jak w wypadku rozmowy fizyka i chemika o metalach- obaj powinni zdawać
> sobie
> sprawę z różności definicji metalu w ich dziedzinach, i to uwzględniać- bo
> inaczej dojdzie do nieporozumień- pieniaczenia i szarpania za jaja:-)
Ja myślę, że nie doceniacie nauki jako dyscypliny jednak precyzyjnej
a także interdyscyplinarnej.
Ja myślę, że trzeba jednak trochę odmitologizować pojęcia
'woli', 'emocji', 'świadomości'. Jeśli założymy sobie, że nie będziemy
do dyskusji wprowadzać wątków religijnych, metafizycznych - to
trzeba powiedzieć wprost: to wszystko są jakieś ośrodki
w mózgu, o skomlikowanych systemach powiązań, o swoistej
'mocy skojarzeniowej' - ale jest to sieć olbrzymiej ilości kanałów
wymieniajacych informację.
Bardzo wiele mechanizmów w naszym mózgu jest bardzo dobrze
poznanych i ich działanie praktycznie niczym nie odbiega od
przetwarzania maszynowego, jednokierunkowego - wejscie - algorytm
- wyjście. Np. kora wzrokowa - odpowiedzialna za przetwarzanie
obrazów - określanie kształtów, krawędzi, wrażenia ostrości/obłości,
zmiany skali, wrażenia ruchu ( temat jest fascynujący ;)
Tak naprawdę nie wiem, w jaki sposób 'świadomość' zamieszkuje
mózg. Jak bardzo o stworzenie świadomości czy np. uczucie cierpienia
trzeba 'zadbać', a być może w ogóle nie trzeba - pojawi się samo,
jak tylko pojawią się struktury? Może wystarczy maszynie stworzyć
wyrazisty model własności - to jest moje, to nie jest moje i dać
zadanie - chroń 'swoje', odrzucaj 'obce' - i automatycznie
'zamieszka' w niej elementarne poczucie cieprpienia, jeśli
nie będzie potrafiła wykonać swojego zadania, 'straci wszystko' ?
Czy człowiek, któremu uszkodzimy ośrodki odpowiedzialne za emocje
przestaje cierpieć, przestaje mieć samoświadomośc, przestaje
podejmować decyzje ? Co trzeba uszkodzić, żeby uznać, że człowiek
nie jest człowiekiem ? Że nie cierpi ? Że nie walczy ?
Imho bariery nie są jasne a zupełnie rozmyte. I taki, na dzień dzisiejszy
bardzo rozmyty, ale już bardzo owadzi i coraz bardziej
zwierzęcy rodzaj świadomości i swoistego cierpienia 'mieszka' w
maszynach.
My nie jesteśmy tacy wyjątkowi, jak się nam wydaje. Nie mamy
monopolu ani na 'egozim' ani na 'cierpienie'.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2010-01-30 23:51:07
Temat: Re: Komputer i decyzje
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hk2aqi$97e$1@inews.gazeta.pl...
> "de Renal" <f...@g...com>
> news:5bef1889-74ad-48d4-9b75-984ee63b0a63@c29g2000yq
d.googlegroups.com...
>> Chiron napisał(a):
>
>>> uderzy�- czy nie. Piorunuj�ca decyzja:-)
>>> --
>>> Serdecznie pozdrawiam
>>>
>>> Chiron
>
>> Poczytaj sobie Chironek, tu jest dużo wyjaśnione, a tobie wklejam, bo
>> intuicyjnie stoisz po właściwej stronie, gdyż jak przeglądam ten wątek
>> to mi się rzygać chce od tych idiotów.=======
>
> Masochista. Po co się tak katujesz zmuszając siebie do czytania?
> Lubisz, gdy Ci się chce rzygać? :)
>
>> Każdy algorytm komputerowy niezależnie od stopnia skomplikowania
>> musi być niepełny, uboższy o te prawdy których nie potrafi dowieść.
>> W szczególności Gödel pokazał, że żaden komputer wyposażony
>> w dowolnie zaawansowany algorytm nie jest w stanie dowieść
>> nieznanych prawd matematycznych.
>
> Bełkot.
> Komputer tworzy tablicę programów będących przekodowaniem
> liczby na rozkazy i symuluje działanie programu. W ten sposób
> bada wszystkie liczby po kolei odkrywając nie znane jeszcze
> prawdy matematyczne i dowody. Gödel nie był informatykiem,
> więc się nie znał.
>
>> Roger Penrose mówi o unikalnej dla człowieka cesze
>> zwanej wglądem, co zapewne odpowiada pojęciu myślenia
>> niealgorytmicznego / heurystycznego. Wgląd to właśnie jedna z cech
>> umożliwiających człowiekowi wychodzenia poza posiadane
>> informacje.
>>
>> http://www.open-mind.pl/Ideas/AI.php
>
> Jeśli ktoś wychodzi poza posiadane informacje to to nie ma nazwy
> WGLĄD, ale pieniactwo bez uzasadnienia prawdziwości.
> Coś się Rogerowi pokiełbasiło. :-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
OK- przeczytałem to. Z czym się Robakksie nie zgadzasz? Albo raczej:
dlaczego uważasz za bełkot coś, co z całą pewnością nim nie jest- a czego po
prostu nie rozumiesz? Czy wiesz chociaż, dlaczego tego nie rozumiesz?
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2010-01-30 23:57:25
Temat: Re: Komputer i decyzje
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:z61x9eln7nts$.dlg@trenerowa.karma...
> wolna wola nie jest fundamentalną różnicą?
vonBraun zdaje się kiedyś pokazywał wyniki niektórych
eksperymentów, z których wynikało, że twierdzenia
iż wolna wola jest czystą iluzją też niekoniecznie jest
błędne. Tylko trzeba wiedzieć, gdzie szpilę
włożyć.
Że jakbyś miał wbudowanego robota, który
wg. precyzyjnego algorytmu pobudza Twoje
odpowiednie ośrodki, to każdy jego rozkaz
uznałbyś za 'akt wolnej woli'.
I to tak moze działa - coś nam pod spodem wydaje
rozkazy, my to bierzemy jako swoje, a jak
rozkazy są sprzeczne - to dla zachowania poczucia
wolnej woli, spójności, kontroli włączaja się nam
'mechanizmy obronne osobowości', których
zadaniem jest taka modyfikacja postrzegania,
żeby całość się nie rozpadła na dwa
i pozostał w jednym, jako jeden zespół. Czasami działa
to aż za dobrze i masz problem (paranoja nie do obalenia)
a czasami za słabo - i też masz problem (dezintegracja).
Nie jest to wszystko takie oczywiste.
A maszyny też działaja coraz częściej na zasadzie
'skojarzeń' i logiki 'rozmytej' a nie na
bazie zerojedynkowych decyzji. I pod wpływem masy
bodźców zewnętrznych, więc przewidywanie czegokolwiek
i mówienie, że jest 'ustalone' ma coraz mniejsze odniesienie
do rzeczywistości.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |