[Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32

21. Data: 2009-02-25 19:10:29

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wojciech Kulesza" <w...@n...org> napisał w wiadomości
news:go437e$cr7$1@inews.gazeta.pl...
>
> A wyjaśnijcie mi tak na marginesie, dlaczego proboszcz, czy katechetka ma
> dostawać jakieś prezenty z okazji komunii?

Bo wszyscy lubią dostawać prezenty*.

* tłumaczenie mamy z trójki klasowej, dlaczego co roku na zakończenie roku
szkolnego powinniśmy składać się na kosztowny prezent dla wychowawczyni, ale
do księdza i katechetki też się chyba da zastosować, dość uniwersalnym mi
się zdaje...

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2009-02-25 19:41:28

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojciech Kulesza napisał(a):

>>> A! i do tego dochodzą jeszcze prezenty dla proboszcza i
>>> katechetki... Niezły cyrk się szykuje ;)
>
> A wyjaśnijcie mi tak na marginesie, dlaczego proboszcz, czy katechetka
> ma dostawać jakieś prezenty z okazji komunii?

Głupie pytania zadajesz ;-) - BO TAK!
Istnieje coś takiego jak lokalna tradycja, która mówi, że zawsze tak było.
Czasem urasta do monstrualnych rozmiarów - u nas ludzie mają gest i wychowawczyniom
szkolnym też kwiaty dają. Taki sobie przerost formy nad treścią.

Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2009-02-25 20:48:28

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: waruga <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 25 Feb 2009 19:38:35 +0100, Wojciech Kulesza napisał(a):

> A wyjaśnijcie mi tak na marginesie, dlaczego proboszcz, czy katechetka ma
> dostawać jakieś prezenty z okazji komunii?

Cieszę się z dzieckiem z jego uroczystości, jestem wdzięczna temu, kto
włożył sporo pracy w przygotowanie mojego dziecka i mam ochotę mu w taki
sposób podziękować. Wszystko jednak zależy od tego czy mam ochotę czy nie.
Gdybym swojego czasu nie chciała to nikt by mnie nie zmusił do dołożenia
się do składki na katechetkę.
Moje dziecko obecnie trafiło fatalnie jeśli chodzi o wychowawcę i w tym
przypadku (możecie mi to potem przypomnieć w czerwcu) na koniec roku nie
zamierzam się wykazywać.

--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2009-02-26 08:00:00

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

waruga napisał(a):

> Moje dziecko obecnie trafiło fatalnie jeśli chodzi o wychowawcę i w
> tym przypadku (możecie mi to potem przypomnieć w czerwcu) na koniec
> roku nie zamierzam się wykazywać.

Współczuję Ci. Trafienie fatalnie na nauczyciela to nie jest to, co Tygrysy lubią
najbardziej.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2009-02-26 19:57:54

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: waruga <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 26 Feb 2009 09:00 +0100, krys napisał(a):

> Współczuję Ci. Trafienie fatalnie na nauczyciela to nie jest to, co Tygrysy lubią
najbardziej.

Dawno nie miałyśmy okazji pogadać, więc jak znajdziesz czas to ci
zrelacjonuję kilka spraw.
Natomiast ja się akurat aż tak bardzo nie przejmuję, bo w całym tym
nieszczęściu jest jedno szczęście. Pani ich nie uczy żadnego przedmiotu, bo
to by była już kompletna porażka. Tak więc w tym przypadku trafił się tylko
fatalny wychowaca.
Ostatnio z koleżanką stwierdziłyśmy, że jest szansa, że może jakaś ciąża
jej się trafi ;)

--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2009-03-01 13:25:14

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: "Piotr Majkowski" <w...@g...com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wojciech Kulesza" <w...@n...org> napisał w wiadomości
news:go437e$cr7$1@inews.gazeta.pl...

> A wyjaśnijcie mi tak na marginesie, dlaczego proboszcz, czy katechetka ma
> dostawać jakieś prezenty z okazji komunii?

U nas proboszcz dostał (ornat), gdyż prowadził mszę komunijną.
Katechetka (kwiaty) dlatego, że przygotowywyała dzieci do tej uroczystości.
Moim zdaniem to był miły i niewymuszony gest.
pozdrawiam
--
_ Piotr Majkowski
}<_(> See you in heaven one day.
http://msk-system.pl/majkowscy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2009-03-06 10:14:43

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <gnm5sq$1lb$1@atlantis.news.neostrada.pl>,
"gdaMa" <g...@w...pl> wrote:

> Dzyń, dzyń, dzyń... dzyń, dzyń, dzyń, dzwonią dzwonki sań,
> a Mikołaj... tfu... *PeJot* też... dzwoni swymi zębami:
>
> > Kilka lat temu po komunii syna dostaliśmy CD a na niej prawie 1000
> > zdjęć "jak leci". Nie mam czasu ani ochoty tego przeglądać, wystarczy
> > mi kilkadziesiąt zdjęć zrobionych własnoręcznie.
>
> A to ja sobie z tego tysiączka zdjęc wybiorę te 50-100 na spokojnie, a nie w
> stresie, że zaraz wystawę zdejmą i zgram na osobną płytę "do oglądania".

Jeśli mogę się wtrącić, to radziłbym zapoznać się z wcześniejszymi
dokonaniami fotografa. My tego nie zrobiliśmy, a na dodatek okazaliśmy
się jednymi z tych nielicznych frajerów, którzy swojego sprzętu do
kościoła nie przynieśli, "bo to ma być uroczystość religijna". Efekt
jest taki, że Kamil nie ma z komunii żadnego fajnego zdjęcia. Mieliśmy
problem, żeby wybrać jakiekolwiek - na większości głównym motywem jest
proboszcz, a jeśli twarz dziecka widać z profilu, to już sukces. Dobrze,
że chociaż film jest do przyjęcia.

--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2009-03-06 14:36:33

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: "gdaMa" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

*Jarek Spirydowicz*! Zawsze tak wrzeszczysz żeby cię za granicą było słychać
(C Pippi):

> Jeśli mogę się wtrącić, to radziłbym zapoznać się z wcześniejszymi
> dokonaniami fotografa.

Jesteśmy zapoznani i dlatego też zrezygnowaliśmy z dotychczasowego :)

--
Pozdrawiam,
Magda *gdaMa*
Mysz 27.02.2000 oraz inszy Szkodnik 22.04.2005

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2009-03-10 15:53:42

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: " PASIK" <p...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Majkowski <w...@g...com.invalid> napisał(a):

> Użytkownik "Wojciech Kulesza" <w...@n...org> napisał w wiadomości
> news:go437e$cr7$1@inews.gazeta.pl...
>
> > A wyjaśnijcie mi tak na marginesie, dlaczego proboszcz, czy katechetka ma
> > dostawać jakieś prezenty z okazji komunii?

To się nazywa DAR OŁTARZA prawdziwie boska nazwa:-)

> U nas proboszcz dostał (ornat), gdyż prowadził mszę komunijną.
> Katechetka (kwiaty) dlatego, że przygotowywyała dzieci do tej uroczystości.
> Moim zdaniem to był miły i niewymuszony gest.
> pozdrawiam

U nas była jakiś fotograf z dziada pradziada..niby zakazywali robienia zdjęć w
trakcie uroczystości,ale jak to Polacy mają gdzieś zakazy tak wszyscy pstrykali.
My mieliśmy kamerę video plus praktycznie 3 fotografów w tym jeden profesjonalny.
To co my zrobiliśmy wyszło fantastycznie- mąż pozgrywał filmy.
Na zdjęcia fotografa obligatoryjnego nawet spojrzałam ukradkiem/bleee/
..samo studio zrobione w kościele było obrzydliwe. szybko umknęliśmy.

Co do prezentów dla dzieci pierwszą opcją była Biblia ale z racji że
praktycznie w domu każdego Katolika Biblia jest dzieci nie dostały kolejnej.
Druga opcja - śliczna drewniana ikona z Jezusem.
Wisi w pokoju syna, jest na prawdę ładna.

Prezent dla proboszcza- zażyczył sobie ekranu diodowego co niby kosztowało ok
7 tys.
Zrzucały się dzieci komunijne plus bierzmowane.
Dla mnie bzdura, ale niby tradycja.

Najwiekszym felerem była msza popołudniowa w niedzielę.
Obecnie bardzo mało osób robi imprezy w domu.
Ludzie praktycznie wynajmują knajpy nawet 100km od miejsca zamieszkania- bo
fajne miejsce. Po Komunii ruszyli na przyjęcie i tyle ich było. Sporo po
prostu nie pojawiło się popołudniu w niedzielę. Wiem że sporo parafii godzi
się na przeniesienie takiej mszy na poniedziałek..wtedy robi się np zdjęcia
zbiorowe.

Stój- zamawiany, szyty w Bydgoszczy, koszt 80 zł....nie kupiłam.
Obejrzałam stroje na zdjęciach z poprzednich Komunii zaszalałam na Allegro
gdzie taka sama Alba z bajerami kosztowała mnie 15 lub 20 zł....
Jedynie poszalałam na garniturach miał dwa zestawy:-)

Prezenty
..hitem okazał się aparat tele z b.dobrym aparatem fotograficznym.
Praktycznie od maja wszędzie jeździ i pstryka.
Prosiliśmy o kasę- warto z niej zorganizować np wycieczkę do Disneylandu,
Legolandu coś w tym stylu.
Modne są laptopy, rowery,ubezpieczenia, delikatna biżuteria, zegarki flick- flack.
Słyszałam o prezentach typu skutery,quady.. terefere

Na dekorowanie Kościoła rzucaliśmy się tak samo na sprzątanie, jedynie ławki
ustawiali tatusiowie.
pozdr.Pasik

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2009-03-10 16:30:53

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 10 Mar 2009 15:53:42 +0000 (UTC), PASIK napisał(a):

> Najwiekszym felerem była msza popołudniowa w niedzielę.

Chyba nabożeństwo??
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry