Mam pytanie w związku z tytułem. Mam problem. Wyłowiłem kocisko ze studni,
ale woda jest teraz do luftu.
Czym posypać, lub, co zrobić bym mógł podlewać warzywka?
Jeśli ktoś chce napisać, że szkoda kota i, że źle zabezpieczyłem studnię,
niech sobie odpuści.
Zbychu