« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2011-11-21 21:13:26
Temat: Re: Kraków zimąW dniu 2011-11-21 11:19, mz pisze:
>>
>>> Mój problem polega na tym: chce wyjchać w ferie zimowe do Krakowa i tak
>>> zaczełem
>>> się zastanawiąc co z dziećmi 9 i 4 lata moża w tym mieście robić zimą.
No to na początek zwiedzania, jeśli oczywiście muzeum wchodzi w grę:
http://www.mhk.pl/zbiory/szopki_krakowskie
a.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2011-11-22 07:44:09
Temat: Re: Kraków zimąDnia dzisiejszego niebożę mz wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:957831486.20111121144300@gazeta.pl...
> W liście datowanym 21 listopada 2011 (11:19:21) napisano:
>
>>>> Mój problem polega na tym: chce wyjchać w ferie zimowe do Krakowa i tak
>>>> zaczełem
>>>> się zastanawiąc co z dziećmi 9 i 4 lata moża w tym mieście robić zimą.
>>>> Spacery
>>>> po planatach czy ogólnie po dworzu chce ograniczyć do minimum.
>>>
>>> Obawiam się, że niezależnie czy to lato czy zima w Krakowie "po
>>> dworzu" nie pospacerujesz!
>>> A
>
>> Chodzi mi o przebywanie na zewnątrz pomieszczeń. Czepianie się nie
>> prowadzi do niczego dobrego a jedynie do wzrostu irytacji po obu
>> stronach.
>
> Nie w tym rzecz. W Krakowie nie chodzi się po dworzu, tylko po polu :)
>
>
> Nie wiedziałem. ;)
No widzisz, a do Krakowa chcesz jechać.
Tam dworów niezbyt wiele jest, nawet Wawel ma status zamku.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2011-11-22 12:33:47
Temat: Re: Kraków zimą"Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
news:4ecb52b7$0$8446$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę mz wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:957831486.20111121144300@gazeta.pl...
>> W liście datowanym 21 listopada 2011 (11:19:21) napisano:
>>
>>>>> Mój problem polega na tym: chce wyjchać w ferie zimowe do Krakowa i
>>>>> tak
>>>>> zaczełem
>>>>> się zastanawiąc co z dziećmi 9 i 4 lata moża w tym mieście robić zimą.
>>>>> Spacery
>>>>> po planatach czy ogólnie po dworzu chce ograniczyć do minimum.
>>>>
>>>> Obawiam się, że niezależnie czy to lato czy zima w Krakowie "po
>>>> dworzu" nie pospacerujesz!
>>>> A
>>
>>> Chodzi mi o przebywanie na zewnątrz pomieszczeń. Czepianie się nie
>>> prowadzi do niczego dobrego a jedynie do wzrostu irytacji po obu
>>> stronach.
>>
>> Nie w tym rzecz. W Krakowie nie chodzi się po dworzu, tylko po polu :)
>>
>>
>> Nie wiedziałem. ;)
>
> No widzisz, a do Krakowa chcesz jechać.
> Tam dworów niezbyt wiele jest, nawet Wawel ma status zamku.
dworow wlasnie jes tak duzo, ze wychodzi sie na pole.
i.
>
> Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2012-09-13 12:53:16
Temat: Re: Kraków zimąOn pon, 21 lis 2011 16:53:47 w_e <w...@o...pl> wrote:
> Dnia Mon, 21 Nov 2011 15:21:14 +0100, Nixe napisał(a):
>> A gdzie indziej się chodzi? Sądziłam, że co najwyżej po dworze ;-)
> Pewnie w jakimś innym rejonie chodzi się po "dworzu".
> Ja zawsze chodziłam jak w Krakowie, po polu :), teraz faktycznie wydaje mi
> się to śmieszne "mamo mogę iść na pole?" (a pod blokiem wyasfaltowany plac,
> zero pola).
W Warszawie mamy prawdziwe pola. Kiedyś widziałem jak rolnik orał
traktorem pole przy rogu Puławskiej i Płaskowickiej. To taki najbardziej
południowy dojazd z Puławskiej na Ursynów.
R.
--
???? ???? ???, ????? ???? ??????? ? ???????. (????? ?????????? ?????????)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |