« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-02-02 20:11:57
Temat: Re: Kumulacja
Użytkownik "PowerBox" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:drtnbo$4c3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> - stary, to jeszcze nic - ja oprócz aseksualności mam jeszcze e-lęk przed
> wyjściem z domu, kumulację dwulatka i samotnego psychologa w Szczecinku i
> w
> Poznaniu... Po prostu dłużej nie dam rady!
chlip, chlip ... kidyś byłem alfą ... a teraz cierpię z powodu kobiety którą
kocham !
--
pozssdrafiam fższyskich polaków
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-02-02 20:14:46
Temat: Re: Kumulacja
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:drt440$ib6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> http://mojegotowanie.onet.pl/1309558,artykul.html
>
> Zaczniej lepiej jesc :-PPPPPPPP.
no baaa !
http://gotowanie.x3m.pl/index.php?przepis=1553
:)
--
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-02-02 20:30:07
Temat: Re: KumulacjaPrzemysław Dębski w news:43e1eb98$0$17947$f69f905@mamut2.aster.pl:
> Rzuciła mnie dziewczyna, dodakowo jestem jedynakiem. Cierpię również
> na aseksualność, przy czym widzę wszędzie czarne napisy. Utraciłem
> ostatnio przyjaciela oraz nie ukrywam, że jestem w błednym kole
> nałogu. Dosyć często występują u mnie tiki nerwowe, podejrzewam że to
> kobieca zemsta. Czuję się nękany przez jakiegoś gościa z OBOP-u,
> który ciągle chce robić jakieś sondaże. Co sądzicie ?
>
> :)
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
Przemku! Ty? Co Cię powstrzymuje przed zaprzęgnięciem tej niemocy do
pracy w imię... wzniesienia się ponad marności i spojrzenia z góry,
skąd, jak wiadomo, ma się szerszy ogląd Wszystkiego i spojrzenie
bezkresne, eh!
Ja oczywiście nie namawiam, a tylko... kibicuję... i już znikam, choć
przecie nigdy nie znikam!
:)
Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-02-02 20:57:20
Temat: Re: Kumulacja> A jeśli chcesz wiedzieć, to wcale nie jestem pasztetem.
A to chlopak tez moze byc pasztetem? :>
--
Pozdrawiam Mateusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-02-02 21:14:00
Temat: Re: Kumulacja> Użytkownik "niezbecki" <s...@l...po> napisał w wiadomości
> news:drtcbf$8hp$1@news.onet.pl...
>
> > PS: Wypierdalaj stąd!
>
> No comments, poprostu jesteś żałosny.
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
>
> P.S.
> A jeśli chcesz wiedzieć, to wcale nie jestem pasztetem.
>
What the fuck is going on?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-02-02 21:49:08
Temat: Re: KumulacjaUżytkownik "Natek" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:drtq4f$qp9$1@news.onet.pl...
> Przemku! Ty? Co Cię powstrzymuje przed zaprzęgnięciem tej niemocy do
> pracy w imię... wzniesienia się ponad marności i spojrzenia z góry,
> skąd, jak wiadomo, ma się szerszy ogląd Wszystkiego i spojrzenie
> bezkresne, eh!
> Ja oczywiście nie namawiam, a tylko... kibicuję... i już znikam, choć
> przecie nigdy nie znikam!
>
> :)
Czy nie 'uważasz', że przekraczałoby to moje aktualne ~'możliwości' ?
BTW patrzenie 'z góry' jest domeną ograniczonych nieudaczników, mogę to
jeszcze ~tolerować. Natomiast postępowanie chorych nieudaczników w
odróżnieniu ~'od' ograniczonych nieudaczników jest poniekąd niewybaczalne.
Nie sądzisz ?
:)
--
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-02-02 22:24:20
Temat: Re: Kumulacja> a teraz cierpię z powodu kobiety którą kocham !
Pokochaj kolejną.
> chlip, chlip ... kidyś byłem alfą ...
Jakbys rzeczywiscie był, to bys teraz nie cierpiał... ;-)
Jakbys rzeczywiscie był, nie rzucilaby Cię.
Wez sie w garsc.
Swoja droga, potrafilbys wytrzymac chocby tydzien, zupelnie w samotnosci,
nie spotykajac sie z nikim, bez odzywania sie do kogokolwiek? (Pomijajac juz
kwestie negatywnych skutkow, ktore moga powstac z tego powodu, np.
frustracja czy depresja)
Pozd
arc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-02-02 22:47:52
Temat: Re: Kumulacja
Użytkownik "arc" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dru0t7$6db$1@nemesis.news.tpi.pl...
.
> Swoja droga, potrafilbys wytrzymac chocby tydzien, zupelnie w samotnosci,
> nie spotykajac sie z nikim, bez odzywania sie do kogokolwiek? (Pomijajac
> juz kwestie negatywnych skutkow, ktore moga powstac z tego powodu, np.
> frustracja czy depresja)
Raczej nie nudzę się w towarzystwie samego siebie, więc nie stanowiłoby to
problemu.
A powiedz Ty mi, w jaki konkretnie sposób mogłoby to doprowadzić do depresji
?
--
pozssdrafiam fższyskich polaków
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-02-02 22:57:49
Temat: Re: Kumulacja> A powiedz Ty mi, w jaki konkretnie sposób mogłoby to doprowadzić do
> depresji ?
A poczytaj sobie PowerBoxa nt. akceptacji,
Poczytaj sobie takze autora watku "Samotnosc - choroba?"
arc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-02-03 09:28:15
Temat: Re: KumulacjaI tak to prosta, rumiana, trzesaca sie goloneczka obrocila w perzyne kolejna
misterna konstrukcje wyrafinowanej melancholii :-)))))))).
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |