« poprzedni wątek | następny wątek » |
181. Data: 2004-03-03 19:11:05
Temat: Re: Kwasniewski o jablkach> jurek wrote:
>> nie, to nie to. Bedzie to post o Cooler-ze chociaz to nie on jest
>> tematem tej grupy, ale poniewaz naciskasz na ten temat to prosze
>> bardzo.
>> Tytulem wstepu: jestem na KF-ie u Cooler-a (sam wielokrotnie to
>> mowil), moje wypowiedzi zna wylacznie na podstawie postow ktore sa
>> odpowiedziami na moje posty, a wiec juz "obrobione" przez
>> odpowiadajacego (sam to powiedzial), nigdy nie pytal o uscislenie
>> moich wypowiedzi ani o szczegoly.
>> detal: moja przygoda z dieta, a wiec premedytowane wlaczanie czy
>> wyrzucanie okreslonych produktow z jadlospisu zaczelo sie w 1991
>> roku(powod: stwierdzenie u mnie kolejnej groznej choroby), a
>> skonczylo sie w 1999 przejsciem na DO. W ciagu tych 8 (osmiu)lat ,
>> bylem na trzech okreslonych dietach. A wiec srednio 2,5 roku na
>> jednej i w rzeczywistosci prawie tak bylo.
>>
>> Dalej: z moich "szczatkowych" wypowiedzi, ze stwierdzen
>> wyciagnietych z kontekstu, bez zadnej(!) dyskusji ze mna, wyplodzil
>> opinie o moich szarych komorkach. (czy ten model "obrobki" czegos Ci
>> nie przypomina?)
Jurek oczywiscie jest w bledzie. Nie opieram sie na informacjach
szczatkowych, wyrwanych z kontekstu czy przetworzonych przez innych
grupowiczow. Fakt, ze Jurek znajduje sie w moim czy czyimkolwiek kaefie nie
przeszkadza w tym, by przeczytac _w_calosci_ wypowiedz, ktora ktos laskawie
zacytuje nawet w malutkim, wyrwanym z wiekszego kontekstu, fragmencie. Sluza
do tego tzw. wrotki, podajace zazwyczaj obok informacji o autorze rowniez
odnosnik do oryginalnej wiadomosci, na ktora ktos inny odpowiada i,
przynajmniej w OE, po ich kliknieciu pokazuja sie oryginalne wiadomosci
niezaleznie od ustawien filtra. W swietle powyzszego trudno miec pretensje
_do_mnie_ o to, ze czlowieka zjadajacego kiedys soje w kazdej ilosci i pod
kazda postacia, jak sam siebie AFAIR okreslil, nazywam nierozsadnym, a samo
postepowanie - glupota.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
182. Data: 2004-03-03 19:18:08
Temat: Re: Kwasniewski o jablkach
> nie bede z toba wchodzic w kolejna mega dyskusje
nie pamietam ZADNEJ naszej mega dyskusji. Czy przeszkadza Ci to ze jeden
opty z jednym wege moga dyskutowac bardzo dlugo bez wylewania sobie pomyj na
glowe? Czy mozesz sprecyzowac swoje zarzuty?
>, co powiedziales a czego
> nie powiedziales, co ci sie pomyslalo, a czego nie.
> Widze,ze widzisz tylko wlasne podworko.A szkoda.
o czym mowisz?
> Piszac w liczbie mnogiej mam na mysli to, co pisza inne osoby w innych
> watkach-nie rzuce linkami, by nie przedluzac. Potrafisz tylko ripostowac
> czasem nie wiadmomo komu i na jaki temat, cytujac caly post a kwitujac
> jednym slowem, nic nie wnoszacym.Byle COS napisac.
moje stare wychowanie zabrania mi przytoczenia twoich postow, bo tak sie
sklada ze czytam wszystkie(!) twoje posty. A wrecz uwazam za obrazliwe twoje
uwagi jezeli wezmiemy pod uwage np. watek o miodzie. Czy moje posty z
poczatku watku byly tylko ripostami, nie wiadomo dla kogo i w jakim temacie?
Wlaznie ten watek utwierdzil mnie w przekonaniu ze opty nie maja prawa mowic
czegokolwiek, bo sa nawiedzeni czy ciort wie co jeszcze. Ale stwierdzam ze
tego nie widzisz , a moze nie chcesz widziec?
> To jest pl.misc.dieta a nie pl.misc.dieta.optymalna,
i co z tego? nie mozna tu dyskutowac o DO?
>bo pomysl stworzenia
> takowej zwyczajnie nie przeszedl. Czemu? No coz, bede dziecinna, jak
> powiem:"wiem, ale nie powiem!"
blad - grupe poznalem dopiero w momencie proby utworzenia grupy o DO, a wiec
twoje "wiem ale nie powiem" mnie nie dotyczy
> Dyskusje z toba w tym temz\cie uwazam za zakonczona.Szkoda mojego czasu a
ty
> jestes na tyle niedotykalski,ze w zaden sposb zwrocic uwagi nie mozna.
czy nie jest to ocenianie mnie? a moze tak kilka konkretnych przykladow na
potwierdzenie tych zarzutow
>Wiec
> sobie dyskutuj, byle sie nie okazalo,ze robisz to sam ze soba.
blad, ja nie jestem Ann/Hanna/itd
(ogolnie) co Cie zirytowalo w moim poscie? bo to co napisalas jest totalnym
koglem-moglem ,
> PS a w ramach obiektywizmu przeczytaj sobie swoja rozmowe z Chaciurem w
tym
> watku-faktycznie byla o diecie EOT !!!!!
zaskakujesz mnie, czy rozmowa (bardzo dluga) miedzy mna a chaciurem w czyms
Ci przeszkadzala? Pragne zwrocic twoja uwage na fakt ze "temat" Cooler
pojawil sie na wyrazne zyczenie Chaciura. A co do tematow nie zwiazanych
scisle z tematyka grupy, to bardzo prosze nie dawaj lekcji innym! nie wypada
Jurek
PS: mam takie dziwne wrazenie ze jako Opty(jak twierdzisz) czujesz potrzebe
przepraszania calego swiata za to ze jestes opty. Dlaczego?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
183. Data: 2004-03-03 19:28:55
Temat: Re: Kwasniewski o jablkach> Jurek oczywiscie jest w bledzie. Nie opieram sie na informacjach
> szczatkowych, wyrwanych z kontekstu czy przetworzonych przez innych
>(..........)
> niezaleznie od ustawien filtra. W swietle powyzszego trudno miec pretensje
> _do_mnie_ o to, ze czlowieka zjadajacego kiedys soje w kazdej ilosci i pod
> kazda postacia, jak sam siebie AFAIR okreslil, nazywam nierozsadnym, a
samo
> postepowanie - glupota.
>
a wiec jezeli ja stwierdze, ze moim zdaniem jedzenie zamych roslinek jest
nierozsadne, a dorabianie do tego naukowej ideologi jest glupota, to to nie
bedzie w zadnym wypadku "wycieczka" osobista.
A poza tym Cooler(okrzykniety autorytetem moralnym przez niejaka
Anne/Hanne/itd) powinien nauczyc sie powsciagliwosci w wystawianiu "laurek"
innym. Bo jest to miernik tzw. kultury osobistej. Ale jako pracownik
"wyzszej szkoly" moze ma przyznany taki patent d'office?
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
184. Data: 2004-03-03 20:48:01
Temat: Re: Kwasniewski o jablkach
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:c25ai7$r1m$1@inews.gazeta.pl...
W swietle powyzszego trudno miec pretensje
> _do_mnie_ o to, ze czlowieka zjadajacego kiedys soje w kazdej ilosci i pod
> kazda postacia, jak sam siebie AFAIR okreslil, nazywam nierozsadnym, a
samo
> postepowanie - glupota.
No widzisz, a niedawno kilka zgorszonych wegetarianek się na mnie rzuciło,
gdy podobnie określiłam klienta mającego w koszyku tylko węglowodany (czyli
zjadajacego W "w każdej ilości i pod każdą postacią").
To jak to jest z tym obiektywizmem?
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
185. Data: 2004-03-04 10:07:49
Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach> Podoba mi się, co napisałaś, Wiedźmo :)
dzięki, i nawzajem:-) widocznie myślimy podobnie:-) zaraz tu utworzymy
jakieś towarzystwo wzajemnej adoracji;-)
pzd. Wiedzma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
187. Data: 2004-03-04 10:31:46
Temat: Re: Kwasniewski o jablkach> No faktycznie jest taki nowy kierunek w psychologii zwany DO ;)
hmm, nic mi o tym nie wiedaomo;-p- czy to świeżynka jakaś?;-)
pzd. Wiedzma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
186. Data: 2004-03-04 10:31:46
Temat: Re: Kwasniewski o jablkach> No faktycznie jest taki nowy kierunek w psychologii zwany DO ;)
hmm, nic mi o tym nie wiedaomo;-p- czy to świeżynka jakaś?;-)
pzd. Wiedzma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
188. Data: 2004-03-10 08:36:37
Temat: Odp: Re[2]: Kwasniewski o jablkachTo dziwne, co napisaliście. Przecież każdy coś tam je, żeby żyć. A Wy nie dokonujecie
wyboru?
Zgarniacie wszystko, co popadnie z półek w sklepie? Każdy dokonuje jakichś tam
wyborów.
Ja też. A to, co jem mi bardzo smakuje i bardzo satyswakcjonuje. Dlaczego mam jeść
co innego, to, co Wy uważacie za dobre? Nie boję się chyba o swoje zdrowie i życie
bardziej,
niż Wy. Tak mi się zdaje. A jeżeli będę zdrowszy dzięki diecie, to fajnie. Każdy chce
być
... zdrowy, piękny, bogaty ... znane powiedzenie. Co w tym złego? A Wy chcecie
pałętać się
po szpitalach? Nikt nie chce.
A ja sobie jem, co mi smakuje, i co sobie chcę i nikomu nic do tego.
Jajka, masło, ser żółty, zupę z golonek albo z nóżek, kapustę kiszoną (uwielbiam),
sadło,
piję sobie kawę, herbatę.
Nic nikomu do tego.
Chcecie jeść co innego? OK. Smacznego. Ale nie dorabiajcie dziwnych
ideologii do mojego sposobu żywienia. Że jestem zatroskany o swoje zdrowie, itd.
Spoko.
Janusz ze Szczecina.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
189. Data: 2004-03-10 09:27:01
Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkachUżytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c2mk3i$jn5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To dziwne, co napisaliście. Przecież każdy coś tam je, żeby żyć. A Wy nie
> dokonujecie wyboru?
Masz rację, ale ten post chyba kierujesz do Krystyny?
> Ja też. A to, co jem mi bardzo smakuje i bardzo satyswakcjonuje. Dlaczego
mam
> jeść co innego, to, co Wy uważacie za dobre? Nie boję się chyba o swoje
zdrowie
> i życie bardziej,niż Wy. Tak mi się zdaje. A jeżeli będę zdrowszy dzięki
diecie,
> to fajnie. Każdy chce być ... zdrowy, piękny, bogaty ... znane
powiedzenie. Co
> w tym złego? A Wy chcecie pałętać się
> po szpitalach? Nikt nie chce.
j.w.
> A ja sobie jem, co mi smakuje, i co sobie chcę i nikomu nic do tego.
> Jajka, masło, ser żółty, zupę z golonek albo z nóżek, kapustę kiszoną
> (uwielbiam), sadło, piję sobie kawę, herbatę. Nic nikomu do tego.
Ależ oczywiście, jeśli ktoś widząc w Twoim koszyku 4 golonki, 4 kostki
masła, 40 jajek i 4 kostki smalcu pomyśli, że jesteś idiotą, znaczy to IMHO
jedynie, że sam jest idiotą...
Zgadzasz się?
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
190. Data: 2004-03-10 09:29:42
Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
"jangr" <j...@i...pl> wrote in message
news:c2mk3i$jn5$1@nemesis.news.tpi.pl...
To dziwne, co napisaliście. Przecież każdy coś tam je, żeby żyć. A Wy nie
dokonujecie wyboru?
Zgarniacie wszystko, co popadnie z półek w sklepie? Każdy dokonuje jakichś
tam wyborów.
Ja też. A to, co jem mi bardzo smakuje i bardzo satyswakcjonuje. Dlaczego
mam jeść
co innego, to, co Wy uważacie za dobre? Nie boję się chyba o swoje zdrowie i
życie bardziej,
niż Wy. Tak mi się zdaje. A jeżeli będę zdrowszy dzięki diecie, to fajnie.
Każdy chce być
... zdrowy, piękny, bogaty ... znane powiedzenie. Co w tym złego? A Wy
chcecie pałętać się
po szpitalach? Nikt nie chce.
A ja sobie jem, co mi smakuje, i co sobie chcę i nikomu nic do tego.
Jajka, masło, ser żółty, zupę z golonek albo z nóżek, kapustę kiszoną
(uwielbiam), sadło,
piję sobie kawę, herbatę.
Nic nikomu do tego.
Chcecie jeść co innego? OK. Smacznego. Ale nie dorabiajcie dziwnych
ideologii do mojego sposobu żywienia. Że jestem zatroskany o swoje zdrowie,
itd.
twoj sposob zywienia oparty jest na ideologii......
aducha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |