Kwasniewski o jablkach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 254

241. Data: 2004-03-11 21:18:47

Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adamo 2." <a...@c...com> napisał w wiadomości
news:c2p54d$7vk$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:c2o3ma$fav$1@news.onet.pl...
>
> > > to ja już nic nie rozumiem........
> >
> > ;))))Prześciebie zaplułam monitor tuńczykiem.... ;)))))
> > Oj Adaś Adaś... ;)))
> >
> > Przecież to proste... jeśli ktoś patrząc na koszyk optymala zawierający
> > 4 golonki, 4 kostki masła, 40 jajek i 4 kostki smalcu pomyśli, że on
jest
> > idiotą, znaczy to jedynie, że sam jest idiotą, że tak pomyślał... ;)))
> >
> > Nic dodać, nic ująć... ;)
>
> tej, więc ja się z Tobą też zgadzam!!!;)))
>
> Ale jeśli ktoś ma w koszku 10 litrów coca-coli, 10 kg marchwi i 10
czekolad,
> to co? Ja widzę to tak samo bez względu na zawartość koszyka;)

O NIE. Zawartość koszyka zmienia postać rzeczy :)
Jeśli ktoś ma w koszyku w/w produkty (zakładając, że ma zamiar je wchłonąć
w krótkim czasie, bo uważa je za zdrowe) - to jest... co najmniej
- niedoinformowany... ;]
A każdy kto o nim tak pomyśli, jest co najmniej zorientowany, że cukier
jest "be" :)

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

242. Data: 2004-03-11 22:02:46

Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> napisał w
wiadomości news:c2q70j$2rd5$1@mamut.aster.pl...
>
> "> A skoro wiesz a nie wierzysz w Harpera, to co go tak usilnie cytujesz -
> sama siebie przekonujesz że masz rację, bo nie wiesz, tylko wierzysz.
> > Jak byś wiedziała i rozumiała, to napisałabyś dzieło naukowe i dostała
> > Nobla.

Usilnie? To Chaciur wywołał nas do tablicy wątkiem: "[DO]Błędy Jana
Kwaśniewskiego" i domagał się naukowych uzasadnień.

> > Sowa - dla której wiara niewiele się różni od wiedzy.
> >
> IMHO ci co pisza dziela naukowe tym bardziej musza wierzyc w to co pisza
> ;-)))
>
> aducha dla ktorej kazda nauka opiera sie na wierze

No proszę! A nam i Kwaśniewskiemu ustawicznie się zarzuca, że DO jest oparte
na wierze, a nie na nauce :)
Plączecie się w zeznaniach, dziewczynki ;)

--
Krystyna*Opty* [na DO od 06.98 r.]

Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. Albert Einstein

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

243. Data: 2004-03-12 10:17:30

Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:c2qnm4$fj3$1@news.onet.pl...

> Plączecie się w zeznaniach, dziewczynki ;)
Nie , to Ty ciągle szukasz dziury w całym,
byle tylko udowodnić że wszyscy głupi, a jedna Krystna mądra bo wie a nie
wierzy.
A cały problem w tym, że wymyśliłaś sobie że wiedza jest pojęciem
pozytywnym, a wiara negatywnym.
Co jest jakimś kompletnym nieporozumieniem.
Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

244. Data: 2004-03-12 12:14:09

Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:c2s2nn$d3k$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:c2qnm4$fj3$1@news.onet.pl...
>
> > Plączecie się w zeznaniach, dziewczynki ;)
> Nie , to Ty ciągle szukasz dziury w całym,
> byle tylko udowodnić że wszyscy głupi, a jedna Krystna mądra bo wie a nie
> wierzy.
> A cały problem w tym, że wymyśliłaś sobie że wiedza jest pojęciem
> pozytywnym, a wiara negatywnym.

Nieprawda. Ja twierdzę, że i wiedza i wiara (a raczej wyobraźnia) powinny ze
soba współgrać.

> Co jest jakimś kompletnym nieporozumieniem.

Masz rację, kompletnie się nie rozumiemy.

--
Krystyna*Opty* [na DO od 06.98 r.]

Wiara zawsze istnieje. Jest tam, gdzie
kończy się działalność rozumu. Lew Tołstoj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

245. Data: 2004-03-12 13:28:04

Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

Sowa w wiadomości news:c2s2nn$d3k$1@news.onet.pl pisze:

> A cały problem w tym, że wymyśliłaś sobie że wiedza jest pojęciem
> pozytywnym, a wiara negatywnym.

Kwasniewski wymyslil to za nia, Krysia tylko uwierzyla mu na slowo :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

246. Data: 2004-03-12 13:49:51

Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:c2sdr6$an1$1@inews.gazeta.pl...
> Sowa w wiadomości news:c2s2nn$d3k$1@news.onet.pl pisze:
>
> > A cały problem w tym, że wymyśliłaś sobie że wiedza jest pojęciem
> > pozytywnym, a wiara negatywnym.
>
> Kwasniewski wymyslil to za nia, Krysia tylko uwierzyla mu na slowo :)

Zanim uwierzyła - to najpierw przeanalizowała i SPRAWDZIŁA na sobie :)
Gdyby teoria Kwaśniewskiego się u mnie nie sprawdziła - to bym mu
zwyczajnie nie uwierzyła. Teoria MUSI być w zgodzie z praktyką - wtedy
jest bliska prawdy obiektywnej.

--
Krystyna*Opty* [na DO od 06.98 r.]

Prawda, która czyni ludzi wolnymi, to po większej części prawda,
której ludzie wolą nie słuchać. Herbert Agar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

247. Data: 2004-03-12 14:45:27

Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
Od: "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> wrote in message
news:c2sf5u$s9t$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
napisał
> w wiadomości news:c2sdr6$an1$1@inews.gazeta.pl...
> > Sowa w wiadomości news:c2s2nn$d3k$1@news.onet.pl pisze:
> >
> > > A cały problem w tym, że wymyśliłaś sobie że wiedza jest pojęciem
> > > pozytywnym, a wiara negatywnym.
> >
> > Kwasniewski wymyslil to za nia, Krysia tylko uwierzyla mu na slowo :)
>
> Zanim uwierzyła - to najpierw przeanalizowała i SPRAWDZIŁA na sobie :)
> Gdyby teoria Kwaśniewskiego się u mnie nie sprawdziła - to bym mu
> zwyczajnie nie uwierzyła. Teoria MUSI być w zgodzie z praktyką - wtedy
> jest bliska prawdy obiektywnej.
>
aaaaa ratunku!! a co to jest prawda obiektywna????
bo IMHO nie ma prawd, istnieja tylko rozne opinie:-)

aducha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

248. Data: 2004-03-12 17:29:44

Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> napisał w
wiadomości news:c2sieo$1o1d$1@mamut.aster.pl...
>
> "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> wrote in message
> news:c2sf5u$s9t$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
> napisał
> > w wiadomości news:c2sdr6$an1$1@inews.gazeta.pl...
> > > Sowa w wiadomości news:c2s2nn$d3k$1@news.onet.pl pisze:
> > >
> > > > A cały problem w tym, że wymyśliłaś sobie że wiedza jest pojęciem
> > > > pozytywnym, a wiara negatywnym.
> > >
> > > Kwasniewski wymyslil to za nia, Krysia tylko uwierzyla mu na slowo :)
> >
> > Zanim uwierzyła - to najpierw przeanalizowała i SPRAWDZIŁA na sobie :)
> > Gdyby teoria Kwaśniewskiego się u mnie nie sprawdziła - to bym mu
> > zwyczajnie nie uwierzyła. Teoria MUSI być w zgodzie z praktyką - wtedy
> > jest bliska prawdy obiektywnej.
> >
> aaaaa ratunku!! a co to jest prawda obiektywna????
> bo IMHO nie ma prawd, istnieja tylko rozne opinie:-)

Musisz tak krzyczeć? ;]
Nikt Cię nie uratuje przed światem... ;] Nawet ucieczka w świat
fantazji, czy do zwierzęcego azylu, jaki stworzył Twój ojciec.

Nie słyszałaś nigdy o istnieniu wielu prawd? (nie mówię tu akurat
o tych słynnych trzech)... ;)
Każdy ma swoją "prawdę subiektywną", konfrontacja tych wielu "prawd" może
dawać nam szansę poznawania prawdy bardziej obiektywnej, niż naszej własnej,
czyli subiektywnej. Aczkolwiek poznanie Rzeczywistości w 100 procentach
pewnie nigdy nie będzie udziałem naszych ludzkich zmysłów.
Opinie - to już coś o innym znaczeniu niż obraz świata odbity w naszym
umyśle. Opinie to nie tylko obraz, jaki postrzegamy wszystkimi zmysłami,
ale i oceny w różnych kategoriach, np. piękna i brzydoty, dobra i zła itd.,
a więc w kategoriach uczuć, które przecież bywają jakże osobiste,
subiektywne, zmienne, różne i wypaczające nam obraz poznawczy.

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

249. Data: 2004-03-12 18:34:53

Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
Od: "Wiedźma" <w...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Teoria MUSI być w zgodzie z praktyką - wtedy
> jest bliska prawdy obiektywnej.

Myślisz, że istnieje coś takiego, jak prawda obiektywna?
Albo wiedza? Może to jest tak, że cała wiedza jest tylko naszą wiarą?
Przecież z biegiem czasu często się okazuje, że to co było niby dowiedzione
i w co wszyscy wierzyli, wymaga skorygowania, bo ktoś znalazł nowe "dowody".
To wszystko moim zdaniem bardzo względne jest, więc twierdzenie "ja wiem, Ty
wierzysz" jest dla mnie pozbawione sensu, bo chyba nikt nie jest w stanie
tego ocenić.

pzd. Wiedzma

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

250. Data: 2004-03-13 17:16:49

Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
Od: "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> wrote in message
news:c2ss26$st9$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> napisał w
> wiadomości news:c2sieo$1o1d$1@mamut.aster.pl...
> >
> > "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> wrote in message
> > news:c2sf5u$s9t$1@news.onet.pl...
> > >
> > > Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
> > napisał
> > > w wiadomości news:c2sdr6$an1$1@inews.gazeta.pl...
> > > > Sowa w wiadomości news:c2s2nn$d3k$1@news.onet.pl pisze:
> > > >
> > > > > A cały problem w tym, że wymyśliłaś sobie że wiedza jest pojęciem
> > > > > pozytywnym, a wiara negatywnym.
> > > >
> > > > Kwasniewski wymyslil to za nia, Krysia tylko uwierzyla mu na slowo
:)
> > >
> > > Zanim uwierzyła - to najpierw przeanalizowała i SPRAWDZIŁA na sobie :)
> > > Gdyby teoria Kwaśniewskiego się u mnie nie sprawdziła - to bym mu
> > > zwyczajnie nie uwierzyła. Teoria MUSI być w zgodzie z praktyką - wtedy
> > > jest bliska prawdy obiektywnej.
> > >
> > aaaaa ratunku!! a co to jest prawda obiektywna????
> > bo IMHO nie ma prawd, istnieja tylko rozne opinie:-)
>
> Musisz tak krzyczeć? ;]
> Nikt Cię nie uratuje przed światem... ;] Nawet ucieczka w świat
> fantazji, czy do zwierzęcego azylu, jaki stworzył Twój ojciec.

tja......

> Nie słyszałaś nigdy o istnieniu wielu prawd? (nie mówię tu akurat
> o tych słynnych trzech)... ;)
> Każdy ma swoją "prawdę subiektywną", konfrontacja tych wielu "prawd" może
> dawać nam szansę poznawania prawdy bardziej obiektywnej, niż naszej
własnej,
> czyli subiektywnej. Aczkolwiek poznanie Rzeczywistości w 100 procentach
> pewnie nigdy nie będzie udziałem naszych ludzkich zmysłów.
> Opinie - to już coś o innym znaczeniu niż obraz świata odbity w naszym
> umyśle. Opinie to nie tylko obraz, jaki postrzegamy wszystkimi zmysłami,
> ale i oceny w różnych kategoriach, np. piękna i brzydoty, dobra i zła
itd.,
> a więc w kategoriach uczuć, które przecież bywają jakże osobiste,
> subiektywne, zmienne, różne i wypaczające nam obraz poznawczy.
>
no jak zwykle wysmarowalas wypracowanie, tylko jakby ci tu powiedziec.....
moze tak:
"prawda subiektywna"= opinia, opieramy sie na naszych opiniach, bo tak
naprawde wszystko wartosciujemy, zapamietujemy cos bo to oceniamy i
dostoswujemy do naszej hierarchii wartosci , ta sa nasze prawdy
jesli kazdy czlowiek ma swoj wlasny system wartosci to ma wlasne opinie,
czesc ludzi ma te systemy zbiezne
czesc nie, ale nadal to pozostaje opiniami
dochodzenie do jakiejs prawdy ogolnej, tylko oznacza ze skonfrontowalas ze
soba wiele roznych opini, ale wypadkowa wcale nie bedzie czyms uniwersalnym
takie myslenie prowadzi do tego ze wiekszosc zna prawde bo ich subiektywne
prawdy sie pokrywaja, a jak sama wiesz jako wiecznie walczaca optymalna to
nieprawda:-)))

aducha