Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Lekarze na grupie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Lekarze na grupie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 33


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-12-03 21:13:06

Temat: Lekarze na grupie
Od: Piotrek <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jestem na tej grupie od niedawna, wiec przepraszam, jeżeli ta
propozycja byla juz rozpatrywana. Chodzi mi o to, ze lekarze, którzy
tu piszą, mogliby się podpisywac tytulami. Wiem, ze kazdy swir moglby
doradzic cos zlego i podpisac sie jako spec, ale mysle, ze jest to
stale ryzyko zwiazane z korzystania z grup.
Pozdrawiam
Piotr Ananicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-12-03 22:13:13

Temat: Re: Lekarze na grupie
Od: "Tinue" <t...@w...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotrek wrote:
> Jestem na tej grupie od niedawna, wiec przepraszam, jeżeli ta
> propozycja byla juz rozpatrywana. Chodzi mi o to, ze lekarze, którzy
> tu piszą, mogliby się podpisywac tytulami. Wiem, ze kazdy swir
moglby
> doradzic cos zlego i podpisac sie jako spec, ale mysle, ze jest to
> stale ryzyko zwiazane z korzystania z grup.

Lekarzy niepodpisanych możesz poznać po tym, że w kwestiach medycznych
(zwłaszcza w diagnozowaniu via e-mail) są dużo bardziej powściągliwi,
niż pacjenci z doświadczeniem :-) Jeśli jakiś świr doradzi Ci coś
złego - to jest duża szansa (co nie znaczy 100%), że zostanie to
wyprostowane.

Mimo wszystko - zawsze jest ryzyko związane z korzystaniem z grup :-)
--
Uważam za rzecz wskazaną, by zrozumieć innego | TiNUE cyberHYENA
człowieka jako zwierzę, zanim gotów jestem | ~crocuta crocuta~
poznać go jako istotę ludzką. | tinue#tlen.pl
- John Steinbeck
http://hieny.kv.net.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-12-04 08:06:34

Temat: Re: Lekarze na grupie
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 3 Dec 2002, Piotrek wrote:

> Jestem na tej grupie od niedawna, wiec przepraszam, jeżeli ta
> propozycja byla juz rozpatrywana. Chodzi mi o to, ze lekarze, którzy
> tu piszą, mogliby się podpisywac tytulami. Wiem, ze kazdy swir moglby

niezbyt dobry pomysl

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-12-04 09:16:30

Temat: Re: Lekarze na grupie
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeżeli interesuje Cię wyłącznie opinie lekarzy, to po prostu zaznacz to w
swoim pytaniu.

Pozdrawiam, andrzej

Użytkownik "Piotrek" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:tb7quucl7mq469du117aauod238kqe0p13@4ax.com...
> Jestem na tej grupie od niedawna, wiec przepraszam, jeżeli ta
> propozycja byla juz rozpatrywana. Chodzi mi o to, ze lekarze, którzy
> tu piszą, mogliby się podpisywac tytulami. Wiem, ze kazdy swir moglby
> doradzic cos zlego i podpisac sie jako spec, ale mysle, ze jest to
> stale ryzyko zwiazane z korzystania z grup.
> Pozdrawiam
> Piotr Ananicz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-12-04 10:17:30

Temat: Re: Lekarze na grupie
Od: suzuki nakai <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <askh5p$fbn$1@news.onet.pl>, f...@p...onet.pl says...
> Jeżeli interesuje Cię wyłącznie opinie lekarzy, to po prostu zaznacz to w
> swoim pytaniu.
Niestety, prawdopodobnie i tak inni - wiedzacy lepiej - beda odpisywac. Tytul
natomiast nie gwarantuje Ci ze 1) ten co sie podpisuje go rzeczywiscie ma 2) ma
cos poza nim. Np. pojawia sie ostatnio na p.s.m. osoba, uwazajaca sie za
wybrana przez demiurga - nie wiadomo tylko do czego - poslugujaca sie tytulem
lekarza.
Z drugiej strony podpisywanie sie tytulem itd. moze sugerowac zbyt
jednoznacznie naukowosc - nie zawsze przeciez formalnej wypowiedzi. (moznaby
dodawac podpisy - 'ja jako lekarz', 'ja jako osoba prywatna' ;-)).
Wyroilo sie ostatnio wielu 'bardzo madrych', natomiast pozbawionych
kompetencji. Dlatego pomysl Piotra z moderacja zaczyna mnie przekonywac.


--
Krzysiek, EBP
Jezeli nie wiesz co robic rob to dobrze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-12-04 13:17:55

Temat: Re: Lekarze na grupie
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mnie osobiście moderowanie jakiejkolwiek grupy dyskusyjnej nie przekonuje.
Zresztą widać, że nie tylko mnie, ponieważ znakomita większość grup
dyskusyjnych na świecie jest niemoderowana. Poza tym, słowo lekarz, nie jest
równoznaczne z terminem językowym medycyna. Dlatego moim zdaniem błędnym
jest rozumowanie, że grupa "pl.sci.medycyna" jest dedykowana lekarzom. Jeśli
lekarze są zainteresowani dyskusją wyłącznie w swoim gronie, powinni raczej
zabiegać o powstanie grupy nazywającej się na przykład "pl.sci.lekarze".
Wtedy wyłącznie ich sprawą będzie, czy swoją grupę będą chcieli moderować
czy nie. Póki co, pielęgniarki, pacjenci, homeopaci itp., nie bójcie się
zabierać głosu tutaj ;-). Wasze wypowiedzi też potrafią być bardzo
wartościowe. Przeze mnie osobiście, są one tak samo mile widziane jak
wypowiedzi lekarzy ;-). Piszę to, ponieważ wiem, że wielu z Was czuje się
zastraszona i boi się wypowiadać tutaj, a szkoda...

Pozdrawiam wszystkich, andrzej



> Użytkownik "suzuki nakai" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> Niestety, prawdopodobnie i tak inni - wiedzacy lepiej - beda odpisywac.
Tytul
> natomiast nie gwarantuje Ci ze 1) ten co sie podpisuje go rzeczywiscie ma
2) ma
> cos poza nim. Np. pojawia sie ostatnio na p.s.m. osoba, uwazajaca sie za
> wybrana przez demiurga - nie wiadomo tylko do czego - poslugujaca sie
tytulem
> lekarza.
> Z drugiej strony podpisywanie sie tytulem itd. moze sugerowac zbyt
> jednoznacznie naukowosc - nie zawsze przeciez formalnej wypowiedzi.
(moznaby
> dodawac podpisy - 'ja jako lekarz', 'ja jako osoba prywatna' ;-)).
> Wyroilo sie ostatnio wielu 'bardzo madrych', natomiast pozbawionych
> kompetencji. Dlatego pomysl Piotra z moderacja zaczyna mnie przekonywac.
>
> --
> Krzysiek, EBP
> Jezeli nie wiesz co robic rob to dobrze.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-12-04 15:18:51

Temat: Re: Lekarze na grupie
Od: suzuki nakai <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aluzju nie panial.

--
Krzysiek, EBP
Jezeli nie wiesz co robic rob to dobrze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-12-04 15:55:23

Temat: Re: Lekarze na grupie
Od: Marek Bieniek <mbieniek@poczta_nospam_onet.pl_invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 4 Dec 2002 14:17:55 +0100, Andrzej Glowacki wrote:

> Mnie osobiście moderowanie jakiejkolwiek grupy dyskusyjnej nie przekonuje.
> Zresztą widać, że nie tylko mnie, ponieważ znakomita większość grup
> dyskusyjnych na świecie jest niemoderowana.

Ale te najbardziej wartościowe z regułu tak:) 90% internetu to ponoć
pornografia i mp3 - czy uważasz, że ilość=jakość?...
BTW - jedna z moich ulubionych grup jest moderowana i dzięki temu
wszystkie posty są tam jak trzeba i nie ma tam różnych takich (Experta
też nie - chyba, że go cytują). Mam na myśli l.rec.humor.najlepsze:):):)

> Poza tym, słowo lekarz, nie jest
> równoznaczne z terminem językowym medycyna. Dlatego moim zdaniem błędnym
> jest rozumowanie, że grupa "pl.sci.medycyna" jest dedykowana lekarzom.

Nikt tak nie twierdził.

> Jeśli
> lekarze są zainteresowani dyskusją wyłącznie w swoim gronie, powinni raczej
> zabiegać o powstanie grupy nazywającej się na przykład "pl.sci.lekarze".

Nie rozumiesz, czy trollujesz?

> Wtedy wyłącznie ich sprawą będzie, czy swoją grupę będą chcieli moderować
> czy nie. Póki co, pielęgniarki, pacjenci, homeopaci itp., nie bójcie się
> zabierać głosu tutaj ;-). Wasze wypowiedzi też potrafią być bardzo
> wartościowe. Przeze mnie osobiście, są one tak samo mile widziane jak
> wypowiedzi lekarzy ;-). Piszę to, ponieważ wiem, że wielu z Was czuje się
> zastraszona i boi się wypowiadać tutaj, a szkoda...

Moderowanie zapobiegło by prezentowaniu postów bezwartościowych,
głupich, szkodliwych. Tylko o to chodzi. Jesli post jest merytorycznie
poprawny - nie widzę powodu , dla ktorego moderator miał by nie
przepuścić.
Na przykład dzisiejszy post 1...@p...katowice.sdi.tpnet.pl
mimo, ze autorstwa kogoś, kogo spora część tu obecnych albo ma w kf,
albo wyśmiewa - jest całkiem sensowny i gdybym moderował - to bym puscił
z całą przyjemnością:)

> Pozdrawiam wszystkich, andrzej

Nawzajem:)

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
"Rozmiary guza są niewielkie, zaś położenie parszywe,..."
(dr D. J.)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-12-04 16:58:12

Temat: Re: Lekarze na grupie
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Użytkownik "Marek Bieniek" <mbieniek@poczta_nospam_onet.pl_invalid>
>
> On Wed, 4 Dec 2002 14:17:55 +0100, Andrzej Glowacki wrote:
>
> > Mnie osobiście moderowanie jakiejkolwiek grupy dyskusyjnej nie
przekonuje.
> > Zresztą widać, że nie tylko mnie, ponieważ znakomita większość grup
> > dyskusyjnych na świecie jest niemoderowana.
>
> Ale te najbardziej wartościowe z regułu tak:) 90% internetu to ponoć
> pornografia i mp3 - czy uważasz, że ilość=jakość?...
> BTW - jedna z moich ulubionych grup jest moderowana i dzięki temu
> wszystkie posty są tam jak trzeba i nie ma tam różnych takich (Experta
> też nie - chyba, że go cytują). Mam na myśli l.rec.humor.najlepsze:):):)

Absolutnie nie zgadzam się z opinią, że najbardziej wartościowe grupy
dyskusyjne są moderowane. Ty lubisz (wolisz) grupy moderowane a ja nie.
Ludzie mają różne gusty i każdy ma prawo do własnego wyboru. Mi to w niczym
nie przeszkadza. BTW, prawdopodobnie i z MP3 i z pornografii na sieci
niejednokrotnie korzystałeś ;-).

> > Poza tym, słowo lekarz, nie jest
> > równoznaczne z terminem językowym medycyna. Dlatego moim zdaniem błędnym
> > jest rozumowanie, że grupa "pl.sci.medycyna" jest dedykowana lekarzom.
>
> Nikt tak nie twierdził.

Niestety, prawie codziennie pojawiają się uwagi, z których wypływają takie
czy podobne wnioski.

> > Jeśli
> > lekarze są zainteresowani dyskusją wyłącznie w swoim gronie, powinni
raczej
> > zabiegać o powstanie grupy nazywającej się na przykład "pl.sci.lekarze".
>
> Nie rozumiesz, czy trollujesz?

Przepraszam, nie potrafię tego rozgryźć.

> > Wtedy wyłącznie ich sprawą będzie, czy swoją grupę będą chcieli
moderować
> > czy nie. Póki co, pielęgniarki, pacjenci, homeopaci itp., nie bójcie się
> > zabierać głosu tutaj ;-). Wasze wypowiedzi też potrafią być bardzo
> > wartościowe. Przeze mnie osobiście, są one tak samo mile widziane jak
> > wypowiedzi lekarzy ;-). Piszę to, ponieważ wiem, że wielu z Was czuje
się
> > zastraszona i boi się wypowiadać tutaj, a szkoda...
>
> Moderowanie zapobiegło by prezentowaniu postów bezwartościowych,
> głupich, szkodliwych. Tylko o to chodzi. Jesli post jest merytorycznie
> poprawny - nie widzę powodu , dla ktorego moderator miał by nie
> przepuścić.
> Na przykład dzisiejszy post 1...@p...katowice.sdi.tpnet.pl
> mimo, ze autorstwa kogoś, kogo spora część tu obecnych albo ma w kf,
> albo wyśmiewa - jest całkiem sensowny i gdybym moderował - to bym puscił
> z całą przyjemnością:)

Może podasz mi swoją definicję postów bezwartościowych, głupich i
szkodliwych? Pytam, ponieważ wiem, że to co dla jednego może wydawać się
bezwartościowe, dla drugiego może być godne uwagi. Ja osobiście nie widzę
tutaj tak wielu bezwartościowych postów, które uzasadniałyby wprowadzenie
moderatora tej grupy. W Chinach na przykład chętnych do moderowania jest
znacznie więcej. Czy tam grupy dyskusyjne są bardziej merytoryczne od tych w
Polsce?

> > Pozdrawiam wszystkich, andrzej
>
> Nawzajem:)
>
> m.
> --
> Pozdrawiam,
> Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
> "Rozmiary guza są niewielkie, zaś położenie parszywe,..."
> (dr D. J.)

Pozdrawiam, andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-12-04 18:29:48

Temat: Re: Lekarze na grupie
Od: Marek Bieniek <mbieniek@poczta_nospam_onet.pl_invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 4 Dec 2002 17:58:12 +0100, Andrzej Glowacki wrote:


>>> Zresztą widać, że nie tylko mnie, ponieważ znakomita większość grup
>>> dyskusyjnych na świecie jest niemoderowana.
[...]
> Absolutnie nie zgadzam się z opinią, że najbardziej wartościowe grupy
> dyskusyjne są moderowane.

Nie widziałeś uśmieszka?
Grupy moderowane gwarantuja (własciwie powinny gwarantować) wysoki
poziom merytoryczny, a to - zwłaszcza jesli grupa jest 'sci' - jest
bardzo ważna sprawa.

> Ty lubisz (wolisz) grupy moderowane a ja nie.

Subskrybyję jedną grupę moderowaną:)

> Ludzie mają różne gusty i każdy ma prawo do własnego wyboru. Mi to w niczym
> nie przeszkadza. BTW, prawdopodobnie i z MP3 i z pornografii na sieci
> niejednokrotnie korzystałeś ;-).

Pozwolisz, że nie skomentuję:)

>>> Dlatego moim zdaniem błędnym
>>> jest rozumowanie, że grupa "pl.sci.medycyna" jest dedykowana lekarzom.
>> Nikt tak nie twierdził.
> Niestety, prawie codziennie pojawiają się uwagi, z których wypływają takie
> czy podobne wnioski.

Poproszę msgID. Wydaje mi się, że nadinterpretujesz.

>>> Jeśli
>>> lekarze są zainteresowani dyskusją wyłącznie w swoim gronie, powinni
> raczej
>>> zabiegać o powstanie grupy nazywającej się na przykład "pl.sci.lekarze".
>> Nie rozumiesz, czy trollujesz?
> Przepraszam, nie potrafię tego rozgryźć.

Na litość, nikt nie próbuje tutaj wugryzać z listy 'nielekarzy'!
Niektórych po prostu denerwują posty o miernej jsli nie żadnej wartości
merytorycznej, a czasem nawet szkodliwe (bo podające nieprawdziwe
informacje i wprowadzające ludzi w błąd).
Nie trzeba być lekarzem, żeby posiadać wiedzę. Jesli ktoś pisze z
sensem, to jak dla mnie może być lekarzem, ślusarzem, kimkolwiek.

> Może podasz mi swoją definicję postów bezwartościowych, głupich i
> szkodliwych? Pytam, ponieważ wiem, że to co dla jednego może wydawać się
> bezwartościowe, dla drugiego może być godne uwagi.

Muszę? :)
OK - spróbuję:
Bezwartościowe - nie wnoszące nic w przedmiocie dyskusji.
Głupie - nie wnoszace nic w przedmiocie dyskusji, a ponadto zawierające
informacje sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem / dobrym smakiem / whatever,
ale takie, które zastosowane lub zacytowane nie wyrządzą szkody nikomu
Szkodliwe - takie, które podaja informacje, których zastosowanie /
zacytowanie / powołanie się na nie może spowodować straty zdrowotne /
finansowe / moralne / whatever.
Może być?...

> Ja osobiście nie widzę
> tutaj tak wielu bezwartościowych postów, które uzasadniałyby wprowadzenie
> moderatora tej grupy. W Chinach na przykład chętnych do moderowania jest
> znacznie więcej. Czy tam grupy dyskusyjne są bardziej merytoryczne od tych w
> Polsce?

Sofistyka.
Moderowanie to nie cenzura.
Moderator przepuści to, co powinien wg kryteriów moderowania, zaś
kryteria ustala się demokratycznie:)

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
"Rozmiary guza są niewielkie, zaś położenie parszywe,..."
(dr D. J.)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

IRS-19 a ciąża
Informatyczne programy wspomagające medycyne
Niepokój
FIZJOTERAPIA - praca w europie
Gdzie znajde wykres EKG?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »