Literatura

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 169

11. Data: 2002-02-18 09:40:45

Temat: Re: Literatura
Od: "chaciur" <g...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a4qg4t$3ef$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "chaciur" <g...@k...net.pl> napisał w wiadomości
> news:a4q83r$e71$1@news.tpi.pl...
> >
> > Mnie raczej interesuje Wasz zapal, do gloszenia jedynie
> > slusznej sprawy. Czy jest w ksiazce napisane, ze powinniscie?
> > Wiem ze jest konto i 'trzeba wplacac', ale czy sa zachety
> > do gloszenia slowa?
>
> Miałam przyjemność przeczytać tą książkę całkiem niedawno i tam jest
> wyraźnie napisane, ze nie ma sensu nikogo do diety namawiać, bo i tak
> przeciętny człowiek tego nie zrozumie

To zdradz mi tajemnice jak Wy zrozumieliscie?
Jak to sie dzieje? Jestescie nieprzecietni?
Prosze zdradz mi tajemnice.

pozdrawiam Chaciur

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-02-18 09:49:11

Temat: Re: Literatura
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "chaciur" <g...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:a4qi9r$p15$1@news.tpi.pl...

> >
> > Miałam przyjemność przeczytać tą książkę całkiem niedawno i tam jest
> > wyraźnie napisane, ze nie ma sensu nikogo do diety namawiać, bo i tak
> > przeciętny człowiek tego nie zrozumie
>
> To zdradz mi tajemnice jak Wy zrozumieliscie?
> Jak to sie dzieje? Jestescie nieprzecietni?
> Prosze zdradz mi tajemnice.

Fajna ironia...
Ja po prostu przeczytałam też inne książki - nie Kwaśniewskiego - dotyczące
tego samego tematu... i wzięłam z nich to, co wydaje mi się logiczne... To
się nazywa umiejętność selekcjonowania informacji...
Ja widzisz reklamę w telewizorze, to od razu wierzysz, ze to o czym mówisz,
to jest panaceum na całe zło? Chyba nie, ale mimo to czasem kupujesz zapewne
produkty reklamowane...
--
Joanna, która nie poczuwa się do "Wy", bo jej doświadczenie trwa dopiero 2
tygodnie... ;-)))
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-02-18 10:01:35

Temat: Re: Literatura
Od: "Grzegorz Wasiak" <g...@r...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "chaciur" <g...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:a4qc99$mtk$1@news.tpi.pl...
> Ja doceniam, ze sa ludzie, ktorzy robia cos za darmo,
> tylko ni jak nie ma sie to do teorii Kwasniewskiego.
> Moze to jasniej napisze: optymalni mowia, ze sa superdrapieznikami,
> bezwzglenie chca eksploatowac slabszych od siebie,
> a tu nagle taki altruizm w sprawie akwizycji.
> Jezeli ta wasza dieta jest tak cudowna to namawiam Was
> do odciecia sie od chorych teorii pana Kwasniewskiego.
> Niech kazdy tlusto sie odzywiajacy napisze jasno co mysli
> o tych jego 'Ludziach' i 'ludziach' no przeciez to nie boli, a dopoki
> tego nie zrobicie to bede Was uwazal za sekte.
Przecież pisałem Ci już dawno, że wiekszośc optymalnych nie identyfikuje się
z poglądami społecznymi Kwacha /dodam od siebie, że w kosmitów wierzę -
Mulder and Scully rulez ;-)/. Nigdy też nie wpłaciłem złotówki na Kwacha.
Dlaczego ciągle próbujecie zrobić z tego taką sektę?
Ja nie byłem chory przechodząc na dietę - zrobiłem to, bo mnie biochemia
przekonała /szczególnie ta część o tym, dlaczego się tyje - praca siedząca
:-(((((/ Ale jeśli jest szansa, żeby choc jedna osoba wyzdrowiała dzięki
DO - to mam o tym nie mówić? Możesz mi powiedzieć, dlaczego?
Mówisz o akwizycji - ja wydałem jedynie 20 - coś złoty na książkę. Gdzie
tutaj taki wielki interes i akwizycja?
pozdr
Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-02-18 10:22:27

Temat: Re: Literatura
Od: <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mówisz o akwizycji - ja wydałem jedynie 20 - coś złoty na książkę. Gdzie
> tutaj taki wielki interes i akwizycja?
> pozdr
> Grzegorz
>
>
Wszyscy optymalni wygladają jak wielkie banery reklamowe pana Kwasniewskiego i
jego organizacji:))NIE OBRAZAM NIKOGO TYLKO NIETOLERANCYJNI SIE ZA TO OBRAZa<
prawdziwi optymalny zrozumia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-02-18 10:24:32

Temat: Re: Literatura
Od: "^ToM^" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czyja firma?!?!?
tom

> Ja radze aby nie pozostawac przy tej jednej
> pozycji a jezeli ktos czuje, ze nie jest odporny
> na manipulacje to lepiej sobie darowac.
>
> > Obecnie dostepne nowe wydanie.
>
> Firma sie rozwija a wy jestescie darmowymi
> akwizytorami, przypomina mi to Swiadkow Jehowy :(
>
> pozdrawiam Chaciur
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2002-02-18 10:28:00

Temat: Re: Literatura
Od: "^ToM^" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

..
>
> Mnie raczej interesuje Wasz zapal, do gloszenia jedynie
> slusznej sprawy.
To nie jest jedyna, sluszna sprawa!

Czy jest w ksiazce napisane, ze powinniscie?
Nie jest, natomiast ja mam taka ochote - co zabronisz mi.

> Wiem ze jest konto i 'trzeba wplacac', ale czy sa zachety
> do gloszenia slowa?
Jakie konto? Pierwsze slysze. Ja osobiscie jeszcze niczego nie wplacalem i
nie mam takiego zamiaru.

> pozdrawiam Chaciur
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2002-02-18 10:37:45

Temat: Re: Literatura
Od: "^ToM^" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jezeli nawet jest prawda to co piszesz, to moze jest to
> dieta dla ludzi ciezko chorych i to na okreslone choroby.
Otylosc jest ciezka choroba zapewniam Cie. Skraca zycie i je komplikuje.

> I mysle, ze lepszy efekt by dalo dostarczenie nie
> smalcu ale nierafinowanych olejow roslinnych.
Mysle ze nie dalo by to lepszego efektu - wrecz przeciwnie.

> Wiesz czym sie karmi swinie? np zluzytym olejem
> smazalniczym. I tym chcecie leczyc raka?
A kto powiedzial, ze my jemy zuzyty olej smazalniczy. Poza tym jaka widzisz
roznice pomieszy zuzytym olejem zwierz a zuzytym roslinnym?

> Przeciez pasze zwierzat czesto sa szkodliwe
> ale nikt sie tym nie przejmuje bo maja przed
> soba np. rok zycia, czyli wielokrotnie mniej niz im
> dala natura. W tak krotkim czasie nie zachoruja
> zyjac nawet w okropnych warunkach. Ale takie
> rzeczy nie zaprzataja glowy superdrapieznikow.
Nie zaprzataja.

>
> > zamknął na kłódkę, żeby nikt się nie dowiedział? Dlaczego, jeżeli ktoś
robi
> > coś bezinteresownie, to zaraz jest uważany za sekciarza, czy z naszym
> > społeczeństwem jest już tak źle?
>
> Ja doceniam, ze sa ludzie, ktorzy robia cos za darmo,
> tylko ni jak nie ma sie to do teorii Kwasniewskiego.
> Moze to jasniej napisze: optymalni mowia, ze sa superdrapieznikami,
> bezwzglenie chca eksploatowac slabszych od siebie,
> a tu nagle taki altruizm w sprawie akwizycji.
Nikogo nie ekspoloatuje - przynajmiej ja. Jem tylko to co natura mi
przysposobila, gdyz jako Homo Sapiens jestem na szczycie lancucha
pokarmowego.

> Jezeli ta wasza dieta jest tak cudowna to namawiam Was
> do odciecia sie od chorych teorii pana Kwasniewskiego.
Skad wiesz ze sa chore? Sprawdziles to jakos? Ja sprawdzilem - sa zdrowe.

> Niech kazdy tlusto sie odzywiajacy napisze jasno co mysli
> o tych jego 'Ludziach' i 'ludziach' no przeciez to nie boli, a dopoki
> tego nie zrobicie to bede Was uwazal za sekte.
Uwazaj se co chesz mnie to specjalnie nie interesuje i nie boli. Przeciez
nikt nikogo nie zmusza do niczego, natomiast w sekcie przymus jest
podstawowa kwestia.
pozdrawiam
tom

>
> pozdrawiam Chaciur
>
> ps. moze Ty jestes rozsadna dziewczyna i sie nad tym
> zastanowisz
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2002-02-18 10:44:30

Temat: Re: Literatura
Od: "^ToM^" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > > I mysle, ze lepszy efekt by dalo dostarczenie nie
> > > smalcu ale nierafinowanych olejow roslinnych.
> >
> > To tłuszcze wielonienasycone. Tych akurat ludziom za wiele nie potrzeba.
>
> Na ten temat prosilbym szerzej, nikt tu jeszcze tego nie
> wyjasil. Co zlego jest w wielonienasyconych?
Zlego nie ma w nich nic poza tym ze nie nadaja sie jako pozywienie dla
ludzi. Maja zbyt malo wodoru w swoich lancuhcach - stad nazwa ..nienasycone.

> > > Wiesz czym sie karmi swinie? np zluzytym olejem
> > > smazalniczym. I tym chcecie leczyc raka?
> >
> > Nikt tak nie twierdzi.
>
> ??? No przeciez Wasza dieta opiera sie o tluszcze
> zwierzece, boczek to dla Was 'chleb powszedni'
Przeciez boczek to nie zuzyty tluszcz smazalniczy.

>
> > > Przeciez pasze zwierzat czesto sa szkodliwe
> > > ale nikt sie tym nie przejmuje bo maja przed
> > > soba np. rok zycia, czyli wielokrotnie mniej niz im
> > > dala natura. W tak krotkim czasie nie zachoruja
> > > zyjac nawet w okropnych warunkach. Ale takie
> > > rzeczy nie zaprzataja glowy superdrapieznikow.
> >
> > Zaprzątają bardziej, niż Ci się wydaje.
>
> Ciesze sie, ze Tobie zaprzataja. To moze zrobmy cos w
> tym kierunku?
Ja sie odcinam.
>
> > > Ja doceniam, ze sa ludzie, ktorzy robia cos za darmo,
> > > tylko ni jak nie ma sie to do teorii Kwasniewskiego.
> >
> > No, nieee, ręce opadają...
>
> Nie pekaj.;) Ja naprawde tak mysle. Teorie Kwasniewskiego
> dotyczace zycia sa niebezpieczne. Co do diety to jeszcze
> nie wiem nic pewnego.
Myslec to sobie mozesz. Wiedziec tego nie mozesz.

>
> > > Moze to jasniej napisze: optymalni mowia, ze sa superdrapieznikami,
> > > bezwzglenie chca eksploatowac slabszych od siebie,
> > > a tu nagle taki altruizm w sprawie akwizycji.
> > > Jezeli ta wasza dieta jest tak cudowna to namawiam Was
> > > do odciecia sie od chorych teorii pana Kwasniewskiego.
> > > Niech kazdy tlusto sie odzywiajacy napisze jasno co mysli
> > > o tych jego 'Ludziach' i 'ludziach' no przeciez to nie boli,
> >
> > Ten temat był już wielokrotnie poruszany. Poglądy poglądami, a praktyka
> > praktyką. Co ma piernik do wiatraka? Rozmawiamy tu o DIECIE, sposobie
> > odżywiania, teorię o Ludziach przywlekli na grupę sami wegetarianie.
>
> To jestes w stanie publicznie przyznac, ze Kwasniewski
> bredzi czy nie?
To zalezy od definicji bredzenie. Wedlug Twojej bredzi w/g mojej nie.

>
> > a dopoki
> > > tego nie zrobicie to bede Was uwazal za sekte.
> >
> > Muszę szczerze przyznać, że nic mnie nie obchodzi, za co nas będziesz
> > uważał.
>
> A dla mnie kazdy sie liczy, Ty tez.
Watpie - czyzby powstala konkurencyjna sekta?
tom

>
> > Pozdrawiam,
> > Karolina
> >
> > PS. Może nie tylko ja się powinnam zastanowić.
>
> Dzieki swojej nieprzecietnej intuicji domyslam sie,
> ze chodzi o mnie ;). Ok! caly czas sie zastanawiam,
> i Ty mi w tym pomagasz.
>
> pozdrawiam Chaciur
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2002-02-18 10:47:54

Temat: Re: Literatura
Od: "^ToM^" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> > Miałam przyjemność przeczytać tą książkę całkiem niedawno i tam jest
> > wyraźnie napisane, ze nie ma sensu nikogo do diety namawiać, bo i tak
> > przeciętny człowiek tego nie zrozumie
>
> To zdradz mi tajemnice jak Wy zrozumieliscie?
Juz Ci zdradzam. Na wskutek innego odzywiania niz Twoje moj mozg inaczej
postrzega. I niechcacy wpadla mi w reke ta ksiazka. Po przeczytaniu juz
wiedzialm. Ot cala prawda.

> Jak to sie dzieje? Jestescie nieprzecietni?
Jestesmy zwyklymi ludzmi, tylko jestesmy otwarci na WIEDZE i tylko to nas
rozni.
tom

> Prosze zdradz mi tajemnice.
>
> pozdrawiam Chaciur
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2002-02-18 11:33:30

Temat: Re: Literatura
Od: "chaciur" <g...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a4qikg$7kq$...@n...onet.pl...
> Fajna ironia...
> Ja po prostu przeczytałam też inne książki - nie Kwaśniewskiego - dotyczące
> tego samego tematu... i wzięłam z nich to, co wydaje mi się logiczne... To
> się nazywa umiejętność selekcjonowania informacji...

Czyli przyznajesz, ze teorie Kwasniewskiego nie dotyczace diety to
bzdury? A mozesz podac co to za ksiazki, moze znajde czas
przeczytac.

pozdrawiam Chaciur