Robiono doświadczenia z małpami.
W pojemniku był banan, do banana było można sięgnąć przez otwór, w który
mieściła się dłoń, ale bez banana. Małpa wkładała dłoń, ale już z bananem
nie mogła wyjąć.
Nigdy nie przyszło jej na myśl, żeby banana wypuścić z dłoni i siedziała
z łapą w pojemniku ciesząc się że trzyma banana i jednocześnie cierpiąc, iż
nie może z niego skorzystać.
Mimo ewolucji niektórym tak zostało do dzisiaj.

Tak więc siedź i cierp, mimo, że zaproponowałem ci banany bez doświadczeń...
Kobieto małej wiary...
Mnie nie kochasz, jego nie kochasz, a banan nie da się wyjąć...