| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-04 12:48:56
Temat: Re: Makaron spagettiplitkin wrote:
> Rolade z makaronem. Pycha!
>
> Generalnie: jest to spagetti zawiniete w miesku mielonym z
> przyprawami i do piekarnika.
Ja poprosze o szczegoly!
--
Pozdrawiam,
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-01-04 14:01:32
Temat: Re: Makaron spagetti> > Generalnie: jest to spagetti zawiniete w miesku mielonym z
> > przyprawami i do piekarnika.
>
> Ja poprosze o szczegoly!
Wiesz co - szczerze mowiac dokladnego przepisu nie znam, gdyz mi to zawsze
mama robila i ja to uwielbiam. Wiem jak wyglada i smakuje ;-) Ale gdybym
teraz mial sam robic pewnie bym zrobil tak (i napewno by wyszedl - moze
ewentualnie bym troche udoskonalil technike z czasem):
Surowe miesko mielone (ale nie kupowane, tylko sama musisz zmielic) + cebula
+ rozmoczony chleb (ale mocno odcedzony z wody pozniej (wycisniety))+ sol,
pieprz. Mieszasz to wszystko jak na kotlety. Kladziesz na rowna powierzchnie
kawalek gazy lub folii alu lub zwyklej. Albo papieru jakiegos. Na tym robisz
z tego miesa jeden duzy placek (ugniatasz) o gr. ok. 1-1,5 cm. Placek
powinien byc raczej podluzny owal. Na srodek kladziesz wzdloz wiazanke
ugotowanego zimnego makaronu -spagetti (wczesniej makaron zmieszalbym z
maslem zeby sie nie sklejal zabardzo). Bierzesz folie/gaze z dwoch sron i
zawijasz tak, zeby u gory bylo zlaczenie. Posmarowalbym zlaczenie jajkiem
(na wszelki wypadek - zeby sie nie rozkleilo). Wychodzi taka podluzna
rolada. Tto wszystko bym ostroznie prezwrocil szwem do dolu na jakas
posmarowana olejem patelnie (czy forme czy cos w czym pieczecie),
posmarowalbym jajkiem, obsypal obficie bulka tarta i piekl w piekarniku przy
180 st. az miesko bedzie gotowe (znajac zycie - jakies 30-50 min).
To jest PYCHA. Ja lubie nawet na zimno! Kroisz pozniej to wszystko jak
normalna rolade, tylko grubiej - jakis 1,5 -2 cm. Jak wystyga - mniej sie
rozwala.
http://www.makwo.ru/makvo/recipes/recipes06.htm Tu foto jak to mniej wiecej
wyglada.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-05 08:21:14
Temat: Re: Makaron spagettiplitkin wrote:
>>> Generalnie: jest to spagetti zawiniete w miesku mielonym z
>>> przyprawami i do piekarnika.
>>
>> Ja poprosze o szczegoly!
>
> Wiesz co - szczerze mowiac dokladnego przepisu nie znam, gdyz mi to
> zawsze mama robila i ja to uwielbiam. Wiem jak wyglada i smakuje ;-)
> Ale gdybym teraz mial sam robic pewnie bym zrobil tak
/.../
> http://www.makwo.ru/makvo/recipes/recipes06.htm Tu foto jak to mniej
> wiecej wyglada.
Swietne! Bardzo mi sie ten przepis spodobal i wkrotce go przetestuje. Ten
makaron na zdjeciu bardziej mi sie podoba niz spaghetti, tylko pewnie bylby
problem z kupieniem takiego dlugiego. Widzialam jednak w sklepie makaron
firmy Divella w postaci takich dlugich, prostych wstazek, lekko pofalowanych
(nazwa zblizona do spaghetti, ale nie pamietam) i chyba nada sie toto
idealnie.
BTW strasznie trudno sie czyta po rosyjsku na ekranie... Tekst drukowany
jest dla mnie jakis "wyrazniejszy" :).
Dzieki za fajny przepis.
--
Pozdrawiam,
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-05 10:24:53
Temat: Re: Makaron spagetti
> Swietne! Bardzo mi sie ten przepis spodobal i wkrotce go przetestuje.
.....................--.
> Pozdrawiam,
> Ania
> Bardzo prosze przetłumacz mi :-) - 50 g "sliwocznogo masła", czy to chodzi o
masło śliwkowe? Jesli tak, to skąd je wziąć? Czy może zrobić, ale jak? Jaka
śliwkę użyć?
Przepis z mielonym bardzo do mnie przemawia, bo często robię klopsy z
własnoręcznie zmielonego mięska. I do tego sos bosssski Sowy. Pycha !
A tu jeszcze inowacja w postaci makaronu, no i śliwek lub nie-śliwek:-)
Pozdrawiam Areta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-05 11:17:16
Temat: Re: Makaron spagetti>
>
> > Swietne! Bardzo mi sie ten przepis spodobal i wkrotce go przetestuje.
> .....................--.
> > Pozdrawiam,
> > Ania
> > Bardzo prosze przetłumacz mi :-) - 50 g "sliwocznogo masła", czy to chodzi
o
> masło śliwkowe? Jesli tak, to skąd je wziąć? Czy może zrobić, ale jak? Jaka
> śliwkę użyć?
Niestety, w języku rosyjskim sliwocznoje nie oznacza śliwkowe (a tak się
narzuca), lecz śmietankowe. Ale próby z masłem śliwkowym możesz poczynić.
Gośka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-05 11:29:16
Temat: Re: Makaron spagetti> >
> >
> > > Swietne! Bardzo mi sie ten przepis spodobal i wkrotce go przetestuje.
> > .....................--.
> > > Pozdrawiam,
> > > Ania
> > > Bardzo prosze przetłumacz mi :-) - 50 g "sliwocznogo masła", czy to
chodzi
> o
> > masło śliwkowe? Jesli tak, to skąd je wziąć? Czy może zrobić, ale jak? Jaka
> > śliwkę użyć?
>
> Niestety, w języku rosyjskim sliwocznoje nie oznacza śliwkowe (a tak się
> narzuca), lecz śmietankowe. Ale próby z masłem śliwkowym możesz poczynić.
> Gośka
> -------------------------
Właśnie! korci mnie, żeby na wysmarowane masłem żaroodporne naczynie wrzucić z
dwie drobniutko pokrojone suszone śliwki. Serdeczne dzięki za odpowiedź. :-)
Pozdrawiam Areta --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-05 23:19:23
Temat: Re: Makaron spagetti>> Bardzo prosze przetłumacz mi :-) - 50 g "sliwocznogo masła", czy to
>> chodzi o
> masło śliwkowe? Jesli tak, to skąd je wziąć? Czy może zrobić, ale jak?
> Jaka
> śliwkę użyć?
Ale mnie rozsmieszylas :-) Chodzi o zwyklo maslo extra. Slivocznoje =
"smietankowe" w tlumaczeniu bezposrednim. Ale zapewniam cie, ze chodzi o
zwykle maslo :-)
> A tu jeszcze inowacja w postaci makaronu, no i śliwek lub nie-śliwek:-)
TO jest naprawde SUPER PYSZNE! Polecam robic odrazu 2, bo jednego takiego to
ja sam zjadam! :-)
Ale oczywiscie jest pyszne bez sliwek :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-05 23:20:30
Temat: Re: Makaron spagetti> http://www.makwo.ru/makvo/recipes/recipes06.htm Tu foto jak to mniej
> wiecej
> wyglada.
JAk ktos zrobi - dajcie znac czy wam smakowalo! :-)
To zapodam jeszcze cos fajnego i latwego co lubie w kuchni rosyjskiej!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-06 07:05:52
Temat: Re: Makaron spagetti> >> Bardzo prosze przetłumacz mi :-) - 50 g "sliwocznogo masła", czy to
> >> chodzi o
> > masło śliwkowe? Jesli tak, to skąd je wziąć? Czy może zrobić, ale jak?
> > Jaka
> > śliwkę użyć?
>
> Ale mnie rozsmieszylas :-) Chodzi o zwyklo maslo extra. Slivocznoje =
> "smietankowe" w tlumaczeniu bezposrednim. Ale zapewniam cie, ze chodzi o
> zwykle maslo :-)
-------------------------
Ha ! Ha! Ha! Ale co tam, miło mi żes taki "wesoły" i to za moja przyczyną :-
))). Wokół mnie tak mało jest teraz ludzi wesołych.:-(
-> > A tu jeszcze inowacja w postaci makaronu, no i śliwek lub nie-śliwek:-)
>
> TO jest naprawde SUPER PYSZNE! Polecam robic odrazu 2, bo jednego takiego to
> ja sam zjadam! :-)
> Ale oczywiscie jest pyszne bez sliwek :-)
> Przed sobotą nie mam czasowych mozliwości, ale mam w planie zrobic z 1 kg
mielonego. do tego makaron własnołapny ( a co ! :-)
A śliwki użyję, tak bardziej dla aromatu.
Pozdrawiam Areta
Ps. Jeszcze mam pytanie, ale nie łap się za boki :-))). Na zdjeciu, ta ozdóbka
na wierzchu to.... majonez?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-06 11:55:04
Temat: Re: Makaron spagetti> Ps. Jeszcze mam pytanie, ale nie łap się za boki :-))). Na zdjeciu, ta
ozdóbka
> na wierzchu to.... majonez?
Pewnie tak. Ale sama rozumiesz - zdjecie to zdjecie, a zycie to zycie! ;-)
Ja w domu nie ukladam tego na pieknym talerzu i salacie, nie zdobie
majonezem, bo go nie lubie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |