Markery genetyczne
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2015-09-19 00:17:16
Temat: Markery genetyczneOd: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
To proste, wiecie jak wygląda gwiazdka? Nasza ma trzy końce, taka gwiazdka z trzema
końcmi i teraz tylko jeden koniec jest oświetlony, jeden narożnik tej gwiazdki wpływa
na geny. Reszta jest w cieniu, czyli dwie pozostałe odnogi gwazdki. ( prościej nie
umiem). I teraz mamy dziecko, to dziecko ma ojca i ojciec jest pijaczyna. Pijaczyna
bije dziecko, od bicia dziecko cierpi, cierpienie odbija się na mózgu a z
nim....marker genetyczny przesunie swoją gwiazdkę i z tej oświetlonej obecnie,
gwiazdka się przesunie na inną końcówkę...oświetli ramie z napisem schizofrenia, na
tej poprzedniej było - normal, a na trzeciej jest bulimia. Układ genetyczny jest
bardziej elastyczny niż się wydawało, bo gdyby dziecko nie miało ojca pijaka, marker,
czyli nasza gwiazdka, oświetla normal. Proste prawda?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2015-09-19 00:56:19
Temat: Markery genetyczneOd: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Drugi przykład, nasza gwiazdka. Głupota, inteligencja, cwaniactwo. Leżę całe życie z
dupą do góry, marker które ramie oświelta? Głupoty, ale jednak przez zbieg
okoliczności zaczyna fascynować mnie czytanie, co zrobi marker? Przesunie na
inteligencje i nagle zaczne lepiej mózgować? A jak jestem w Kielcach i mam wokół
buraków cwaniaków, co zrobi marker abym się dostosował?
Tak więc niestety bydlaczki jesteście odpowiedzialni za wasze geny, jakie będą wasze
decyzje tak sobie zdemolujecie własne geny, czy je ułożycie w harmonijny układ. Wasze
geny są w waszych rękach. Taki jest morał tej opowieści. Każde spotkanie defloruje
wasze mózgi i przełącza markery, ale w ostateczności nie geny odpowiadają za to że
wyglądacie jak barany, tylko wy zrobiliście w barany własne geny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |