Data: 2008-08-09 18:17:16
Temat: Mięso wieprzowe jest zdrowe
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
http://www.ipmt.waw.pl/content/File/Blicharski.pdf
----------------------------------------------------
-------------Cytat:
Prowadzona od wielu lat systematyczna praca hodowlana mająca na celu
poprawę mięsności u świń przyniosła wyraźne efekty w postaci zwiększenia
zawartości mięsa w tuszy przy równoczesnym obniżeniu otłuszczenia. Od wielu
lat panuje jednak powszechne przekonanie o niekorzystnym wpływie mięsa
wieprzowego na zdrowie człowieka.
Propagowane są opinie, że jego udział w diecie powinien być ograniczony,
bowiem przyczyniania się do wzrostu zachorowań na choroby nowotworowe,
układu krążenia i wzrost poziomu tzw. "złego cholesterolu" (frakcja LDL).
Wbrew tym opiniom wieprzowina jest najczęściej spożywanym rodzajem mięsa w
Polsce. Struktura spożycia mięsa wskazuje, że przedkładamy wieprzowinę nad
drób czy wołowinę, przy marginalnym znaczeniu mięsa innych gatunków
zwierząt.
Statystyczny mieszkaniec naszego kraju zjada 39 kg wieprzowiny w ciągu
roku, co stanowi około 60-70 % ogólnego spożycia mięsa. Prognozy MRiRW na
rok 2010 przewidują wzrost tego spożycia do 45 kg.
Mięso jest dla człowieka źródłem aminokwasów egzogennych, bez których nie
mogą powstawać w organizmie własne białka. Białka roślinne (nawet soja) nie
są w stanie dostarczyć wszystkich aminokwasów egzogennych potrzebnych
człowiekowi do prawidłowego funkcjonowania. Koćwin-Podsiadła (2006) podaje,
że człowiek ma ograniczoną zdolność do wytwarzania aminokwasu tauryny,
który nie występuje w świecie roślin. I chociaż nie jest on wykorzystywany
do produkcji białka, to bierze udział w jego przemianach. Tauryna odpowiada
między innymi za prawidłowe funkcjonowanie serca a jej niedobór prowadzi do
zwyrodnienia mięśnia sercowego.
Argumentem przytaczanym przez przeciwników stosowania diety mięsnej jest
zbyt wysoka zawartość tłuszczu i związanego z nim poziomu cholesterolu.
Okazuje się jednak, że wieprzowina zawiera mniej cholesterolu niż np. mięso
kaczki domowej, udka kurczaka czy indyka. Zaskakujące wyniki badań
przeprowadzonych w Austrii przytacza Żak (2006). W 40 osobowej grupie
zdrowych ludzi, w wieku od 20-60 lat zastosowano dietę z wykorzystaniem
mięsa wieprzowego z polędwicy i szynki. Przez 2 miesiące, 3 razy w tygodniu
podawano tym osobom po 120-150g wieprzowiny na osobę. Okazało się, że po 60
dniowej diecie, w przypadku kobiet, nie stwierdzono statystycznie istotnego
zwiększenia poziomu ogólnego cholesterolu we krwi. Po szczegółowej analizie
okazało się, że poziom dobrego cholesterolu - HDL wykazywał trend do
podwyższania się, natomiast tzw. złego - LDL do obniżania się.
Bardziej widoczny trend w tym kierunku zaobserwowano u mężczyzn. W tej
grupie wykazano obniżenie się ogólnego poziomu cholesterolu we krwi o 5,21%
co zostało potwierdzone jako statystycznie wysoko istotne. Stwierdzono
także redukcję o 15,81% cholesterolu frakcji LDL. W odniesieniu do
cholesterolu HDL, podobnie jak u kobiet zaobserwowano trend do podwyższania
jego poziomu. Ponadto zaobserwowano wzrost poziomu cynku we krwi i witaminy
B1. Podobne badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych potwierdziły
wyniki badań Austriaków. Amerykanie zalecają nawet stosowanie chudej
wieprzowiny w dietach niskotłuszczowych.
----------------------------------------------------
----Koniec cytatu.
Czyli - znowu dr Kwaśniewski ma rację... :)
Krystyna
--
Jadło określa świadomość. H.G. Wells
|