Miruna inaczej

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2005-06-08 15:55:00

Temat: Miruna inaczej
Od: Sławek SWP <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kupiłem 1kg zamrożonej ryby - Miruny.
Całość zamierzałem usmażyć na oleju. W ramach przygotowań polałem sokiem z
cytryny, posypałem solą, pieprzem ziołowym i włożyłem na noc do lodówki.

Wczoraj na obiad usmażyłem połowę ryby na maśle, pycha!

Dzisiaj zrumieniłem pozostałą część na maśle a przed końcem smażenia
podlałem śmietaną. Wyszło jeszcze lepsze!

--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Zajrzyj tu: http://www.lysiak.chrzanik.com/index.php
To tak niedawno było http://www.dzienmisia.pl/
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-06-10 05:32:09

Temat: Re: Miruna inaczej
Od: "Gocha" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sławek SWP" <s...@w...pl> napisał w
wiadomości news:d874lq$him$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kupiłem 1kg zamrożonej ryby - Miruny.
> Całość zamierzałem usmażyć na oleju. W ramach przygotowań polałem sokiem z
> cytryny, posypałem solą, pieprzem ziołowym i włożyłem na noc do lodówki.
>
> Wczoraj na obiad usmażyłem połowę ryby na maśle, pycha!
>
> Dzisiaj zrumieniłem pozostałą część na maśle a przed końcem smażenia
> podlałem śmietaną. Wyszło jeszcze lepsze!
>
Witam,
a ja wczoraj panierowałam, właśnie mirunę, w jajku rozstrzepanym z dużą
ilością koperku i w mące i smażyłam na maśle z oliwą i wyszła rybka pachnąca
koperkiem w chrupiącej skórce. Pycha!
Pozdrawiam
Gocha