Data: 2004-02-07 20:27:31
Temat: Monogamia to Ściema
Od: "Koniu" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
Czy wiecie że w USA 75% małzeństw kończy się rozwodami? U nas rozwód nie
jest tak rozpowszechniony dlatego jest to tylko ok. 45% - reszta to "rozwody
nieformalne" czyli separacje. Dlaczego tak jest? Dlaczego związek między
dwójką ludzi predzej czy póżniej ZAWSZE ich unieszczęśliwia? Czy człowiek
nie jest stworzony do związków? Moim zdaniem winna jest monogamia.Według
mnie konieczność życia z jednym i tylko jednym partnerem to sztucznie
narzucona przez społeczeństwo forma, sprzeczna z naturą człowieka. Przecież
jeżeli musisz ciągle obcować z jednym i tylko jednym partnerem to zawsze
pojawia się nuda i zniechęcenie które zniszczą każdą miłość. Popatrzcie na
kultury prymitywne- tam ludzie obcowali z wieloma partnerami naraz i dzięki
temu ich wzajemna miłość mogła przetrwać "aż śmierć ich nie rozlączyła".
Czy ktoś się ze mną zgadza? Będę wdzięczny za opinię.
|