Mordercze ziemniaki ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-01 07:40:22
Temat: Mordercze ziemniaki ?Od: "ESKULAP" <m...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora
O co chodzi z tymi ziemniakami ? Dlaczego są w dietach niewskazane ?
Przecież to też warzywa. Chcę schudnąć. Mogę ćwiczyć, nawet ciężko. Mogę
maszerować cały dzień. Mogę ograniczyć jedzenie. Jednak nie jeść ziemniaków
? Co to to nie, są pewne świętości :-)
Ma ktoś może jakiś pomysł na dietę z ziemniakami ?
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-07-01 07:58:52
Temat: Re: Mordercze ziemniaki ?Od: "Hafsa" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "ESKULAP" <m...@t...jest.to> napisał w wiadomości
news:bdrdu2$ovc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> O co chodzi z tymi ziemniakami ? Dlaczego są w dietach niewskazane ?
> Przecież to też warzywa. Chcę schudnąć. Mogę ćwiczyć, nawet ciężko. Mogę
> maszerować cały dzień. Mogę ograniczyć jedzenie. Jednak nie jeść
ziemniaków
> ? Co to to nie, są pewne świętości :-)
> Ma ktoś może jakiś pomysł na dietę z ziemniakami ?
Ziemniaki jako jedne z nielicznych warzyw maja sporo skrobi,przez to wysoki
index glikemiczny,a to diecie nie sluzy-w jakiejkolwiek diecie,czy
warzywnej,czy tlustej czy innej-ziemniakow nie znajdziesz,lub ich bardzo
mala ilosc.Jesli juz je tak kochasz,gotuj w mundurkach i nie jadaj z
miesem;-))) Pozdrawiam Hafsa bezziemniakowa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-07-01 08:52:33
Temat: Re: Mordercze ziemniaki ?Od: "ESKULAP" <m...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora
Czyli jesli raz w tygodniu na obiad zjem kalafiorka z kilkoba ziemniakami
albo jajko sadzone z w/w, to moje sumienie będzie względnie czyste ?
Pozdrawiam Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-07-01 09:48:49
Temat: Re: Mordercze ziemniaki ?Od: "Hafsa" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "ESKULAP" <m...@t...jest.to> napisał w wiadomości
news:bdri5c$r7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czyli jesli raz w tygodniu na obiad zjem kalafiorka z kilkoba ziemniakami
Z 1 ziemniakiem gotowanym w mundurku!
> albo jajko sadzone z w/w, to moje sumienie będzie względnie czyste ?
Tu bym polemizowala.
JEsli tak zalezy cie na ziemniakach,jedz je w bardzo malych ilosciach i z
warzywami o bardzo niskim IG,czyli salata,ogorkiem,pomidorem,cukinia.Co do
dodatku tluszczu-zdania sa podzielone.jedni mowia,ze tluszcz opoznia
trawienie skrobi, inni,ze kazdy kes powinien byc uraczony tluszczem a
jeszcze inni twierdza,ze nie nalezy laczyc tluszczow i weglowadanow w ogole.
Pozdrawiam Hafsa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-07-01 22:04:55
Temat: Re: Mordercze ziemniaki ?Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "ESKULAP" <m...@t...jest.to> napisał w wiadomości
news:bdrdu2$ovc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> O co chodzi z tymi ziemniakami ? Dlaczego są w dietach niewskazane ?
> Przecież to też warzywa.
Ale mają ok. 15-20% węglowodanów.
Chcę schudnąć. Mogę ćwiczyć, nawet ciężko. Mogę
> maszerować cały dzień. Mogę ograniczyć jedzenie. Jednak nie jeść
ziemniaków
> ? Co to to nie, są pewne świętości :-)
> Ma ktoś może jakiś pomysł na dietę z ziemniakami ?
Twoje warunki spełnia DO. Można jeść ziemniaki nawet w ilości 200 gram
dziennie.
Pozdrawiam
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-07-01 22:11:42
Temat: Re: Mordercze ziemniaki ?Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Hafsa" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bdrl7d$qpd$1@inews.gazeta.pl...
Co do
> dodatku tluszczu-zdania sa podzielone.jedni mowia,ze tluszcz opoznia
> trawienie skrobi,
to prawda
inni,ze kazdy kes powinien byc uraczony tluszczem a
> jeszcze inni twierdza,ze nie nalezy laczyc tluszczow i weglowadanow w
ogole.
To zależy od ilości węglowodanów. Małe ilości węglowodanów można łączyć z
tłuszczem. Jeżeli jemy duże ilości węglowodanów, to lepiej nie łączyć ich z
tłuszczem. Tłuszcz stanowi wtedy konkurencję w spalaniu węglowodanów i
zmusza organizm do przetworzenia większej ilości węglowodanów na tłuszcz
zapasowy.
Pozdrawiam
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-07-02 07:12:00
Temat: Re: Mordercze ziemniaki ?Od: proto <n...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
ESKULAP wrote:
> O co chodzi z tymi ziemniakami ? Dlaczego są w dietach niewskazane ?
> Przecież to też warzywa. Chcę schudnąć. Mogę ćwiczyć, nawet ciężko. Mogę
> maszerować cały dzień. Mogę ograniczyć jedzenie. Jednak nie jeść ziemniaków
> ? Co to to nie, są pewne świętości :-)
> Ma ktoś może jakiś pomysł na dietę z ziemniakami ?
>
Nie ma nic lepszego , jak mlode ziemniaczki w mundurkach ,
nie mowiac juz o tych z ogniska :-) - niech zyja warzywa o wysokim IG!
Jesli cwiczysz , i to duzo , to nie ma problemu , sam biegam
i ziemniakow sie nie boje , oczywiscie bez przesady. Oprocz bananow
ryzu to wlasnie pyry sa polecane w sportach wytrzymalosciowych.
Jesli chcesz schudnac , to i tak przy cwiczeniach (bieganie,rower,plywalnia)
osiagniesz swoj cel , pytanie tylko jak szybko. Na poczatku , gdy moim celem bylo
zdecydowane ograniczenie wagi - rzeczywiscie zredukowalem potrawy o wysokim ig -
dotyczylo to
takze ziemniakow - efekty byly niezle . Sam musisz wybrac , albo ziemniaki i wiecej
ruchu ,
albo ograniczenie w/w .
pozdr,
Proto
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-07-02 17:31:41
Temat: Re: Mordercze ziemniaki ?Od: "CHANI" <c...@c...org> szukaj wiadomości tego autora
ESKULAP wrote:
> O co chodzi z tymi ziemniakami ? Dlaczego są w dietach niewskazane ?
> Przecież to też warzywa. Chcę schudnąć. Mogę ćwiczyć, nawet ciężko.
> Mogę maszerować cały dzień. Mogę ograniczyć jedzenie. Jednak nie jeść
> ziemniaków ? Co to to nie, są pewne świętości :-)
> Ma ktoś może jakiś pomysł na dietę z ziemniakami ?
Moja mama uważa, że to dzięki ziemniakom jest taka szczupła.
Lubi je i zawsze sporo ich jadła.
Jakoś nie potrafię wyprowadzić jej z błędu.
P.S.1. tylko nie pytajcie mnie, ile waży, bo będzie mi głupio napisać.
P.S.2. chciałabym ważyć tyle, co Ona :).
--
CHANI
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-07-02 18:49:08
Temat: Re: Mordercze ziemniaki ?Od: "Iza Radac'" <i...@i...org> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "CHANI" <c...@c...org> napisał:
> Moja mama uważa, że to dzięki ziemniakom jest taka szczupła.
> Lubi je i zawsze sporo ich jadła.
> Jakoś nie potrafię wyprowadzić jej z błędu.
Podobnie moj Dziadek - zawsze jadl sporo ziemniakow, ba! dodawal je na
sniadanie do mleka! Na kolacje tez ziemniaki i taka dieta ziemniaczana
nigdy Go nie utuczyla. Zawsze żwawy, baaaardzo szczuply i pelen wigoru.
Ktos juz tu kiedys pisal na temat indeksu glikemicznego ziemniakow ORAZ
innego wspolczynnika, mowiacego o koncentracji weglowodanow w danym
produkcie. Z tego co pamietam, ziemnaiki, w tym drugim przypadku, wypadaly
niezle :)
--
Iza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-07-03 21:54:28
Temat: Re: Mordercze ziemniaki ?Od: nutado <g...@y...pl> szukaj wiadomości tego autora
Hafsa wrote:
>
> Użytkownik "ESKULAP" <m...@t...jest.to> napisał w wiadomości
> news:bdrdu2$ovc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > O co chodzi z tymi ziemniakami ? Dlaczego są w dietach niewskazane ?
> > Przecież to też warzywa. Chcę schudnąć. Mogę ćwiczyć, nawet ciężko. Mogę
> > maszerować cały dzień. Mogę ograniczyć jedzenie. Jednak nie jeść
> ziemniaków
> > ? Co to to nie, są pewne świętości :-)
> > Ma ktoś może jakiś pomysł na dietę z ziemniakami ?
> Ziemniaki jako jedne z nielicznych warzyw maja sporo skrobi,przez to wysoki
> index glikemiczny,a to diecie nie sluzy-w jakiejkolwiek diecie,czy
> warzywnej,czy tlustej czy innej-ziemniakow nie znajdziesz,lub ich bardzo
> mala ilosc.Jesli juz je tak kochasz,gotuj w mundurkach i nie jadaj z
> miesem;-))) Pozdrawiam Hafsa bezziemniakowa
Hmm, alez teorie ...
A czy ktos slyszal cos o wplywie laczenia pokarmow na indeks
glikemiczny?
Oczywiste ze jedzenie SAMYCH ziemniakow raczej powoduje ich b. szybkie
strawienie ze wzgl. na ich wysoki indeks glikemiczny, ale ziemniakow nie
je sie samych!
Najwazniejsza zasada kazdej diety to urozmaicenie!
Lepiej nie ryzykowac stosowania jakis wymyslnych diet zalecajacych jedne
pokarmy a zabraniajacych innych ( z wyjatkami - sa pokarmy niewskazane).
Lepiej odchudzic sie w nieco wolniejeszy sposob, ale zachowujac
zdrowie...
Odchudzanie poza tym polega na STALYM stosowaniu diety, oraz na STALYM
zmianie trybu zycia.
To takie moje zdanie.
Zawsze mialem negatywny stosunek do wymyslnych diet ktore mowia:
1. jedz to, a tego ci nie wolno
2. w 1 fazie tyle, w drugiej tyle a w....
3. tylko 1000 (lub inna cyferka)kcal
tych zasad jest wiecej i sa moim zdanem bzdurne...
czlowiek potem ma wyzuty sumienia ze nie podola takiej diecie...
Pozdrawiam.
PS. Przepraszam jesli kogos urazilem (np. zwolennika jakiejs cudownej
diety)
--
www.zdrowezycie.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |