Morderstwo na uczelni... cd

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-06-22 23:58:51

Temat: Re: Morderstwo na uczelni... cd
Od: "Krzysztof" <k...@a...mail.ru> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ag & Dawid" <p...@u...gda.pl> napisał w wiadomości
news:f6v9hu4qo66nc7jotl9qi0cj6u59resf8e@4ax.com...

> "Krzysztof" <k...@a...mail.ru> napisal:
>
> >> a mi tu wazelina smierdzi
> >
> >raczej naturalna identyfikacja z ofiara.
> >
> >Nie oceniam tego wykladowcy, ani tego drugiego ani sprawcy, zeby
nie
> >bylo niedomowien.
>
> Myślę, że dobrze Ci śmierdzi :-)

Skoro smierdzi Ci wazelina, to odpowiedz prosze osobie, ktora to
napisala.
Bo ja sie z tym nie zgadzam.

Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-06-23 06:26:19

Temat: Re: Morderstwo na uczelni... cd
Od: ika zuzeloth <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora

Ag & Dawid (p...@u...gda.pl) bulgocze:
<f...@4...com>

>Z tego co ja wiem - najtrudniejszy przemiot do zaliczenia, a profesor
>horror psychiczny dla studentów.

Ja też takie informacje słyszałam (osobiście) od politechniczan.
Natomiast nic na temat poległego asystenta.

--
ika - umop apisdn
# the deepest shade of mushroom blue #
# http://ika.blog.pl # http://czytaj.org #

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-23 09:09:29

Temat: Re: Morderstwo na uczelni... cd
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ag & Dawid" <p...@u...gda.pl> wrote in message
news:f6v9hu4qo66nc7jotl9qi0cj6u59resf8e@4ax.com...
> "Krzysztof" <k...@a...mail.ru> napisal:
>
> >> a mi tu wazelina smierdzi
> >
> >raczej naturalna identyfikacja z ofiara.
> >
> >Nie oceniam tego wykladowcy, ani tego drugiego ani sprawcy, zeby nie
> >bylo niedomowien.
>
> Myślę, że dobrze Ci śmierdzi :-)

Sądzisz, że zaatakowany siekierką Czesław S. namiętnie czyta(ł) psp?

> wypowiedzi byłych studentów ETI można poczytać na www.trójmiasto.pl,
> jak ktoś osobiście nie zna.

www.trojmiasto.pl

> Z tego co ja wiem - najtrudniejszy przemiot do zaliczenia, a profesor
> horror psychiczny dla studentów.

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-23 09:37:13

Temat: Re: Morderstwo na uczelni... cd
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Saulo" <d...@p...neostrada.pl> wrote in message
news:af438r$ok4$1@news.tpi.pl...
[cut]
> > Myślę, że dobrze Ci śmierdzi :-)
>
> Sądzisz, że zaatakowany siekierką Czesław S. namiętnie czyta(ł) psp?

Ale oczywiście zawsze jeszcze może zacząć.

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-23 16:30:10

Temat: Re: Morderstwo na uczelni... cd
Od: "PW" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

=> I mam takie pytanie do Saula:
=> Czy ZABITO (tak: zabito, nie: umarł)
=> kogoś z twojego otoczenia? Jakim ten człowiek
=> by nie był to żaden człowiek nie zasługuje na śmierc!

przyznaje sie nieporawnie to "ujalem" i zastosowalem 'metafore'
niestosowniedo sytuacji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-26 21:18:25

Temat: Re: Morderstwo na uczelni... cd
Od: "Dario25Net" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Co do studenta, to mam informacje z drugiej
> ręki. Chłopak cichy, inteligenty i nad wyraz
> ambitny.

Właśnie mniej więcej to samo powiedziano
w Poza Prawem, taka została przedstawiona
opinia w byłej szkole średniej.

Przecież to są bzdury w stylu: ... nic złego nie
mogę o nim powiedzieć, zawsze był grzeczny
i mówił dzień dobry ... jakie to infantylne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-27 11:18:01

Temat: RE: Morderstwo na uczelni... cd
Od: A...@p...fm (Alienkaa) szukaj wiadomości tego autora

> -----Original Message-----
> From: o...@n...pl
> [mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Dario25Net

> > Co do studenta, to mam informacje z drugiej
> > ręki. Chłopak cichy, inteligenty i nad wyraz
> > ambitny.
> Właśnie mniej więcej to samo powiedziano
> w Poza Prawem, taka została przedstawiona
> opinia w byłej szkole średniej.
> Przecież to są bzdury w stylu: ... nic złego nie
> mogę o nim powiedzieć, zawsze był grzeczny
> i mówił dzień dobry ... jakie to infantylne.

A co innego mogli powiedzieć? Niekiedy z plecaka wystawał mu średnich
rozmiarów toporek??? Jeśli do tej pory był to ktoś nie rzucający się w oczy
to trudno oczekiwać, że nagle ktoś zacznie o nim opowiadać jakieś rewelacje.
To podobnie jak w przypadku nauczycielki, która zamordowała ucznia
podstawówki (synka swojego kochanka) - dyrektor szkoły w której pracowała
opowiadał w tv, że on już wcześniej zauważył, że była niezrównoważona i
mogła być zdolna do takiego czynu. To jesli tak uważał to czemu jej
wcześniej nie zwolnił???

Alienkaa
***********************
* Maja gg.641165 *
* A...@p...fm *
***********************

----------------------------------------------------
-------------------
INTERIA.PL: Portal pelen informacji... >>> http://link.interia.pl/f15f6

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-27 21:31:08

Temat: Re: Morderstwo na uczelni... cd
Od: "Dario25Net" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> A co innego mogli powiedzieć? Niekiedy z plecaka wystawał mu średnich
> rozmiarów toporek??? Jeśli do tej pory był to ktoś nie rzucający się w
oczy
> to trudno oczekiwać, że nagle ktoś zacznie o nim opowiadać jakieś
rewelacje.
> To podobnie jak w przypadku nauczycielki, która zamordowała ucznia
> podstawówki (synka swojego kochanka) - dyrektor szkoły w której pracowała
> opowiadał w tv, że on już wcześniej zauważył, że była niezrównoważona i
> mogła być zdolna do takiego czynu. To jesli tak uważał to czemu jej
> wcześniej nie zwolnił???
>

Chciałem przez to powiedzieć że takie wypowiedzi świadczą o
pedagogach, powierzchowna ocena jest powierzchowna jak
osoba która ją wydaje. (Lady Pank - Mniej niż zero) Taką
percepcje może mieć moja sześćdziesięciolenita sąsiadka nie
pedagog szkolny. Szkoła nie powinna przygotowywać ludzi -
właściwie nie wiadomo do czego a powina się skupiać pod
kątem przydatności człowieka do społeczeństwa i w tej
dziedzinie się specjalizować i wydawać oceny. Niektóre
fimy w procesie rekrutacji do niektórych zawodów pod tym
kątem analizują kandydata. Studia mają tę wade że student
jest totalnie anonimowy, studia są już raczej istytucją, czasami
wykręcają człowieka jak bezduszna machina.

Nie ma ludzi nie rzucających się w oczy, kujoństwo to choroba
gdzieś wyraża jakieś ukryte lęki przed niebyciem idealnym, to
że ktoś jest nijaki bez inicjatywy to też powód do uwagi.