Mozaika

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-01-23 21:21:36

Temat: Mozaika
Od: "Ewa" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

20 lat temu przed wprowadzeniem sie do nowego mieszkania kupilam drewniane
klepki podlogowe, tzw. mozaike /bukowa/. Ze wzgledu na pospiech zwiazany z
przeprowadzka wtedy nie polozylismy tej podlogi i mozaika lezala w piwnicy
przez tyle lat. Teraz chcialabym ja wykorzystac i zalozyc. Bardzo prosze o
opinie, czy po tak dlugim lezakowaniu te klepki jeszcze sie nadaja do
uzytku. Z gory dziekuje za odpowiedz. E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-01-23 22:01:39

Temat: Re: Mozaika
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa wrote:
>
> 20 lat temu przed wprowadzeniem sie do nowego mieszkania kupilam drewniane
> klepki podlogowe, tzw. mozaike /bukowa/. Ze wzgledu na pospiech zwiazany z
> przeprowadzka wtedy nie polozylismy tej podlogi i mozaika lezala w piwnicy
> przez tyle lat. Teraz chcialabym ja wykorzystac i zalozyc. Bardzo prosze o
> opinie, czy po tak dlugim lezakowaniu te klepki jeszcze sie nadaja do
> uzytku. Z gory dziekuje za odpowiedz. E.
Najlepiej zejsc do piwnicy i to sprawdzic samodzielnie.
W wilgotnej, zimnej piwnicy mogl zmienic kolor, splesniec, zbutwiec,
zgnic, zabrudzic sie,
powyginac sie, namoknac.
W suchej piwnicy pewnie nic sie nie stalo.
O ile pamietam to jest przyklejony do takiego papieru pakowego, tak ze
nie musisz nic ukladac,
ale rozkladasz od razu 1/2 - 1 m2 z tym papierem na podlodze , papierem
do gory i przyklejasz na jakies swinstwo, co by podczas szlifowania od
razu nie odpadla.
Gdy lepik/klej wyschnie to papier sie odrywa, a potem szlifuje,
lakieruje.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-24 07:12:06

Temat: Re: Mozaika
Od: "Aleksy Kordiukiewicz" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a2n9j9$pn1$1@news.tpi.pl...
> 20 lat temu przed wprowadzeniem sie do nowego mieszkania kupilam drewniane
> klepki podlogowe, tzw. mozaike /bukowa/. Ze wzgledu na pospiech zwiazany z
> przeprowadzka wtedy nie polozylismy tej podlogi i mozaika lezala w piwnicy
> przez tyle lat. Teraz chcialabym ja wykorzystac i zalozyc. Bardzo prosze o
> opinie, czy po tak dlugim lezakowaniu te klepki jeszcze sie nadaja do
> uzytku. Z gory dziekuje za odpowiedz. E.

MSZ nadają się, jeżeli piwnica była sucha.
Czy klepki nie odstają zbytnio od siebie,
żeby nie trzeba było szpachlować szczelin między wszystkimi klepkami?
Czy klepki nie złapały jakiejś sinicy lub czegoś podobnego?

Pozdrowienia

--
Aleksy Kordiukiewicz
mailto:a...@a...com.pl
http://www.aval.com.pl/ (o firmie, poradnik, katalog, cenniki)
ANTENY, TV-SAT, ANTENY ZBIOROWE, TVK, TELEFONY
DOMOFONY, ALARMY, TV UŻYTKOWA, KASETKI, ZAMKI

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-24 07:48:33

Temat: Re: Mozaika
Od: "Arek S." <a...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> 20 lat temu przed wprowadzeniem sie do nowego mieszkania kupilam drewniane
> klepki podlogowe, tzw. mozaike /bukowa/. Ze wzgledu na pospiech zwiazany z
> przeprowadzka wtedy nie polozylismy tej podlogi i mozaika lezala w piwnicy
> przez tyle lat. Teraz chcialabym ja wykorzystac i zalozyc. Bardzo prosze o
> opinie, czy po tak dlugim lezakowaniu te klepki jeszcze sie nadaja do
> uzytku. Z gory dziekuje za odpowiedz. E.

Miałem dokładnie taki sam problem, z tym że mozaika była 10 letnia.
Pokazałem jedną paczkę
fachowcowi, który miał ją układać. I odradził mi ją - stwierdził, że jest
przesuszona oraz
że występują spore zniekształcenia kształtów i rozmiarów. Powiedział, że
położyć się da, ale
nie będzie zbyt ładnie. Skończyło się na kupnie nowego parkietu.
Także jeśli masz wątpliwości - pokaż ją fachowcowi.
Pozdrawiam!

Arek S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-24 16:28:26

Temat: Re: Mozaika
Od: "Ewa" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bardzo dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Poniewaz ta mozaika nie jest
jakiejs wybitnej urody /wtedy nie bylo wyboru, a i tak kupilam po
znajomosci/, tak sobie pomyslalam, ze moze trzeba jednak kupic cos innego.
Ktos mi mowil, ze mozna teraz dostac drewniane panele i ze to jest bardzo
praktyczne, bo sie szybko zaklada, co jest dla mnie bardzo wazne, gdyz
podczas robot rodzina bedzie musiala normalnie funkcjonowac w mieszkaniu.
Mam jednak watpliwosci, czy to bedzie dobre rozwiazanie i czy takie panele
dobrze wygladaja. U znajomych widzialam tylko zwykle, nie drewniane i te mi
sie zdecydowanie nie podobaly. Bede bardzo wdzieczna, jesli i w tej sprawie
mi cos doradzicie i przepraszam, jesli o tym juz byla mowa w tej grupie. E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry