Mrożone owoce morza - co na obiad???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-02-11 11:37:31

Temat: Mrożone owoce morza - co na obiad???
Od: "Szwedka" <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Na wstępie chciałabym Was wszystkich powitać - nie pisałam jeszcze na
grupę, ale czytam regularnie.
Czy macie jakiś pomysł, jakie danie obiadowe lub sałatkę można zrobić
wykorzystując mrożoną mieszankę z owoców morza (skład chyba standardowy,
ale na wszelki wypadek podaję: kalmary, ośmiorniczki, mięso z małży,
mięso z omułek, krewetki).
Za wszelkie sugestie z góry bardzo dziękuję.
Pozdr,
Szwedka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-02-11 12:41:30

Temat: Re: Mrożone owoce morza - co na obiad???
Od: "Stanislaw Trepczyk" <t...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

.
> Czy macie jakiś pomysł, jakie danie obiadowe lub sałatkę można zrobić
> wykorzystując mrożoną mieszankę z owoców morza (skład chyba standardowy,
> ale na wszelki wypadek podaję: kalmary, ośmiorniczki, mięso z małży,
> mięso z omułek, krewetki).
> No wiesz.....?
NA pewno na opakowaniu tego zestawu masz jakas propozycje przygotowania
potrawy.Jezeli nie ...lub masz inne zdanie to proponuje podgrzac patelnie
wlac "zdziebko" oleju i wsypac caloscTo to tzn ten zestaw sie rozmrozi na
patelni i podsmarzy.W miedzyczasie lub wczesniej przygotowal bym szklankie z
kostki rosolowej-warzywnej np.Pod koniec smazenia podlal bym tym "wywarem" i
troche poddusil.Znajac sebie dodal bym przecier pomidorowy,paprykie
sproszkowana -slodka i ostra.
Wszystko dobrze,tylko wczesniej nalezalo by przygotowac ryz na "sypko".Nie
uznaje tego w torebkach! Nie wiem czemu ,ale nie.!Na talerzu podajesz ryz i
polewasz przygotowanym zestawdem z owocow morza.
Sory!
To tylko improwizacja przepisu.
Choc podpowiem Ci ,ze moje improwizacje przepisow trafialy w 10 oczekiwan
moich "domowych konsumentow"......No moze nieraz.....tylko w 7
ke.............e.......

Stanislaw z Gdanska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-11 12:48:27

Temat: Re: Mrożone owoce morza - co na obiad???
Od: "--+ emati +--" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szwedka" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:cui5e3$1ukb$1@news.mm.pl...
> Na wstępie chciałabym Was wszystkich powitać - nie pisałam jeszcze na
> grupę, ale czytam regularnie.
> Czy macie jakiś pomysł, jakie danie obiadowe lub sałatkę można zrobić
> wykorzystując mrożoną mieszankę z owoców morza (skład chyba standardowy,
> ale na wszelki wypadek podaję: kalmary, ośmiorniczki, mięso z małży,
> mięso z omułek, krewetki).
> Za wszelkie sugestie z góry bardzo dziękuję.
> Pozdr,
> Szwedka
>
>
ja to bym je tylko lekko obsmażył i nie dodawał/robił żadnych sosów.
lubie prostotę, szczególnie że wtedy mozna poczuć naturalny smak
powyższych specjałów....
ale to moje osobiste zdanie...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-11 13:12:54

Temat: Re: Mrożone owoce morza - co na obiad???
Od: "Szwedka" <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stanislaw Trepczyk" <t...@n...pl> napisał w
wiadomości news:cui9ee$2ls$1@nemesis.news.tpi.pl...
> .
> No wiesz.....?
> NA pewno na opakowaniu tego zestawu masz jakas propozycje przygotowania
> potrawy.Jezeli nie ...lub masz inne zdanie to proponuje
Masz rację, na opakowaniu jest propozycja z ryżem, cebulą, świeżym
ogórkiem, solą, pieprzem i majonezem. Szczerze powiedziawszy wydało mi
się to trochę zbyt "ubogie" i dlatego zwróciłam się do grupowiczów. I nie
zawiodłam się. Wielkie dzięki za przepis.
Pozdr,
Szwedka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-11 14:08:46

Temat: Re: Mrożone owoce morza - co na obiad???
Od: "Monika Wandzel" <M...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Na wstępie chciałabym Was wszystkich powitać - nie pisałam jeszcze na
>grupę, ale czytam regularnie.
>Czy macie jakiś pomysł, jakie danie obiadowe lub sałatkę można zrobić
>wykorzystując mrożoną mieszankę z owoców morza (skład chyba standardowy,
>ale na wszelki wypadek podaję: kalmary, ośmiorniczki, mięso z małży,
>mięso z omułek, krewetki).
>Za wszelkie sugestie z góry bardzo dziękuję.
>Pozdr,
>Szwedka
===============
a ja polecam risotto z owocami morza.
potrzeba - mrozonka, cebula, czosnek, ryz do risotto oraz rosolek rybny (z
kostki sa, chyba knor produkuje), parmezan.

Podsmazyc cebule i czosnek na masle z oliwa, wrzucic ryz - 2 garscie na
osobe. dusic. zalac roslkiem rybnym i mieszac, jak wchlonie rosol dolac. Jak
ryz bedzie pol miekki - wrzuci mrozonke. wymieszac, dusic. jak za malo plynu -
dodac rosol. Gdy ryz jest gotowy - wylaczyc, dodac parmezan, pieprz czarny
swiezo mielony i koperek, wymieszac, odstawic na 5 minut. nakladac i jesc.

Monika
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-11 20:12:04

Temat: Re: Mrożone owoce morza - co na obiad???
Od: "waldek" <A...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Monika Wandzel wrote:
>> Na wstępie chciałabym Was wszystkich powitać - nie pisałam jeszcze na
>> grupę, ale czytam regularnie.
>> Czy macie jakiś pomysł, jakie danie obiadowe lub sałatkę można zrobić
>> wykorzystując mrożoną mieszankę z owoców morza (skład chyba
>> standardowy, ale na wszelki wypadek podaję: kalmary, ośmiorniczki,
>> mięso z małży, mięso z omułek, krewetki).
>> Za wszelkie sugestie z góry bardzo dziękuję.
>> Pozdr,
>> Szwedka
> ===============
> a ja polecam risotto z owocami morza.
> potrzeba - mrozonka, cebula, czosnek, ryz do risotto oraz rosolek
> rybny (z kostki sa, chyba knor produkuje), parmezan.
>
> Podsmazyc cebule i czosnek na masle z oliwa, wrzucic ryz - 2 garscie
> na osobe. dusic. zalac roslkiem rybnym i mieszac, jak wchlonie rosol
> dolac. Jak ryz bedzie pol miekki - wrzuci mrozonke. wymieszac, dusic.
> jak za malo plynu - dodac rosol. Gdy ryz jest gotowy - wylaczyc,
> dodac parmezan, pieprz czarny swiezo mielony i koperek, wymieszac,
> odstawic na 5 minut. nakladac i jesc.
>
> Monika
===
Parmezan! Owoce morza! Oliwa! *Świeżo* mielony pieprz! Koperek!
I do tego banalny knor...

Do popicia sugeruję polokoktę.

waldek
===

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-11 22:45:27

Temat: Re: Mrożone owoce morza - co na obiad???
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 11 Feb 2005 21:12:04 +0100, "waldek"
<A...@o...pl> wrote:

>Monika Wandzel wrote:
>>> Na wstępie chciałabym Was wszystkich powitać - nie pisałam jeszcze na
>>> grupę, ale czytam regularnie.
>>> Czy macie jakiś pomysł, jakie danie obiadowe lub sałatkę można zrobić
>>> wykorzystując mrożoną mieszankę z owoców morza (skład chyba
>>> standardowy, ale na wszelki wypadek podaję: kalmary, ośmiorniczki,
>>> mięso z małży, mięso z omułek, krewetki).
>>> Za wszelkie sugestie z góry bardzo dziękuję.
>>> Pozdr,
>>> Szwedka
>> ===============
>> a ja polecam risotto z owocami morza.
>> potrzeba - mrozonka, cebula, czosnek, ryz do risotto oraz rosolek
>> rybny (z kostki sa, chyba knor produkuje), parmezan.
>>
>> Podsmazyc cebule i czosnek na masle z oliwa, wrzucic ryz - 2 garscie
>> na osobe. dusic. zalac roslkiem rybnym i mieszac, jak wchlonie rosol
>> dolac. Jak ryz bedzie pol miekki - wrzuci mrozonke. wymieszac, dusic.
>> jak za malo plynu - dodac rosol. Gdy ryz jest gotowy - wylaczyc,
>> dodac parmezan, pieprz czarny swiezo mielony i koperek, wymieszac,
>> odstawic na 5 minut. nakladac i jesc.
>>
>> Monika
>===
>Parmezan! Owoce morza! Oliwa! *Świeżo* mielony pieprz! Koperek!
>I do tego banalny knor...
>
>Do popicia sugeruję polokoktę.
>
>waldek
>===
>
Znaczy zawsze masz pod reka swiezo wyprodukowany rosol rybi? Ho
ho ho
oby Ci sie ta polococta babelkami nie odbijala :PPPPPP

Pierz

K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-11 23:08:59

Temat: Re: Mrożone owoce morza - co na obiad???
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Le vendredi 11 février 2005 ŕ 21:12:04, vous écriviez :

>> a ja polecam risotto z owocami morza.
>> potrzeba - mrozonka, cebula, czosnek, ryz do risotto oraz rosolek
>> rybny (z kostki sa, chyba knor produkuje), parmezan.

> Parmezan! Owoce morza! Oliwa! *Świeżo* mielony pieprz! Koperek!
> I do tego banalny knor...

> Do popicia sugeruję polokoktę.

Czepiasz sie :)

Ewcia

--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-12 00:03:56

Temat: Re: Mrożone owoce morza - co na obiad???
Od: "waldek" <A...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa (siostra Ani) N. wrote:
> Le vendredi 11 février 2005 ŕ 21:12:04, vous écriviez :
>
>>> a ja polecam risotto z owocami morza.
>>> potrzeba - mrozonka, cebula, czosnek, ryz do risotto oraz rosolek
>>> rybny (z kostki sa, chyba knor produkuje), parmezan.
>
>> Parmezan! Owoce morza! Oliwa! *Świeżo* mielony pieprz! Koperek!
>> I do tego banalny knor...
>
>> Do popicia sugeruję polokoktę.
>
> Czepiasz sie :)
===
Prawda?

waldek
===

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-12 16:05:39

Temat: Re: Mrożone owoce morza - co na obiad???
Od: "Monika Wandzel" <M...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Parmezan! Owoce morza! Oliwa! *Świeżo* mielony pieprz! Koperek!
>I do tego banalny knor...
>
>Do popicia sugeruję polokoktę.
>
============
A Winiary sa mniej banalne?

Zas co do zestawienia sera i owocow morza - tez kiedys slyszalam poglad, ze
to herezja. Potem rozmawialam z kilkoma Wlochami - poglady sa rozne. Jedni
nie daliby nigdy, inni w ogole nie rozuieli w czym widze problem. I tak do
risotto wlasnie daje.

Monika
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl