Strona główna Grupy pl.rec.robotki-reczne Muszę się pochwalić- suknia dla "księznicki"

Grupy

Szukaj w grupach

 

Muszę się pochwalić- suknia dla "księznicki"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-01-06 17:04:51

Temat: Muszę się pochwalić- suknia dla "księznicki"
Od: g...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Moja księznicka ma 3 lata i 8 miesięcy i bal kostiumowy w przedszkolu
(1,5h!!!!) I w związku z tym musi mieć kostium. W wypożyczalni wszystko
było "bzydkie" - bo Laura to bardzo wybredna kobieta, po mamusi. No i musiałam
się zabrać do roboty. Z resztek jakiejś tafty wybłaganej u krawcowej, własnej
spódnicy sylwestrowej, płótna (zastanawiałam się skąd je mam, po co mi i czy
nie wywalić)i 2 m koronki kupinej w ciuchlandzie za 7 zł (bo sprzedawcą był
facet i się nie zna)wyszło mi cudo. Z przodem w ząbek, koronkową, szeroką
spódnicą i bufiastymi rękawkami ujetymi w mankiet (a co!). Tylko środek przodu
i tyłu jest z materiału w cekiny i drapie i muszę to podszyć podszewką....
Generalnie niech żyją resztki chomikowane w szafie i ciuchlandy, w których
można kupić materiały!Jestem z siebie dumna jak pawica i musiałam się gdzieś
pochwalić.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-01-06 17:58:32

Temat: Re: Muszę się pochwalić- suknia dla "księznicki"
Od: "Monika" <m...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

Oj skad ja to znam!
Tak robilam cale zycie, w sylwestra rano szlam do lumpexu i wieczorem mialam
kreacje na bal!
Nie zapomne jak dostalam od sasiadki zlota suknie, ktora chcialam przerobic
na przaszlego sylwestra, tylko ze moja siostra (wtedy chyba miala 7-8 lat)
znalazla wykroj na plaszczyk dla pieska. No i wyobrazcie sobie kundla
latajcego po wsi w zlotym plaszczyku! Nie dosyc, ze psu sie to wcale nie
podobalo to i siostrze sie niezle oberwalo ode mnie i od mamy.

Monika od dzis B. (bo tu Monik wiecej)

<g...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:5337.0000020e.3e19b732@newsgate.onet.pl...
> Moja księznicka ma 3 lata i 8 miesięcy i bal kostiumowy w przedszkolu
> (1,5h!!!!) I w związku z tym musi mieć kostium. W wypożyczalni wszystko
> było "bzydkie" - bo Laura to bardzo wybredna kobieta, po mamusi. No i
musiałam
> się zabrać do roboty. Z resztek jakiejś tafty wybłaganej u krawcowej,
własnej
> spódnicy sylwestrowej, płótna (zastanawiałam się skąd je mam, po co mi i
czy
> nie wywalić)i 2 m koronki kupinej w ciuchlandzie za 7 zł (bo sprzedawcą
był
> facet i się nie zna)wyszło mi cudo. Z przodem w ząbek, koronkową, szeroką
> spódnicą i bufiastymi rękawkami ujetymi w mankiet (a co!). Tylko środek
przodu
> i tyłu jest z materiału w cekiny i drapie i muszę to podszyć podszewką....
> Generalnie niech żyją resztki chomikowane w szafie i ciuchlandy, w których
> można kupić materiały!Jestem z siebie dumna jak pawica i musiałam się
gdzieś
> pochwalić.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-07 11:52:47

Temat: Re: Muszę się pochwalić- suknia dla "księznicki"
Od: Paulusik <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

kochana to świetnie podeslij nam fotkę bo razem z dziewczynami nie
posiadamy się z ciekawości

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-08 12:19:57

Temat: Re: Muszę się pochwalić- suknia dla "księznicki"
Od: "Magdalena" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

no, wlasnym kosztem to naparwde niezle wychodza takie kreacje, bo ja jak
ostatnio wyliczalam ceny sukien dawnych (inspiracji, nie wiernych replik, bo
te ostatnie wychodza strasznie drogo) to naprawde wychodzilo do stówki z
gorsetami, krynolinami, tiurniurami i krezami. tylko roboty jest troszke.
Ale jesli ktos chce sobie robic ladną kiecke dawną, typu renesans, barok i
tp to chetnie moge służyc rada i pomocą:), i wtedywchodzi w gre tylko koszt
materialu z lumpeksu lub przecen... ostatnio we wroclawiu jest troche
przecen z tego co widzialam.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-10 09:52:15

Temat: Re: suknia dla "księzniczki" czyli ujawniam się
Od: Ewa Zimkowska <e...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkie grupowiczki!

Od jakiegoś czasu "podsłuchuję" grupę z wypiekami na twarzy, a nie ujawniam się bo
ciągle nie mam się czym pochwalić :( choc usilnie nad tym pracuję.
Teraz jednak muszę (!)

> Z przodem w ząbek, koronkową, szeroką
> spódnicą i bufiastymi rękawkami ujetymi w mankiet (a co!). Tylko środek przodu
> i tyłu jest z materiału w cekiny i drapie i muszę to podszyć podszewką....

Właśnie - jak wszyć ten "ząbek" w spódnicę? Wyciąć na niego miejsce? Czy wszyć
prostą spódnicę, a co się będzie wlokło z przodu ciachnąć nożyczkami? (O rany ale
pomysł ...)

| |
| |
| | <-- pas
/\ /\
/ \ / \ <-- ząbek
/ \ / \
/ \/ \ <-- biodra
/ \
| |
| |
| | <-- spódnica
| |
| |
--------------------

Bal za pasem - pomóżcie!

Pozdrawiam
Ewa z Wrocławia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-10 12:05:37

Temat: Re: suknia dla "księzniczki" czyli ujawniam się
Od: Julka <y...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa Zimkowska wrote:
> Witam wszystkie grupowiczki!
>
> Od jakiegoś czasu "podsłuchuję" grupę z wypiekami na twarzy, a nie
> ujawniam się bo ciągle nie mam się czym pochwalić :( choc usilnie nad
> tym pracuję.
Witamy cieplutko!

Nie musisz się od razu chwalić :)
Napisz za to, co najczęściej robisz i w ogóle parę słow o sobie :)


> Właśnie - jak wszyć ten "ząbek" w spódnicę? Wyciąć na niego miejsce? Czy
> wszyć prostą spódnicę, a co się będzie wlokło z przodu ciachnąć
> nożyczkami? (O rany ale pomysł ...)
>
> | |
> | |
> | | <-- pas
> /\ /\
> / \ / \ <-- ząbek
> / \ / \
> / \/ \ <-- biodra
> / \
> | |
> | |
> | | <-- spódnica
> | |
> | |
> --------------------
>

Prawdę mówiąc, ostatni raz szyłam coś takiego dla lalki. W spódnicy było
specjalne wycięcie na "ząbek" , taki odwrócony trójkąt, tyle że o dużo
dłuższych bokach. Te boki się marszczyło tak,że długością odpowiadały
bokom ząbka- w ten sposób i spódnica była przymarszczona i ząbek pasował.
Myślę, że można to zrobić jeszcze prościej- jak suknie ślubne-
oddzielnie uszyć gorsecik (wtedy na dole może mieć dowolny kształt) i do
tego oddzielną spódnicę, choćby w gumkę. Mniej kłopotów :)
Pozdrawiam
Julita

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-10 12:32:54

Temat: Re: suknia dla "księzniczki" czyli ujawniam się
Od: g...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Ja tam robiłam prościej......Spódnica była z półklosza (spód)na to układana w
mniej-wiecej równe fałdy koronka(raczej mniej niż więcej). Wkładałam tę
spódnicę w uszytą górę tak, żeby boki były na tym samym poziomie i
przyfastrygowałam jak leci. Potem tylko trzeba przyszyć.A spódnicy nie
wycinałam wokół szwu, bo może w przyszłym roku doszyje się falbanę albo pliskę
i nową górę......
Jak leży na płaskim i jest dobrze ułożone, to wychodzi równo. Może to trochę
mętnie wytłumaczyłam. Generalnie chodzi o to, że trzeba tak ułożyć części,
jakby ząbka nie było, tylko prosta talia i przeszyć odpowiednio...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-10 12:42:38

Temat: Re: suknia dla "księzniczki" czyli ujawniam się
Od: Ewa Zimkowska <e...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witamy cieplutko!
Dzięki, bo zmarzluch jestem :)

> Nie musisz się od razu chwalić :)
> Napisz za to, co najczęściej robisz i w ogóle parę słow o sobie :)

Dołączam do podgrupy informatyczek i tych, co to mają za sobą 30 urodziny :)

Łapię się szydełka i drutów, zachwyciłam się ostatnio haftem krzyżykowym.
Oczywiście w ogóle nie mam czasu więc rzadko coś kończę - ale nie przejmuję się
już tym: zauważyłam, że jak się coś dokańcza na siłę, to potem i tak jest
nieudane, niech więc lepiej nabiera mocy.
Kiedy miałam naście lat dużo szyłam, z konieczności bardziej niż dla frajdy. Teraz
zamawiam u krawca, ale - przynajmniej wiem, czego chcę :)

> oddzielnie uszyć gorsecik (wtedy na dole może mieć dowolny kształt) i do
> tego oddzielną spódnicę, choćby w gumkę. Mniej kłopotów :)

Ha! Genialne - chyba tak zrobię. Nie cierpię marszczyć i wszywać potem takich
grubych pomarszczonych warstw; zwłaszcza że spódnice mają być dwie, jedna na
drugiej, ta wierzchnia z rozcięciem z przodu.
Kusi mnie spróbować zrobić je z półkoła, oczywiście zmarszczone również, ale
jednak znacznie mniej - tylko czy będą wystarczająco dzwonkowate? Chyba niezbędny
jest prototyp :))

Pzdr
Ewa
Wrocław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-10 12:50:17

Temat: Re: suknia dla "księzniczki" czyli ujawniam się
Od: Ewa Zimkowska <e...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki, zrozumiałam :)
> Spódnica była z półklosza
O to to! Tego mi było trzeba!

Pzdr
Ewa
Wrocław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-10 13:55:03

Temat: Re: suknia dla "księzniczki" czyli ujawniam się
Od: "Magdalena" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

no własnie. znacznie wygodniej sie szyje osobno gorset z tym ze trzeba
dobrze usztywnic dziubek (kosci muszą byc promieniscie bo sie potem zle
układa) a spodnics osobno: ale nie na gumke tylko trzeba wszyc do paska w
kontrafałdy, tylko ten sposob sie potem dobrze układa pod gorsetem: guma sie
marszczy brzydko i fałdy sie za bardzo zbierają... no, warto troche wiecej
czasu w ten pasek włożyc... i oczywiscie długosc paska trzeba mierzyc NA
gorsecie i potem odjąć około centymetr- 2...bo inaczej bedzie tragedia... w
zasadzie tak sie szyło kiedys. Inny sposób był na ukladanie osobno dołu
sukni do wierzchniej góry opiętej na gorsecie ale to juz dla pasjonatów...
uwazam ze jak z gorsetem i gorset ma byc wierzchem to z doswiadczenia lepiej
sie uklada osobna spodnica. Swoją droga warto ze starego przescieradła uszyc
halke pod spód i dobrze nakrochmalic...efekt jest oszałamiający :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

święta do bani:(((((((((((
Haft krzyżykowy - problemik
witam po przerwie :)
Moze ktos ma ciekawy wzor xxx na tygrysa ?
A tu już byłyście?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Kiermasz Rękodzieła w Krakowie
haft krzyzykowy
Sierpniowe spotkanie robótkowe
Ozdobne plecionki
Wiosenne spotkanie robótkowe

zobacz wszyskie »