| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-27 09:41:05
Temat: Re: Na ile można pozwolić swojemu facetowi???Użytkownik "Ewelina" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d4nmor$pq2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> chcę żeby mój facet miał też swoje życie , niech sobie chodzi na piwo z
> kumplami i kumpelami i na siłownie itp. ale obawiam się czy nie
> przyzwyczaji się do takiego układu do tego stopnia ze w przyszłości będzie
> ciągle latał i ja nie będę miała nic do gadania.?czy jeśli będę dla niego
> zbyt wyrozumiała nie obrócisię to przeciwko mnie i będe musiała wiecznie
> na niego czekać aż się wybawi?
Jeżeli będzie 'ciągle latał', nie zaniedbując jednak swoich obowiązków wobec
rodziny (faktycznych, nie wydumanych), to dlaczego ma się 'wiecznie' nie
bawić?
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-27 09:41:47
Temat: Na ile można pozwolić swojemu facetowi???chcę żeby mój facet miał też swoje życie , niech sobie chodzi na piwo z
kumplami i kumpelami i na siłownie itp. ale obawiam się czy nie
przyzwyczaji się do takiego układu do tego stopnia ze w przyszłości będzie
ciągle latał i ja nie będę miała nic do gadania.?czy jeśli będę dla niego
zbyt wyrozumiała nie obrócisię to przeciwko mnie i będe musiała wiecznie
na niego czekać aż się wybawi?
--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-27 10:04:41
Temat: Re: Na ile można pozwolić swojemu facetowi???
Użytkownik "_ValteR_" <s...@n...thx> napisał w wiadomości
news:5miu2gi3lpa3$.dlg@valter.biteme...
> zrozum jak on wyjdzie z kumplami na piwo to ty tez masz czas dla
> siebie i se mozesz wyjsc do kolezanki. To proste rozwiazanie - cieżko
> na nie wpasc?
A na przykład dzieci w tym czasie można zamknąć w szafie.
V-V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-27 10:11:33
Temat: Re: Na ile można pozwolić swojemu facetowi???*Ewelina* wrote in <news:d4nmor$pq2$1@nemesis.news.tpi.pl> :
> chcę żeby mój facet miał też swoje życie , niech sobie chodzi na piwo z
> kumplami i kumpelami i na siłownie itp. ale obawiam się czy nie
> przyzwyczaji się do takiego układu do tego stopnia ze w przyszłości będzie
> ciągle latał i ja nie będę miała nic do gadania.?czy jeśli będę dla niego
> zbyt wyrozumiała nie obrócisię to przeciwko mnie i będe musiała wiecznie
> na niego czekać aż się wybawi?
czy wszystkie baby są takie głupie?
zrozum jak on wyjdzie z kumplami na piwo to ty tez masz czas dla
siebie i se mozesz wyjsc do kolezanki. To proste rozwiazanie - cieżko
na nie wpasc?
--
Jeśli mówisz do boga - to jest modlitwa.
Jeśli bóg mówi do Ciebie - to nazywa się schizofrenia paranoidalna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-27 10:23:49
Temat: Re: Na ile można pozwolić swojemu facetowi???Veronika:
> A na przykład dzieci w tym czasie można zamknąć w szafie.
a żeby temu zapobiec można przecież męża przypiąć do kaloryfera.
w czym problem?
--
Beiru
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-27 10:36:02
Temat: Re: Na ile można pozwolić swojemu facetowi???*Veronika* wrote in <news:d4non5$29bl$1@news2.ipartners.pl> :
> Użytkownik "_ValteR_" <s...@n...thx> napisał w wiadomości
> news:5miu2gi3lpa3$.dlg@valter.biteme...
>
>> zrozum jak on wyjdzie z kumplami na piwo to ty tez masz czas dla
>> siebie i se mozesz wyjsc do kolezanki. To proste rozwiazanie - cieżko
>> na nie wpasc?
>
> A na przykład dzieci w tym czasie można zamknąć w szafie.
nastepna mądra... Odwieczny argument - dzieci. Trzeba sie wykazac
odrobiną wyobrazni przy rozwiazywaniu problemow.
a. dac dziadkom
b. kazac mezowi pilnowac jak ty chcesz wyjsc (a jak nie chce -
widzialy gały co brały, morda w kubeł)
c. np. dac pare PLN córce sąsiadów zeby przypilnowala 3 godz.
d. itd.
--
Jeśli mówisz do boga - to jest modlitwa.
Jeśli bóg mówi do Ciebie - to nazywa się schizofrenia paranoidalna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-27 10:38:44
Temat: Re: Na ile można pozwolić swojemu facetowi???
Użytkownik "Ewelina"
?>czy jeśli będę dla niego
> zbyt wyrozumiała nie obrócisię to przeciwko mnie i będe musiała wiecznie
> na niego czekać aż się wybawi?
Z każdym biznesem jest tak, że trzeba go pilnować. Wiem, że napisałem to
przeciwko sobie, ale tak jest. Nikt z czystym sumieniem nie zaprzeczy mi.
WK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-27 10:41:50
Temat: Re: Na ile można pozwolić swojemu facetowi???*_ValteR_* wrote in <news:jx3hn7a41puy$.dlg@valter.biteme> :
>> A na przykład dzieci w tym czasie można zamknąć w szafie.
jeszcze jedno - gdzie była mowa o dzieciach?
Typowe dla bab - rozwiazywac problemy ktore nie istnieja.
--
Jeśli mówisz do boga - to jest modlitwa.
Jeśli bóg mówi do Ciebie - to nazywa się schizofrenia paranoidalna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-27 12:54:09
Temat: Re: Na ile można pozwolić swojemu facetowi???_ValteR_:
>jeszcze jedno - gdzie była mowa o dzieciach?
>Typowe dla bab - rozwiazywac problemy ktore nie istnieja.
Typowe dla facetów: brak wyobraźni.
Wyłączając marzenie bycia Kominkiem.
V-V
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-27 13:08:48
Temat: Re: Na ile można pozwolić swojemu facetowi???beiru:
>a żeby temu zapobiec można przecież męża przypiąć do kaloryfera.
>w czym problem?
Baby zostaw w spokoju. Tobie powinna wystarczyć własna ręka.
V-V
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |