Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Na zdrowie... no ale co za duzo to niezdrowo

Grupy

Szukaj w grupach

 

Na zdrowie... no ale co za duzo to niezdrowo

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-02-05 09:49:27

Temat: Na zdrowie... no ale co za duzo to niezdrowo
Od: "Piotr" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Co sadzicie o piciu alkoholu regularnie w malych
ilosciach? Gdzies czytalem ze na dluzsza mete
dobrze wplywa to na zdrowie, m.in. poprawia
krazenie. Jesli to prawda to jaka jest optymalna
dawka tego leku :) Co o tym sadzicie?


pozdrawiam
piotr










› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-02-05 11:32:23

Temat: Re: Na zdrowie... no ale co za duzo to niezdrowo
Od: eclipse <e...@f...of.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tako rzecze Piotr (p...@i...pl):

> Co sadzicie o piciu alkoholu regularnie w malych
> ilosciach? Gdzies czytalem ze na dluzsza mete
> dobrze wplywa to na zdrowie, m.in. poprawia
> krazenie. Jesli to prawda to jaka jest optymalna
> dawka tego leku :) Co o tym sadzicie?

Mnie na psychiatrii uczyli, że regularne spożywanie równoważnika dwóch piw
tygodniowo może powodować zmiany organiczne w CUN. Ale moja opinia nie jest
do końca subiektywna - uważam, że alkohol ssie i to baardzo mocno :)

--
[ eclipse(at)free.of.pl ] [ +48-608-610-581 ]
[ http://eclipse.danecki.net ] [ PLD 1.0 ]
[ linux user: #205102 ] [ machine: #116821 ]
[ ..but the sun is eclipsed by the moon.. ]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-02-05 11:34:50

Temat: Re: Na zdrowie... no ale co za duzo to niezdrowo
Od: "Lukasz" <l...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Piotr napisał(a) w wiadomości: ...
>Co sadzicie o piciu alkoholu regularnie w malych
>ilosciach? Gdzies czytalem ze na dluzsza mete
>dobrze wplywa to na zdrowie, m.in. poprawia
>krazenie. Jesli to prawda to jaka jest optymalna
>dawka tego leku :) Co o tym sadzicie?

lampka dobrego czerwonego wina dziennie swietnie wspomaga przeciwdzialanie
miazdzycy... :-))
pozdrowko
Lukasz



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-02-05 12:33:50

Temat: Re: Na zdrowie... no ale co za duzo to niezdrowo
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr wrote:

> Co sadzicie o piciu alkoholu regularnie w malych
> ilosciach? Gdzies czytalem ze na dluzsza mete
> dobrze wplywa to na zdrowie, m.in. poprawia
> krazenie. Jesli to prawda to jaka jest optymalna
> dawka tego leku :) Co o tym sadzicie?

Ludzie pijący regularnie pojedynczą dawkę dziennie (małe piwo, kieliszek
wina, maleńki kieliszek wódki/koniaku/nalewki) rzadziej umierają na
choroby układu krążenia. Przekraczanie 2-3 dawek dziennie ZWIĘKSZA
śmiertelność (straty dominują nad korzyściami). Kumulowanie dawek (tj.
zlewanie codziennych porcji, aby urżnąć się w sobotę) jest wybitnie
szkodliwe.

Leszek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-02-05 22:21:14

Temat: Re: Na zdrowie... no ale co za duzo to niezdrowo
Od: jotem <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-02-06 21:01:16

Temat: Re: Na zdrowie... no ale co za duzo to niezdrowo
Od: "magda" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Piotr <p...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a3o9r8$6cg$...@n...tpi.pl...
> Co sadzicie o piciu alkoholu regularnie w malych
> ilosciach? Gdzies czytalem ze na dluzsza mete
> dobrze wplywa to na zdrowie, m.in. poprawia
> krazenie. Jesli to prawda to jaka jest optymalna
> dawka tego leku :) Co o tym sadzicie?
>
>
> pozdrawiam
> piotr
>
Francuzi pijacy kieliszek wina dziennie maja 10 x wieksza zapadalnosc na
pierwotnego raka watroby niz np. Rosjanie, sa tez weselsi - mniej mozgu
=mniej zmartwien
pozdrawiam ( czyli zycze zdrowia jesli ktos chce ich nasladowac )
mmm


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-02-07 08:53:51

Temat: Re: Na zdrowie... no ale co za duzo to niezdrowo
Od: NakaiSuzuki <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"magda" <m...@w...pl> wrote in news:a3s7vq$ffb$1@aquarius.webcorp.pl:
> Francuzi pijacy kieliszek wina dziennie maja 10 x wieksza zapadalnosc na
> pierwotnego raka watroby niz np. Rosjanie, sa tez weselsi - mniej mozgu
Właśnie u Francuzów na kieliszku się nie kończy... Jest różnica w stylu
picia u Włochów i Francuzów. Pijanego Włocha trudno spotkać, Francuza -
łatwo. Czyżby Koleżanka z Kongresówki że tak Rosjan promuje ?

--
----------------
Krzysiek, FEBP
----------------
Jeśli nie wiesz co robisz, rób to porządnie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-02-07 10:49:40

Temat: Re: Na zdrowie... no ale co za duzo to niezdrowo
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

magda wrote:

> Francuzi pijacy kieliszek wina dziennie
> maja 10 x wieksza zapadalnosc na
> pierwotnego raka watroby
> niz np. Rosjanie, sa tez weselsi
> - mniej mozgu = mniej zmartwien

Korelacja statystyczna nie jest dowodem na związek przyczynowy. Oczywiście
ten sam zarzut dotyczyć może także korelacji między piciem alkoholu a
chorobami układu krążenia. Aby bronić się przed tak fundamentalnymi
zarzutami, badania korelacji uwzględniają wiele czynników, a porównywane
grupy muszą być maksymalnie podobne. Przede wszystkim muszą być porównywalne
warunkami życia: status materialny, wykształcenie, klimat, zwyczaje (w tym
przypadku szczególnie zwyczaje żywieniowe, ale nie tylko). Nie trzeba długo
się zastanawiać, żeby stwierdzić, że Francuzi i Rosjanie są do siebie mało
podobni pod opisanymi względami. Z kolei badania zależności alkohol-serce
były prowadzone m.in. w Wielkiej Brytanii, z uwzględnieniem wielu czynników,
nie tylko picia bądź nie-picia. Twój przykład z Francuzami pewnie legnie w
gruzach, gdy okaże się, że Francuzi nie pijący wina zapadają na pierwotnego
raka wątroby nie rzadziej, niż ich pijący krewni.

Szukając korelacji według prymitywnych reguł można "udowodnić" wszystko.
Przepis prosty to taki: najpierw znaleźć dwie grupy, które różnią się
interesującym nas kryterium - na przykład wykształceniem - jedna grupa to
mieszkańcy Seattle w USA (wysokie wykształcenie), druga to mieszkańcy dawnych
gett w RPA (w znacznej części analfabeci). Potem znaleźć jakąkolwiek cechę
różniącą te populacje - w Seattle są biali, w RPA czarni. I już mamy
"udowodnioną" relację: Murzyn jest głupi.

Leszek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-02-07 20:22:44

Temat: Re: Na zdrowie... no ale co za duzo to niezdrowo
Od: "magda" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> ----------------
> Krzysiek, FEBP
> ----------------
> Jeśli nie wiesz co robisz, rób to porządnie-CZY TO SIE ODNOSI DO MNIE?
Kolezanka bron Boze nie promuje sposobu picia szanownych sasiadow
Rosjan.Pozdraiwam.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

suplementy
Alergia
Wypadanie uderzenia
Czy ktoś zna się na Tomografii Komputerowej?
Czy to początek gruźlicy ? - uprzejmie proszę o konstruktywną interpretację.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »