Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-f
or-mail
From: "dipsom_ania" <d...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Nawet nie prośba
Date: Mon, 28 Jul 2003 12:18:47 +0200
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 32
Message-ID: <bg2tai$6dq$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-4453.wroclaw.dialog.net.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1059387539 6586 62.87.146.101 (28 Jul 2003 10:18:59 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 28 Jul 2003 10:18:59 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-User: dipsom_ania
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:217157
Ukryj nagłówki
Szczególnie że ostatnio nie spotkałam się z odzewem. Najwidoczniej w
konkretnych przypadkach jesteście bezradni.
Tak sobie popiszę co by se ulżyć.
Mój kolega zadzwonił znów. Kolega monologowy.
Nie wiem jak się zachowywać by Mu pokazać, że "rozmowy" z Nim nie sprawiają
mi przyjemności, wręcz przeciwnie. Ostatnim razem robiłam mnóstwo aluzji,
dziś skłamałam prosto w głos, co nie leży w moim charakterze, ale i to na
nic się zdało. On nie kapuje delikatnych mniej i bardziej aluzji.
Nawija.
Może dziś nawijałby i pół godziny gdyby nie moje skrócenie rozmowy. Wiem że
konczy ten, kto dzwoni, ale przy Nim część "reguł" zostaje powykrzywiana. Z
Nim jest absurdalnie inaczej.
Do pytania, jak się zachować w tym konkretnym przypadku (a co gorsza
będziemy się spotykać znów od czasu do czasu od września i trudniej jest
przerwać wtedy Jego długie monologi) mogłoby dojść pytanie, skąd to się
bierze, czy to rodzaj choroby (z pewnością) - i nie jestem w tym momencie
cyniczna, naprawdę mnie to zaintrygowało. Mogłoby, ale po ostatnim razie
straciłam nadzieję na konkretną odpowiedź, poradę, więc sobie ot tak
pomarudziłam dziś :(
Jest bardzo zdolnym Artystą, ale niesamowicie upierdliwą istotą ludzką.
PS. Bo może tak naprawdę nie ma dobrej porady w tym przypadku... Jak
jednocześnie asertywnie i dobitnie albo ukrócić znajomość albo dać
przynajmniej do zrozumienia że nie jesteśmy zainteresowani słuchaniem danej
Osoby... :(
Ania
|