Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Nie wierzę żeś zwierzę :-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nie wierzę żeś zwierzę :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 180


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2013-02-20 19:29:02

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: V <f...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-02-20 19:47, outside pisze:
> On 20 Lut, 19:04, V<f...@h...com> wrote:
>> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
>>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
>>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>>
>>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>>
>>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>>
>>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
>>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
>>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
>>>> człowieka.
>>
>>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
>>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>>
>>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
>>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
>>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
>>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
>>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
>>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
>>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
>>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można powiedzieć,
>>>> że i mniejsza.
>>
>>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
>>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
>>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a już na
>>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
>>>> satysfakcji...
>>
>>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
>>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
>>>> i przewinięty niemowlak :))
>>
>>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
>>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
>>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
>>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
>>> mozliwosci.
>>
>> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
>> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
>> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>>
>> V.
>
> No i nikt nie pojął że zwierze ma ewolucyjnie lepsze dostosowanie
> świadomości do natury, a człowiek dzięki samoświadomości nie musi mieć
> futra i pazurów, bo jego naturą jest ingerowanie aby zapewnić sobie
> bezpieczeństwo i rozwój. Po prostu zwierze jest inne od człowieka i ma
> inną role. Ale myślę że zwierzęta nie są tak głupie aby wywyższać się
> nad człowiekiem np: węchem/ bo mają lepszy/ tak nisko mogą upaść tylko
> ludzie.:-D

zainspirowałeś mnie, co powiesz na to:

ludzie, wchodząc w kompetencje zwierząt, walczą ze sobą z takim
skutkiem, z jakim zwierzęta myśląc, weszłyby w kompetencje ludzi.
V. 20 luty 2013 :D

jak ci się podoba? :DDDD


V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2013-02-20 19:45:26

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: "Niosący Światło" <n...@r...com> szukaj wiadomości tego autora

"AW" <d...@g...com> wrote in message
news:5922ca9a-1019-4045-80a5-ed68e7c6f334@j4g2000vby
.googlegroups.com...


> Stajesz się zaś człowiekiem (a nawet nadczłowiekiem!),
> jeśli obok zwykłego zaspakajania instynktów
> posiadasz również potrzebę aby pojąć najbardziej esencjonalną istotę
> rzeczywistości. (...)


Żeby przetłumaczyć na język ludzi to co napisałeś:
'najbardziej zawierającą istotę rzeczy istota rzeczywistości'.


"Mało ludzi myśli, ale każdy chce mieć swoje zdanie."
(Herbert George Wells)



--
Niosący Światło


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2013-02-20 19:48:48

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: outside <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 20 Lut, 20:29, V <f...@h...com> wrote:
> W dniu 2013-02-20 19:47, outside pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 20 Lut, 19:04, V<f...@h...com>  wrote:
> >> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>
> >>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
> >>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
> >>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>
> >>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>
> >>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>
> >>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
> >>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
> >>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
> >>>> człowieka.
>
> >>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
> >>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>
> >>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
> >>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
> >>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
> >>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
> >>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
> >>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
> >>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
> >>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można powiedzieć,
> >>>> że i mniejsza.
>
> >>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
> >>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
> >>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a już na
> >>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
> >>>> satysfakcji...
>
> >>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
> >>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
> >>>> i przewinięty niemowlak :))
>
> >>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
> >>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
> >>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
> >>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
> >>> mozliwosci.
>
> >> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
> >> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
> >> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>
> >> V.
>
> > No i nikt nie pojął że zwierze ma ewolucyjnie lepsze dostosowanie
> > świadomości do natury, a człowiek dzięki samoświadomości nie musi mieć
> > futra i pazurów, bo jego naturą jest ingerowanie aby zapewnić sobie
> > bezpieczeństwo i rozwój. Po prostu zwierze jest inne od człowieka i ma
> > inną role. Ale myślę że zwierzęta nie są tak głupie aby wywyższać się
> > nad człowiekiem np: węchem/ bo mają lepszy/ tak nisko mogą upaść tylko
> > ludzie.:-D
>
> zainspirowałeś mnie, co powiesz na to:
>
> ludzie, wchodząc w kompetencje zwierząt, walczą ze sobą z takim
> skutkiem, z jakim zwierzęta myśląc, weszłyby w kompetencje ludzi.
> V. 20 luty 2013 :D
>
> jak ci się podoba? :DDDD
>
> V

Zwierzęta- są doskonałym tworem natury, świadomość idealnie
dostosowana do reagowania, węch, wzrok, szybkość reakcji, orientacja
przestrzenna. Ciało idealnie przystosowane bo futro , pazury , kły
itd.
Człowiek- bez futra , bez pazurów, ślepe, bez węchu, zgubi się w
parku, delikatne- wlezie na kijka i wyje.
Człowiek to twór natury niedoskonały, jak golas na ulicy wśród
ubranych podczas zimna. Ale dostał w głowie taki aparat, który
golasowi uszyje ubranie, da kły czyli włócznie, rozpali ogień bo zimno
i człowiek idzie dopiero do doskonałości, a droga ta pełna błędów i
wypaczeń.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2013-02-20 20:12:21

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: outside <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 20 Lut, 20:48, outside <s...@g...com> wrote:
> On 20 Lut, 20:29, V <f...@h...com> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > W dniu 2013-02-20 19:47, outside pisze:
>
> > > On 20 Lut, 19:04, V<f...@h...com>  wrote:
> > >> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>
> > >>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
> > >>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
> > >>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>
> > >>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>
> > >>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>
> > >>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
> > >>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
> > >>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
> > >>>> człowieka.
>
> > >>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
> > >>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>
> > >>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
> > >>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
> > >>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
> > >>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
> > >>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
> > >>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
> > >>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
> > >>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można powiedzieć,
> > >>>> że i mniejsza.
>
> > >>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
> > >>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
> > >>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a już na
> > >>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
> > >>>> satysfakcji...
>
> > >>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
> > >>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
> > >>>> i przewinięty niemowlak :))
>
> > >>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
> > >>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
> > >>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
> > >>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
> > >>> mozliwosci.
>
> > >> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
> > >> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
> > >> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>
> > >> V.
>
> > > No i nikt nie pojął że zwierze ma ewolucyjnie lepsze dostosowanie
> > > świadomości do natury, a człowiek dzięki samoświadomości nie musi mieć
> > > futra i pazurów, bo jego naturą jest ingerowanie aby zapewnić sobie
> > > bezpieczeństwo i rozwój. Po prostu zwierze jest inne od człowieka i ma
> > > inną role. Ale myślę że zwierzęta nie są tak głupie aby wywyższać się
> > > nad człowiekiem np: węchem/ bo mają lepszy/ tak nisko mogą upaść tylko
> > > ludzie.:-D
>
> > zainspirowałeś mnie, co powiesz na to:
>
> > ludzie, wchodząc w kompetencje zwierząt, walczą ze sobą z takim
> > skutkiem, z jakim zwierzęta myśląc, weszłyby w kompetencje ludzi.
> > V. 20 luty 2013 :D
>
> > jak ci się podoba? :DDDD
>
> > V
>
> Zwierzęta- są doskonałym tworem natury, świadomość idealnie
> dostosowana do reagowania, węch, wzrok, szybkość reakcji, orientacja
> przestrzenna. Ciało idealnie przystosowane bo futro , pazury , kły
> itd.
>  Człowiek- bez futra , bez pazurów, ślepe, bez węchu, zgubi się w
> parku, delikatne- wlezie na kijka i wyje.
>  Człowiek to twór natury niedoskonały, jak golas na ulicy wśród
> ubranych podczas zimna. Ale dostał w głowie taki aparat, który
> golasowi uszyje ubranie, da kły czyli włócznie, rozpali ogień bo zimno
> i człowiek idzie dopiero do doskonałości, a droga ta pełna błędów i
> wypaczeń.

Człowiek nie był w stanie przeżyć w naturze dlatego stworzył kulturę,
jak kaleka, który chodzić nie może to zbuduje sobie deskę z kułkami i
ciągle się albo przewróci, albo rozpędzi i nie umie zatrzymać. Nasza
ułomność stanowi naszą wyjątkowość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2013-02-20 20:13:08

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: V <f...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-02-20 20:48, outside pisze:
> On 20 Lut, 20:29, V<f...@h...com> wrote:
>> W dniu 2013-02-20 19:47, outside pisze:
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 20 Lut, 19:04, V<f...@h...com> wrote:
>>>> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>>
>>>>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
>>>>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
>>>>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>>
>>>>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>>
>>>>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>>
>>>>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
>>>>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
>>>>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
>>>>>> człowieka.
>>
>>>>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
>>>>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>>
>>>>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
>>>>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
>>>>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
>>>>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
>>>>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
>>>>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
>>>>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
>>>>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można powiedzieć,
>>>>>> że i mniejsza.
>>
>>>>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
>>>>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
>>>>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a już na
>>>>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
>>>>>> satysfakcji...
>>
>>>>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
>>>>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
>>>>>> i przewinięty niemowlak :))
>>
>>>>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
>>>>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
>>>>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
>>>>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
>>>>> mozliwosci.
>>
>>>> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
>>>> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
>>>> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>>
>>>> V.
>>
>>> No i nikt nie pojął że zwierze ma ewolucyjnie lepsze dostosowanie
>>> świadomości do natury, a człowiek dzięki samoświadomości nie musi mieć
>>> futra i pazurów, bo jego naturą jest ingerowanie aby zapewnić sobie
>>> bezpieczeństwo i rozwój. Po prostu zwierze jest inne od człowieka i ma
>>> inną role. Ale myślę że zwierzęta nie są tak głupie aby wywyższać się
>>> nad człowiekiem np: węchem/ bo mają lepszy/ tak nisko mogą upaść tylko
>>> ludzie.:-D
>>
>> zainspirowałeś mnie, co powiesz na to:
>>
>> ludzie, wchodząc w kompetencje zwierząt, walczą ze sobą z takim
>> skutkiem, z jakim zwierzęta myśląc, weszłyby w kompetencje ludzi.
>> V. 20 luty 2013 :D
>>
>> jak ci się podoba? :DDDD
>>
>> V
>
> Zwierzęta- są doskonałym tworem natury, świadomość idealnie
> dostosowana do reagowania, węch, wzrok, szybkość reakcji, orientacja
> przestrzenna. Ciało idealnie przystosowane bo futro , pazury , kły
> itd.
> Człowiek- bez futra , bez pazurów, ślepe, bez węchu, zgubi się w
> parku, delikatne- wlezie na kijka i wyje.
> Człowiek to twór natury niedoskonały, jak golas na ulicy wśród
> ubranych podczas zimna. Ale dostał w głowie taki aparat, który
> golasowi uszyje ubranie, da kły czyli włócznie, rozpali ogień bo zimno
> i człowiek idzie dopiero do doskonałości, a droga ta pełna błędów i
> wypaczeń.

fajnie to napisałeś..., uśmiałem się..., ty ale skąd pewność, ze jednak
mózg dobrze spełnia swoją -z tego by wynikało- kompensacyjną rolę?
myślisz, że ktoś/coś zadbało żeby jakaś suma czegoś była stała? np takie
równanie:

możliwości mózgu zwierzęcia + zgodność zwierzęcia z naturą = możliwości
mózgu człowieka + zgodność człowieka z naturą.

tak by mogło wynikać z tego co napisałeś, ale co jeśli tylko pozornie
nasz mózg nam służy, a w rzeczywistości doprowadzi nas na skraj
przepaści...? może nasz mózg jest w gruncie rzeczy słaby, a nawet w
pewnym sensie podstępny..., skąd pewność, że nie zgubi nas wszystkich
gdzieś "w parku" -jak słusznie zauważyłeś? :)



V.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2013-02-20 20:25:53

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: outside <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 20 Lut, 20:29, V <f...@h...com> wrote:
> W dniu 2013-02-20 19:47, outside pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 20 Lut, 19:04, V<f...@h...com>  wrote:
> >> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>
> >>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
> >>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
> >>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>
> >>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>
> >>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>
> >>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
> >>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
> >>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
> >>>> człowieka.
>
> >>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
> >>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>
> >>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
> >>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
> >>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
> >>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
> >>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
> >>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
> >>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
> >>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można powiedzieć,
> >>>> że i mniejsza.
>
> >>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
> >>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
> >>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a już na
> >>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
> >>>> satysfakcji...
>
> >>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
> >>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
> >>>> i przewinięty niemowlak :))
>
> >>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
> >>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
> >>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
> >>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
> >>> mozliwosci.
>
> >> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
> >> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
> >> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>
> >> V.
>
> > No i nikt nie pojął że zwierze ma ewolucyjnie lepsze dostosowanie
> > świadomości do natury, a człowiek dzięki samoświadomości nie musi mieć
> > futra i pazurów, bo jego naturą jest ingerowanie aby zapewnić sobie
> > bezpieczeństwo i rozwój. Po prostu zwierze jest inne od człowieka i ma
> > inną role. Ale myślę że zwierzęta nie są tak głupie aby wywyższać się
> > nad człowiekiem np: węchem/ bo mają lepszy/ tak nisko mogą upaść tylko
> > ludzie.:-D
>
> zainspirowałeś mnie, co powiesz na to:
>
> ludzie, wchodząc w kompetencje zwierząt, walczą ze sobą z takim
> skutkiem, z jakim zwierzęta myśląc, weszłyby w kompetencje ludzi.
> V. 20 luty 2013 :D
>
> jak ci się podoba? :DDDD
>
> V

To tak mają katolicy , by przestali się rozwijać , gdyż ich zdaniem
Bóg stworzył ich doskonałymi, to zwierzęta nie muszą nic zmieniać bo
są doskonałe, czyli katolicy zezwierzęcają się, wychodzą z ludziej
skóry, chcą być jak zwierze.
Dlatego jest to myśl obłąkana i samobójcza, bo natura człowieka dała
niedoskonałego aby się doskonalił, czyli tworzył rzeczy by przetrwać,
zatrzyma się to zginie. Nadmiar pychy, która niedoskonałego chciała
zobaczyć doskonałym i nie ważne że stado pada, bo się powtarza w
zatrzymaniu.
U zwierząt ten rodzaj szaleństwa nie występuje bo są doskonałe, nie
muszą udawać i samych siebie oszukiwać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2013-02-20 20:31:16

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: outside <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 20 Lut, 21:13, V <f...@h...com> wrote:
> W dniu 2013-02-20 20:48, outside pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 20 Lut, 20:29, V<f...@h...com>  wrote:
> >> W dniu 2013-02-20 19:47, outside pisze:
>
> >>> On 20 Lut, 19:04, V<f...@h...com>    wrote:
> >>>> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>
> >>>>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
> >>>>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
> >>>>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>
> >>>>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>
> >>>>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>
> >>>>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
> >>>>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
> >>>>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
> >>>>>> człowieka.
>
> >>>>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
> >>>>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>
> >>>>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
> >>>>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
> >>>>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
> >>>>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
> >>>>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
> >>>>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
> >>>>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
> >>>>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można powiedzieć,
> >>>>>> że i mniejsza.
>
> >>>>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
> >>>>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
> >>>>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a już na
> >>>>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
> >>>>>> satysfakcji...
>
> >>>>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
> >>>>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
> >>>>>> i przewinięty niemowlak :))
>
> >>>>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
> >>>>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
> >>>>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
> >>>>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
> >>>>> mozliwosci.
>
> >>>> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
> >>>> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
> >>>> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>
> >>>> V.
>
> >>> No i nikt nie pojął że zwierze ma ewolucyjnie lepsze dostosowanie
> >>> świadomości do natury, a człowiek dzięki samoświadomości nie musi mieć
> >>> futra i pazurów, bo jego naturą jest ingerowanie aby zapewnić sobie
> >>> bezpieczeństwo i rozwój. Po prostu zwierze jest inne od człowieka i ma
> >>> inną role. Ale myślę że zwierzęta nie są tak głupie aby wywyższać się
> >>> nad człowiekiem np: węchem/ bo mają lepszy/ tak nisko mogą upaść tylko
> >>> ludzie.:-D
>
> >> zainspirowałeś mnie, co powiesz na to:
>
> >> ludzie, wchodząc w kompetencje zwierząt, walczą ze sobą z takim
> >> skutkiem, z jakim zwierzęta myśląc, weszłyby w kompetencje ludzi.
> >> V. 20 luty 2013 :D
>
> >> jak ci się podoba? :DDDD
>
> >> V
>
> > Zwierzęta- są doskonałym tworem natury, świadomość idealnie
> > dostosowana do reagowania, węch, wzrok, szybkość reakcji, orientacja
> > przestrzenna. Ciało idealnie przystosowane bo futro , pazury , kły
> > itd.
> >   Człowiek- bez futra , bez pazurów, ślepe, bez węchu, zgubi się w
> > parku, delikatne- wlezie na kijka i wyje.
> >   Człowiek to twór natury niedoskonały, jak golas na ulicy wśród
> > ubranych podczas zimna. Ale dostał w głowie taki aparat, który
> > golasowi uszyje ubranie, da kły czyli włócznie, rozpali ogień bo zimno
> > i człowiek idzie dopiero do doskonałości, a droga ta pełna błędów i
> > wypaczeń.
>
> fajnie to napisałeś..., uśmiałem się..., ty ale skąd pewność, ze jednak
> mózg dobrze spełnia swoją -z tego by wynikało- kompensacyjną rolę?
> myślisz, że ktoś/coś zadbało żeby jakaś suma czegoś była stała? np takie
> równanie:
>
> możliwości mózgu zwierzęcia + zgodność zwierzęcia z naturą = możliwości
> mózgu człowieka + zgodność człowieka z naturą.
>
> tak by mogło wynikać z tego co napisałeś, ale co jeśli tylko pozornie
> nasz mózg nam służy, a w rzeczywistości doprowadzi nas na skraj
> przepaści...? może nasz mózg jest w gruncie rzeczy słaby, a nawet w
> pewnym sensie podstępny..., skąd pewność, że nie zgubi nas wszystkich
> gdzieś "w parku" -jak słusznie zauważyłeś? :)
>
> V.

Twój mózg jest podstępny i zgubici ciebie w parku-celowo, bo wtenczas
zbudujesz nawigacje, czyli wypełnisz naturę daną człowiekowi. Zwierze
nie musi mieć nawigacje, jego mózg jest doskonałą nawigacją, więc po
cholerę ma ją budować i takie zwierze spełnia swoją zwierzęcą naturę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2013-02-20 20:45:41

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: outside <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 20 Lut, 21:31, outside <s...@g...com> wrote:
> On 20 Lut, 21:13, V <f...@h...com> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > W dniu 2013-02-20 20:48, outside pisze:
>
> > > On 20 Lut, 20:29, V<f...@h...com>  wrote:
> > >> W dniu 2013-02-20 19:47, outside pisze:
>
> > >>> On 20 Lut, 19:04, V<f...@h...com>    wrote:
> > >>>> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>
> > >>>>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
> > >>>>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
> > >>>>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>
> > >>>>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>
> > >>>>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>
> > >>>>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
> > >>>>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
> > >>>>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
> > >>>>>> człowieka.
>
> > >>>>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
> > >>>>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>
> > >>>>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
> > >>>>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
> > >>>>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
> > >>>>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
> > >>>>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
> > >>>>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
> > >>>>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
> > >>>>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można powiedzieć,
> > >>>>>> że i mniejsza.
>
> > >>>>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
> > >>>>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
> > >>>>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a już na
> > >>>>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
> > >>>>>> satysfakcji...
>
> > >>>>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
> > >>>>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
> > >>>>>> i przewinięty niemowlak :))
>
> > >>>>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
> > >>>>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
> > >>>>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
> > >>>>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
> > >>>>> mozliwosci.
>
> > >>>> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
> > >>>> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
> > >>>> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>
> > >>>> V.
>
> > >>> No i nikt nie pojął że zwierze ma ewolucyjnie lepsze dostosowanie
> > >>> świadomości do natury, a człowiek dzięki samoświadomości nie musi mieć
> > >>> futra i pazurów, bo jego naturą jest ingerowanie aby zapewnić sobie
> > >>> bezpieczeństwo i rozwój. Po prostu zwierze jest inne od człowieka i ma
> > >>> inną role. Ale myślę że zwierzęta nie są tak głupie aby wywyższać się
> > >>> nad człowiekiem np: węchem/ bo mają lepszy/ tak nisko mogą upaść tylko
> > >>> ludzie.:-D
>
> > >> zainspirowałeś mnie, co powiesz na to:
>
> > >> ludzie, wchodząc w kompetencje zwierząt, walczą ze sobą z takim
> > >> skutkiem, z jakim zwierzęta myśląc, weszłyby w kompetencje ludzi.
> > >> V. 20 luty 2013 :D
>
> > >> jak ci się podoba? :DDDD
>
> > >> V
>
> > > Zwierzęta- są doskonałym tworem natury, świadomość idealnie
> > > dostosowana do reagowania, węch, wzrok, szybkość reakcji, orientacja
> > > przestrzenna. Ciało idealnie przystosowane bo futro , pazury , kły
> > > itd.
> > >   Człowiek- bez futra , bez pazurów, ślepe, bez węchu, zgubi się w
> > > parku, delikatne- wlezie na kijka i wyje.
> > >   Człowiek to twór natury niedoskonały, jak golas na ulicy wśród
> > > ubranych podczas zimna. Ale dostał w głowie taki aparat, który
> > > golasowi uszyje ubranie, da kły czyli włócznie, rozpali ogień bo zimno
> > > i człowiek idzie dopiero do doskonałości, a droga ta pełna błędów i
> > > wypaczeń.
>
> > fajnie to napisałeś..., uśmiałem się..., ty ale skąd pewność, ze jednak
> > mózg dobrze spełnia swoją -z tego by wynikało- kompensacyjną rolę?
> > myślisz, że ktoś/coś zadbało żeby jakaś suma czegoś była stała? np takie
> > równanie:
>
> > możliwości mózgu zwierzęcia + zgodność zwierzęcia z naturą = możliwości
> > mózgu człowieka + zgodność człowieka z naturą.
>
> > tak by mogło wynikać z tego co napisałeś, ale co jeśli tylko pozornie
> > nasz mózg nam służy, a w rzeczywistości doprowadzi nas na skraj
> > przepaści...? może nasz mózg jest w gruncie rzeczy słaby, a nawet w
> > pewnym sensie podstępny..., skąd pewność, że nie zgubi nas wszystkich
> > gdzieś "w parku" -jak słusznie zauważyłeś? :)
>
> > V.
>
> Twój mózg jest podstępny i zgubici ciebie w parku-celowo, bo wtenczas
> zbudujesz nawigacje, czyli wypełnisz naturę daną człowiekowi. Zwierze
> nie musi mieć nawigacje, jego mózg jest doskonałą nawigacją, więc po
> cholerę ma ją budować i takie zwierze spełnia swoją zwierzęcą naturę.

A katolik przkonany że jest doskonały , zacznie w parku odstawiać
zwierze i zdechnie z głodu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2013-02-20 20:46:05

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: V <f...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-02-20 21:31, outside pisze:
> On 20 Lut, 21:13, V<f...@h...com> wrote:
>> W dniu 2013-02-20 20:48, outside pisze:
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 20 Lut, 20:29, V<f...@h...com> wrote:
>>>> W dniu 2013-02-20 19:47, outside pisze:
>>
>>>>> On 20 Lut, 19:04, V<f...@h...com> wrote:
>>>>>> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>>
>>>>>>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
>>>>>>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
>>>>>>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>>
>>>>>>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>>
>>>>>>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>>
>>>>>>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
>>>>>>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
>>>>>>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
>>>>>>>> człowieka.
>>
>>>>>>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
>>>>>>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>>
>>>>>>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
>>>>>>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
>>>>>>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
>>>>>>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
>>>>>>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
>>>>>>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
>>>>>>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
>>>>>>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można powiedzieć,
>>>>>>>> że i mniejsza.
>>
>>>>>>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
>>>>>>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
>>>>>>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a już na
>>>>>>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
>>>>>>>> satysfakcji...
>>
>>>>>>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
>>>>>>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
>>>>>>>> i przewinięty niemowlak :))
>>
>>>>>>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
>>>>>>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
>>>>>>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
>>>>>>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
>>>>>>> mozliwosci.
>>
>>>>>> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
>>>>>> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
>>>>>> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>>
>>>>>> V.
>>
>>>>> No i nikt nie pojął że zwierze ma ewolucyjnie lepsze dostosowanie
>>>>> świadomości do natury, a człowiek dzięki samoświadomości nie musi mieć
>>>>> futra i pazurów, bo jego naturą jest ingerowanie aby zapewnić sobie
>>>>> bezpieczeństwo i rozwój. Po prostu zwierze jest inne od człowieka i ma
>>>>> inną role. Ale myślę że zwierzęta nie są tak głupie aby wywyższać się
>>>>> nad człowiekiem np: węchem/ bo mają lepszy/ tak nisko mogą upaść tylko
>>>>> ludzie.:-D
>>
>>>> zainspirowałeś mnie, co powiesz na to:
>>
>>>> ludzie, wchodząc w kompetencje zwierząt, walczą ze sobą z takim
>>>> skutkiem, z jakim zwierzęta myśląc, weszłyby w kompetencje ludzi.
>>>> V. 20 luty 2013 :D
>>
>>>> jak ci się podoba? :DDDD
>>
>>>> V
>>
>>> Zwierzęta- są doskonałym tworem natury, świadomość idealnie
>>> dostosowana do reagowania, węch, wzrok, szybkość reakcji, orientacja
>>> przestrzenna. Ciało idealnie przystosowane bo futro , pazury , kły
>>> itd.
>>> Człowiek- bez futra , bez pazurów, ślepe, bez węchu, zgubi się w
>>> parku, delikatne- wlezie na kijka i wyje.
>>> Człowiek to twór natury niedoskonały, jak golas na ulicy wśród
>>> ubranych podczas zimna. Ale dostał w głowie taki aparat, który
>>> golasowi uszyje ubranie, da kły czyli włócznie, rozpali ogień bo zimno
>>> i człowiek idzie dopiero do doskonałości, a droga ta pełna błędów i
>>> wypaczeń.
>>
>> fajnie to napisałeś..., uśmiałem się..., ty ale skąd pewność, ze jednak
>> mózg dobrze spełnia swoją -z tego by wynikało- kompensacyjną rolę?
>> myślisz, że ktoś/coś zadbało żeby jakaś suma czegoś była stała? np takie
>> równanie:
>>
>> możliwości mózgu zwierzęcia + zgodność zwierzęcia z naturą = możliwości
>> mózgu człowieka + zgodność człowieka z naturą.
>>
>> tak by mogło wynikać z tego co napisałeś, ale co jeśli tylko pozornie
>> nasz mózg nam służy, a w rzeczywistości doprowadzi nas na skraj
>> przepaści...? może nasz mózg jest w gruncie rzeczy słaby, a nawet w
>> pewnym sensie podstępny..., skąd pewność, że nie zgubi nas wszystkich
>> gdzieś "w parku" -jak słusznie zauważyłeś? :)
>>
>> V.
>
> Twój mózg jest podstępny i zgubici ciebie w parku-celowo, bo wtenczas
> zbudujesz nawigacje, czyli wypełnisz naturę daną człowiekowi. Zwierze
> nie musi mieć nawigacje, jego mózg jest doskonałą nawigacją, więc po
> cholerę ma ją budować i takie zwierze spełnia swoją zwierzęcą naturę.

czyli ta nawigacja to z jednej strony osiągnięcie, a z drugiej atrapa
części źle działającego mózgu? ale ok, na czym więc polega podstęp
mózgu? czy mózg boli/uwiera własna praca i zmusza siebie samego do
chwilowego wytężonego wysiłku np. nad nawigacją, aby później już nigdy
nie trudzić się zapamiętywaniem drogi? co on robi z uwolnionymi
zasobami? czy czasem nie doprowadza do ich obumierania? z tego wniosek,
że mózg prowadzi siebie -i nas przy okazji- do samodestrukcji..., to by
nawet tłumaczyło kilometrowe korowody twarzy bez wyrazu, gapiące się
bezmyślnie w przyklejoną na szybę nawigację :DDD



V.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2013-02-20 20:53:11

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: V <f...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-02-20 21:45, outside pisze:
> On 20 Lut, 21:31, outside<s...@g...com> wrote:
>> On 20 Lut, 21:13, V<f...@h...com> wrote:
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> W dniu 2013-02-20 20:48, outside pisze:
>>
>>>> On 20 Lut, 20:29, V<f...@h...com> wrote:
>>>>> W dniu 2013-02-20 19:47, outside pisze:
>>
>>>>>> On 20 Lut, 19:04, V<f...@h...com> wrote:
>>>>>>> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>>
>>>>>>>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
>>>>>>>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
>>>>>>>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>>
>>>>>>>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>>
>>>>>>>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>>
>>>>>>>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
>>>>>>>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
>>>>>>>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
>>>>>>>>> człowieka.
>>
>>>>>>>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
>>>>>>>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>>
>>>>>>>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
>>>>>>>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
>>>>>>>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
>>>>>>>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
>>>>>>>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
>>>>>>>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
>>>>>>>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
>>>>>>>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można powiedzieć,
>>>>>>>>> że i mniejsza.
>>
>>>>>>>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
>>>>>>>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
>>>>>>>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a już na
>>>>>>>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
>>>>>>>>> satysfakcji...
>>
>>>>>>>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
>>>>>>>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
>>>>>>>>> i przewinięty niemowlak :))
>>
>>>>>>>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
>>>>>>>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
>>>>>>>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
>>>>>>>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
>>>>>>>> mozliwosci.
>>
>>>>>>> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
>>>>>>> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
>>>>>>> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>>
>>>>>>> V.
>>
>>>>>> No i nikt nie pojął że zwierze ma ewolucyjnie lepsze dostosowanie
>>>>>> świadomości do natury, a człowiek dzięki samoświadomości nie musi mieć
>>>>>> futra i pazurów, bo jego naturą jest ingerowanie aby zapewnić sobie
>>>>>> bezpieczeństwo i rozwój. Po prostu zwierze jest inne od człowieka i ma
>>>>>> inną role. Ale myślę że zwierzęta nie są tak głupie aby wywyższać się
>>>>>> nad człowiekiem np: węchem/ bo mają lepszy/ tak nisko mogą upaść tylko
>>>>>> ludzie.:-D
>>
>>>>> zainspirowałeś mnie, co powiesz na to:
>>
>>>>> ludzie, wchodząc w kompetencje zwierząt, walczą ze sobą z takim
>>>>> skutkiem, z jakim zwierzęta myśląc, weszłyby w kompetencje ludzi.
>>>>> V. 20 luty 2013 :D
>>
>>>>> jak ci się podoba? :DDDD
>>
>>>>> V
>>
>>>> Zwierzęta- są doskonałym tworem natury, świadomość idealnie
>>>> dostosowana do reagowania, węch, wzrok, szybkość reakcji, orientacja
>>>> przestrzenna. Ciało idealnie przystosowane bo futro , pazury , kły
>>>> itd.
>>>> Człowiek- bez futra , bez pazurów, ślepe, bez węchu, zgubi się w
>>>> parku, delikatne- wlezie na kijka i wyje.
>>>> Człowiek to twór natury niedoskonały, jak golas na ulicy wśród
>>>> ubranych podczas zimna. Ale dostał w głowie taki aparat, który
>>>> golasowi uszyje ubranie, da kły czyli włócznie, rozpali ogień bo zimno
>>>> i człowiek idzie dopiero do doskonałości, a droga ta pełna błędów i
>>>> wypaczeń.
>>
>>> fajnie to napisałeś..., uśmiałem się..., ty ale skąd pewność, ze jednak
>>> mózg dobrze spełnia swoją -z tego by wynikało- kompensacyjną rolę?
>>> myślisz, że ktoś/coś zadbało żeby jakaś suma czegoś była stała? np takie
>>> równanie:
>>
>>> możliwości mózgu zwierzęcia + zgodność zwierzęcia z naturą = możliwości
>>> mózgu człowieka + zgodność człowieka z naturą.
>>
>>> tak by mogło wynikać z tego co napisałeś, ale co jeśli tylko pozornie
>>> nasz mózg nam służy, a w rzeczywistości doprowadzi nas na skraj
>>> przepaści...? może nasz mózg jest w gruncie rzeczy słaby, a nawet w
>>> pewnym sensie podstępny..., skąd pewność, że nie zgubi nas wszystkich
>>> gdzieś "w parku" -jak słusznie zauważyłeś? :)
>>
>>> V.
>>
>> Twój mózg jest podstępny i zgubici ciebie w parku-celowo, bo wtenczas
>> zbudujesz nawigacje, czyli wypełnisz naturę daną człowiekowi. Zwierze
>> nie musi mieć nawigacje, jego mózg jest doskonałą nawigacją, więc po
>> cholerę ma ją budować i takie zwierze spełnia swoją zwierzęcą naturę.
>
> A katolik przkonany że jest doskonały , zacznie w parku odstawiać
> zwierze i zdechnie z głodu.

musi być przekonany, że jest doskonały, bo w innym przypadku nie
zdobyłby się np. na wykupienie odpustu :)


V.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Prośba o wypełnienie ankiety - Fundacja Wemenders
Celibat :życie bez seksu
Gdzie się podziali?
Petycja przeciwko prześladowaniu przez kler dzieci i rodziców in-vitro
Socjalizm, katolicyzm, liberalizm

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »