Data: 2005-03-25 20:07:44
Temat: Niesmialosc
Od: "Michal T" <x...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
na wstepie zaznaczam ze pierwszy raz pisze na tą grupe mam na imie Michal i
pozdrawiam wszystkch hihihi Wesolych Świąt, pisklaków, zajączków itp.
mam wielki problem który dręczy mnie od lat i mam nadzieje że może ktoś miał
podobny i ma jakąs rade dla mnie, mój problem to wrecz chorobliwa nieśmiałoś
stosunku do kobiet, nie wiem co sie ze mną dzieje nie potrafie normalnie
podejsc porozmawiac wpadam w rodzaj paniki, wymyslam sobie tysiace powodów
byle by tylko nie "zagadać", rozmowa to calkowity belkot moj umysl jak by
nie pracował jestem wystraszony czasami sam nie moge sie nadziwic temu co
robie np.ostatnio w dyskotece/pubie piekna dziewczyna usmiecha sie do mnie
zalotnie co ja robie hmmm obracam sie bokiem i udaje ze jej nie widze -
tragedia
moze ktos ma jakies pomysly co by mi moglo pomoc.
Michal
|