« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2018-12-06 09:49:54
Temat: Re: Nikt nic nie widział i nie słyszałW dniu 2018-12-05 o 19:24, Jakub A. Krzewicki pisze:
> W dniu środa, 5 grudnia 2018 18:28:30 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
>
>> Zaczynamy od pomników i na nich kończymy.
> Wyobrażasz sobie Warszawę bez Kolumny Zygmunta czy pomnika Kopernika?
> Bo ja jakoś nie bardzo.
>
> Tak jak nie wyobrażam sobie Krakowa bez Pomnika Grunwaldzkiego czy Mickiewicza,
> a swojego rodzinnego Wrocławia bez Fredry.
Jasne, bez nich i bez ronda Dudajewa da się żyć. Jedyny efekt to tylko
tej nienawiści rodaków trochę mniej będzie wobec siebie. O samym
aspekcie różnicowania Polaków za pomocą pomnikowania na lepszych i
gorszych już pisałem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2018-12-06 14:29:41
Temat: Re: Nikt nic nie widział i nie słyszałW dniu 2018-12-05 o 22:45, XL pisze:
>
> Czym więc jest pomnik?
>
> stanowi on specyficzną wartość - samą w sobie.
Nie.
Pomnikowi wartość nadają ludzie.
> Jest ucieleśnieniem idei
> honoru i patriotyzmu, niesie przez siebie wartości estetyczne;
Niektóre tak. Inna nie.
Obecnie stawiane są zaprzeczeniem tych idei i wartości hmmm... estetycznych.
> jest
> przedmiotem dumy,
Albo wstydu.
> przypomina wpółczesnym o zdarzeniach przeszłych i ważnych
> postaciach, które miały i (mają - nasz Papież) ogromny wpływ na nas
> wszystkich;
I tak jak pomnik Jankowskiego czy Kaczyńskiego.
Mam mieszane uczucia, czy te pomniki powinno się zostawić (także te z
JPII), ale jeżeli już mają zostać, to bezwzględnie powinny być opatrzone
odpowiednią adnotacją ku przestrodze.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |