No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 752

451. Data: 2009-12-20 16:58:28

Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: "Chiron" <e...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hgl5c5$5vt$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>
>> Raczej lewem. Mój syn wie, że w Polsce panuje bezprawie- tego go też
>> uczyłem od dziecka. Czy Ty przestrzegasz każdego "lewa"?
>
> Jest to dość przerażające, mieć świadomość, że ludzie w ten sposób się
> zachowują i tak wychowują dzieci, przyznaję.
> Czy możesz uchylić rąbka tajemnicy, według jakiego klucza uznajesz, czy
> coś jest "prawem", a coś "lewem"? Jak uczysz (a raczej uczyłeś, bo Twoi
> synowie już dorośli) tego swoje dzieci? Możesz podać jakieś przykłady?
>
> Ewa

Medeo- nie jestem Kali. Zdziwię Cię- uważam, że prawa należy przestrzegać.
To, co się obecnie wyprawia- z prawem nie ma NIC wspólnego. Otóż służący
(minister) stał się Panem- i w tym problem. Pan może nas okraść, wsadzić za
bezdurno do ciupy- ale nami gardzi, więc nicczego pożytecznego nam nie
załatwi- choćby mógł (vide relacje własnościowe na Ziemiach Odzyskanych-
można to było a nawet należało przed wejściem do Unii załatwić). A my
przecież tych ludzi wynajmujemy za nasze pieniądze, żeby nam służyli. Jednak
oni za naszą kasę traktują nas jak niewolników- a nawet bydło, któremu
należy nakazywać w co i kiedy się ubierać, szczepić się, wychowywać dzieci,
przypinać pasami w aucie, etc. Prawo określa jak najmniejszą liczbę
przepisów- które należy egzekwować. Im więcej przepisów- tym łatwiej skryć
oszustwo (i po to właśnie jest dużo przepisów, żeby aktualni "swoi" mogli
oszukiwać). Przy czym prawo zwyczajowe jest bardzo ważne: należy postępować
uczciwie, honorowo.
To tak w skrócie- mam nadzieję, że rozumiesz?

--
serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

452. Data: 2009-12-20 17:28:13

Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 20 Dec 2009 17:58:28 +0100, Chiron napisał(a):

> (...)uważam, że prawa należy przestrzegać.
> To, co się obecnie wyprawia- z prawem nie ma NIC wspólnego. Otóż służący
> (minister) stał się Panem- i w tym problem. Pan może nas okraść, wsadzić za
> bezdurno do ciupy- ale nami gardzi, więc nicczego pożytecznego nam nie
> załatwi- choćby mógł (vide relacje własnościowe na Ziemiach Odzyskanych-
> można to było a nawet należało przed wejściem do Unii załatwić). A my
> przecież tych ludzi wynajmujemy za nasze pieniądze, żeby nam służyli. Jednak
> oni za naszą kasę traktują nas jak niewolników- a nawet bydło, któremu
> należy nakazywać w co i kiedy się ubierać, szczepić się, wychowywać dzieci,
> przypinać pasami w aucie, etc. Prawo określa jak najmniejszą liczbę
> przepisów- które należy egzekwować. Im więcej przepisów- tym łatwiej skryć
> oszustwo (i po to właśnie jest dużo przepisów, żeby aktualni "swoi" mogli
> oszukiwać). Przy czym prawo zwyczajowe jest bardzo ważne: należy postępować
> uczciwie, honorowo.
> To tak w skrócie- mam nadzieję, że rozumiesz?

Nic dodać, nic ująć.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

453. Data: 2009-12-20 17:53:42

Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: "Chiron" <e...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:ba55229d-d900-472d-bb12-ea02c0f304cb@b32g2000yq
d.googlegroups.com...

medea wrote:
> Chiron pisze:
>
> > Raczej lewem. Mďż˝j syn wie, ďż˝e w Polsce panuje bezprawie- tego go
> > teďż˝ uczyďż˝em
> > od dziecka. Czy Ty przestrzegasz kaďż˝dego "lewa"?
>
> Jest to doďż˝ďż˝ przeraďż˝ajďż˝ce, mieďż˝ ďż˝wiadomoďż˝ďż˝, ďż˝e ludzie w
> ten sposďż˝b siďż˝
> zachowujďż˝ i tak wychowujďż˝ dzieci, przyznajďż˝.
> Czy moďż˝esz uchyliďż˝ rďż˝bka tajemnicy, wedďż˝ug jakiego klucza
> uznajesz, czy
> coďż˝ jest "prawem", a coďż˝ "lewem"? Jak uczysz (a raczej uczyďż˝eďż˝, bo
> Twoi
> synowie juďż˝ doroďż˝li) tego swoje dzieci? Moďż˝esz podaďż˝ jakieďż˝
> przykďż˝ady?
>
> Ewa

Jak prokurator zgodzi się na odwiedziny dzieci, to pewnie rady są
takie--- a kto ci synuś rozwalił znowu szczekę, trzeba go było z
lewej....z lewej synuś....
----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
--
glob- przyklepałeś klienta łopatką, bo wlazł Ci na Twoją ziemię. Niektórych
to rozśmieszyło- a ja Ci powtórzę: w moim przekonaniu- wlazł bez zaproszenia
na Twoją własność, mogłeś się go obawiać (wcześniejsze groźby)- to według
mnie gdybyś go odstrzelił- to NIKT nie powinien Cię nękać. W komunistycznym
państwie, w jakim żyjemy- Ty jednak poszedłbyś na 25 lat, a jego kumple
demolowali by Twoją chałupę, Gdyby on zabił Ciebie- to bolszewicki adwokat
wyciągnąłby go z tego (trudne dzieciństwo, był biedny, etc). Podoba Ci się
to?

--
serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

454. Data: 2009-12-20 18:02:32

Temat: Re: No wi?c gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:ba55229d-d900-472d-bb12-ea02c0f304cb@b32g2000yq
d.googlegroups.com...
>
> medea wrote:
> > Chiron pisze:
> >
> > > Raczej lewem. M?j syn wie, ?e w Polsce panuje bezprawie- tego go
> > > te? uczy?em
> > > od dziecka. Czy Ty przestrzegasz ka?dego "lewa"?
> >
> > Jest to do?? przera?aj?ce, mie? ?wiadomo??, ?e ludzie w
> > ten spos?b si?
> > zachowuj? i tak wychowuj? dzieci, przyznaj?.
> > Czy mo?esz uchyli? r?bka tajemnicy, wed?ug jakiego klucza
> > uznajesz, czy
> > co? jest "prawem", a co? "lewem"? Jak uczysz (a raczej uczy?e?, bo
> > Twoi
> > synowie ju? doro?li) tego swoje dzieci? Mo?esz poda? jakie?
> > przyk?ady?
> >
> > Ewa
>
> Jak prokurator zgodzi si? na odwiedziny dzieci, to pewnie rady s?
> takie--- a kto ci synu? rozwali? znowu szczek?, trzeba go by?o z
> lewej....z lewej synu?....
> ----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
--
> glob- przyklepa?e? klienta ?opatk?, bo wlaz? Ci na Twoj? ziemi?. Niekt?rych
> to roz?mieszy?o- a ja Ci powt?rz?: w moim przekonaniu- wlaz? bez zaproszenia
> na Twoj? w?asno??, mog?e? si? go obawia? (wcze?niejsze gro?by)- to wed?ug
> mnie gdyby? go odstrzeli?- to NIKT nie powinien Ci? n?ka?. W komunistycznym
> pa?stwie, w jakim ?yjemy- Ty jednak poszed?by? na 25 lat, a jego kumple
> demolowali by Twoj? cha?up?, Gdyby on zabi? Ciebie- to bolszewicki adwokat
> wyci?gn??by go z tego (trudne dzieci?stwo, by? biedny, etc). Podoba Ci si?
> to?
>
> --
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

Gdybanie, a poza tym żyjemy w czymś o wiele gorszym od
komunizmu.........

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

455. Data: 2009-12-20 19:07:14

Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:
> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:hgknr5$hhu$4@inews.gazeta.pl...

>>> czy możesz podać jakiś argument- czy nie bo nie?
>> Dziecko powinno byc wychowywane przez oboje rodzicow, bez podzialu na
>> okresy wychowawcze z mama i tata.

> No tak wynika z tego, co piszesz. Tylko dlaczego? Owszem, ja też uważam, że
> oboje wychowują. Jednakże- ich zaangażowanie w różnych okreesach życia bywa
> różne. Ojciec uczy syna męskich zachowań- jak już będzie go w stanie uczyć
> (on decyduje- to może być 5 lat, może 10). Córkę uczy mama.

W kazdym momencie erozwojowym dziecku potrzebne sa wzorce zachowan
meskich i zenskich, bez wzgledu na wiek dziecka. Wiadomo, ze jak chlopak
dorasta, to bedzie chcial wiecej czasu spedzac z ojcem, ale to nie
znaczy wcale, ze nie potrzebuje matki. Obydwoje rodzice powinni byc
"dostepni" caly czas. Bez podzialu na okres np. 5-8 lat - mama, a 12-16
- tata. Dziecko samo powinno miec mozliwosc wyboru - emocjonalnie
potrzebuje teraz np. "wiecej" taty. Ale za tydzien czy 2 moze sie
okazac, ze jednak mama bedzie lepsza np. do rozwiazania jakiegos problemu.

>>> Niestety- małżonka już kilka razy mnie palnęła:-)
>> Nalezalo Ci sie? ;-)
>> I.
>
> Wiesz- uważam, że nie. Jednakże żona ma inne zdanie.:-)

Zle wobec Ciebie metody wychowawcze stosuje? ;-)
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

456. Data: 2009-12-20 19:09:15

Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> Chiron pisze:
>
>> Raczej lewem. Mój syn wie, że w Polsce panuje bezprawie- tego go też
>> uczyłem od dziecka. Czy Ty przestrzegasz każdego "lewa"?
>
> Jest to dość przerażające, mieć świadomość, że ludzie w ten sposób się
> zachowują i tak wychowują dzieci, przyznaję.
> Czy możesz uchylić rąbka tajemnicy, według jakiego klucza uznajesz, czy
> coś jest "prawem", a coś "lewem"? Jak uczysz (a raczej uczyłeś, bo Twoi
> synowie już dorośli) tego swoje dzieci? Możesz podać jakieś przykłady?

Po przykladach sytuacji, w ktorych XL bila dzieci, chyba trzeba byc
ostroznym, jesli chodzi o prosby o przyklady. ;-)
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

457. Data: 2009-12-20 19:15:00

Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:
> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:hgkobb$hhu$7@inews.gazeta.pl...
>> Chiron pisze:
>>> Przygotowując syna do jego przyszłej roli społecznej- należy go tego
>>> nauczyć. Dziewczynkę- niekoniecznie.
>> Nie trzeba przygotowywac dziewczynki do jej "przyszlej roli spolecznej"
>> (cokolwiek to u Ciebie znaczy...)?
>> Moj ojciec uczyl mnie kierowac autem, jak mialam jakies 8-10 lat. Nigdy
>> mnie przy tym nie bil. Moze po prostu dlatego, ze jezdzilismy na zupelnym
>> pustkowiu?
>> I.
>
> Do roli kobiety- dziewczynki przygotowuje matka. Mężczyzna zwyczajnie może
> nie umieć.

Zaryzykowalabym stwierdzenie, ze ojciec jest wazniejszy dla
emocjonalnego rozwoju dziewczynki, niz matka.
I co to wlasciwie jest ta "rola kobiety" wg Ciebie? Zwlaszcza w
dzisiejszych czasach.

> Jak Cię tata uczył jeździć i Cię nie bił- to ok. Ja też syna nie biłem.
> Jednakże- on wiedział, że jakikolwiek "wyskok" spotka się z moją ostrą
> reakcją. Ty nie miałaś takich sygnałów ze strony taty?

Niestety, mialam. I uznaje to za wielka porazke moich rodzicow. Dzisiaj
mamy dosc marny kontakt.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

458. Data: 2009-12-20 19:20:26

Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hgkvha$58k$2@news.interia.pl...
>> Chiron wrote:
>>
>>>> A jak wytłumaczyłeś synowi, że Twoje działanie jest niezgodne z prawem?
>>
>>> Raczej lewem. Mój syn wie, że w Polsce panuje bezprawie- tego go też
>>> uczyłem od dziecka. Czy Ty przestrzegasz każdego "lewa"?
>>
>> Ręce opadają...
>>
>> Stalker
>
> Argument powalający:-)

Chiron, chłopie, a gdzie ty widzisz argument? Nie wszystko w dyskusji to
argument...

Tu się nie da na argumenty dyskutować. Teza: "w Polsce panuje bezprawie"
jest takiej samej jakości jak np. "Polska to katolicki ciemnogród",
"Wszyscy faceci to świnie", itp. "tezy"... To jest po prostu tak
ogólnikowe, że:

1. Nie da się racjonalnie powiedzieć, o czym się rozmawia. Bezprawie to
taka pojemna kategoria, że można do niej wrzucić wszystko, a i tak każdy
będzie roumiał to po swojemu

2. Z punktu pierwszego wynika, że zawsze da się znaleźć argumenty na
poparcie tezy, jak i na jej zaprzeczenie

3. Z punktów powyższych wynika, że sobie można gadać "jak dziad do
obrazu" bez ładu i składu...

4. Poparciem trzech powyższych punktów jest, że medea pytała Cię o
przepisy ruchu drogowego, a ty jej z ministrem i Ziemiami Odzyskanymi
wyjechałeś.

Dlatego "ręce opadają" to nie jest argument, tylko wyrażenie mojegu
stosunku emocjonalnego do twojej "tezy"...

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

459. Data: 2009-12-20 19:40:50

Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 20 Dec 2009 20:20:26 +0100, Stalker napisał(a):

> Teza: "w Polsce panuje bezprawie"
> jest takiej samej jakości jak np. "Polska to katolicki ciemnogród",
> "Wszyscy faceci to świnie", itp. "tezy"... To jest po prostu tak
> ogólnikowe,

Tak samo, jak "Stosowanie klapsa jest złe".

> że:
>
> 1. Nie da się racjonalnie powiedzieć, o czym się rozmawia. Bezprawie to
> taka pojemna kategoria, że można do niej wrzucić wszystko, a i tak każdy
> będzie roumiał to po swojemu
>
> 2. Z punktu pierwszego wynika, że zawsze da się znaleźć argumenty na
> poparcie tezy, jak i na jej zaprzeczenie
>
> 3. Z punktów powyższych wynika, że sobie można gadać "jak dziad do
> obrazu" bez ładu i składu...
>
> 4. Poparciem trzech powyższych punktów jest, że medea pytała Cię o
> przepisy ruchu drogowego, a ty jej z ministrem i Ziemiami Odzyskanymi
> wyjechałeś.
>
> Dlatego "ręce opadają" to nie jest argument, tylko wyrażenie mojegu
> stosunku emocjonalnego do twojej "tezy"...

Ręce opadają :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

460. Data: 2009-12-20 20:03:26

Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL wrote:
> Dnia Sun, 20 Dec 2009 20:20:26 +0100, Stalker napisał(a):
>
>> Teza: "w Polsce panuje bezprawie"
>> jest takiej samej jakości jak np. "Polska to katolicki ciemnogród",
>> "Wszyscy faceci to świnie", itp. "tezy"... To jest po prostu tak
>> ogólnikowe,
>
> Tak samo, jak "Stosowanie klapsa jest złe".

Jeśli mnie pamięć nie myli, to nie taka była teza. Wątek zaczął się
pytaniem: "Co to jest klaps wychowawczy" i później pojawiła się teaz
"klaps jest dobrym środkiem wychowawczym" :-)

Ale są też inne, ogólne tezy, ostatnia to: "Większość ludzi nie szczepi
teraz dzieci" :-)

Stalker