Data: 2002-11-25 11:58:39
Temat: O byciu ojcem raz jeszcze.
Od: "Sokrates" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Poniższą kwestię mam już rozstrzygniętą z moja żoną, jednak
chciałbym na grupie szerzej poznać opinię grupowiczów w
następującej kwestii: Czy w oczach kobiety coś zmienia
świadomość sytuacji, że mąż stara się być jak najlepszym
ojcem dla samego siebie i dla dziecka i drugi wariant, że te
jego starania się w byciu wzorowym ojcem (bez definiowania
znaczenia wzorowy ojciec) są skierowane na żonę, jako wyraz
jego miłości do niej. Czy takie rozróżnienie postawy
ojcowskiej w jakiś sposób może być przez kobietę różnie
odbierane?
Sokrates
|