Data: 2019-01-31 19:53:45
Temat: O rasistach, lewakach i tzw. dyskusjach
Od: Silvio Balconetti <s...@i...invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Jestem przeciwnikiem prowadzenia w internecie tzw. dyskusji. To nie są
prawdziwe dyskusje, typowa dynamika takiej wymiany zdań w sieci to
szybkie przejście od racjonalności od pyskówki, argumentów ad personam,
gdzie jedna strona mówi "jesteś pisiorem", druga "a ty zdrajcą Polski,
lewakiem" itd.
Uważam, że nie należy dyskutować. To jest tak, jak z klasycznym
stalkingiem. Specjaliści mówią, że ostatnim, co można zrobić wobec
stalkera, to zareagować. Złością, nienawiścią itp. Stalker właśnie tym
się karmi. Tu jest podobnie: takie osoby tylko utwierdzają się w swoim
poglądzie. "Tak, mam rację, bo te lewaki mnie atakują".
Do tego dochodzi zjawisko internetowego męczennictwa. Ludzie chwalą się
wręcz tym, że dostali bana na Facebooku, bo to znaczy, że mają rację, bo
to przecież "lewackie medium a Zuckerberg jest Żydem".<
https://tinyurl.com/y6vvtqjj
--
saluto
Silvio Balconetti
(dr angelologii apokryficznej)
----------------------------------------------------
-----------------------------------
'Tu nawet jak mnie kopią, to kopią mnie swoi, a jak swoi kopią, to
przecież mniej boli'
|