O szczęściu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 268

51. Data: 2010-06-06 08:41:20

Temat: Re: O szczęściu
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:hufil6$o7a$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Aicha od 6,5 roku ta sama" <b...@t...ja>
> napisał w wiadomości news:huee80$4n8$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Paulinka" napisał:
>>
>>> >> Marchewka i mój Michał się urodzili 25 kwietnia (widzę pewne
>>> >> podobieństwa ;-) )
>>> > Moja młoda tysz :D
>>> > I znam jeszcze dwójkę dzieci z tej samej daty :)
>>> Dawaj mały profil osobowości, zobaczymy co w tych gwiazdach tkwi :)
>>
>> Ekstrawertyczna, towarzyska, ewidentny typ przywódcy. Uzdolniona
>> artystycznie, wrażliwa, ale też "przemądrzała":) To tak na szybko.
>
> Taka natura dzieci - prawie wszystkim rodzicoam sie zdaje, ze sa one
> "urodzonymi przywodcami", zycie to weryfikuje.
:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2010-06-06 08:47:37

Temat: Re: O szczęściu
Od: wabik <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba która od zawsze dostawała to co chce w dorosłym życiu będzie mniej
szczęśliwa niż osoba która musiała odmawiać wielu rzeczy.
Nie każdy umie zrezygnować z swoich aspiracji niewspółmiernych do
otaczającej rzeczywistości, taka osoba zawsze będzie jak małe dziecko
której rodzice nie kupili wymarzonej zabawki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2010-06-06 08:52:15

Temat: Re: O szczęściu
Od: "Aicha od 6,5 roku ta sama" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" napisał:

> > Ekstrawertyczna, towarzyska, ewidentny typ przywódcy. Uzdolniona
> > artystycznie, wrażliwa, ale też "przemądrzała":) To tak na szybko.
> A zalety jakieś ma?

Nie pali i nie pije. Jeszcze. Poza tym żadnych.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2010-06-06 09:17:38

Temat: Re: O szczęściu
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 06 Jun 2010 10:47:37 +0200, wabik napisał(a):

> Osoba która od zawsze dostawała to co chce w dorosłym życiu będzie mniej
> szczęśliwa

No, skoro już prawie wszystko dostała... to cóż ma do osiągnięcia?
Logiczne.
Ale najgorzej zawiedzeni są ci, którzy już uważali się za szczęśliwych, bo
już wszystko osiągnęli, a tu nagle doszli do wniosku (patrząc na innych
będących daleko w przodzie), że osiągnęli wszystko, tylko że nie w tej
dziedzinie, co trzeba...

> niż osoba która musiała

Umiała.

> odmawiać wielu rzeczy.
> Nie każdy umie zrezygnować z swoich aspiracji niewspółmiernych do
> otaczającej rzeczywistości, taka osoba zawsze będzie jak małe dziecko
> której rodzice nie kupili wymarzonej zabawki.

Zrezygnować? - za późno! Sprawa polega RACZEJ na zdrowym "niemaniu"
aspiracji niewspółmiernych do... itd, a nie na "maniu" zabawek. Bo niby
skąd te przerośnięte aspiracje się biorą, hę? Z głupich rodziców, z niczego
innego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2010-06-06 17:23:52

Temat: Re: O szczęściu
Od: Jadrys <C...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-06-05 12:19, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "koleszka" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:cf3ccf22-04bb-436d-9a70-6696df03d35b@j8g2000yqd
.googlegroups.com...
> On 5 Cze, 11:10, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>>
>>> > Tak więc dla mnie osobiście szczęście jest względne.
>>
>>> Banal. Polecam: Tatarkiewicz "O szczęściu"
>
>> Dlaczego uważasz to stwierdzenie za banał?
>
> Stwierdzenie, ze szczescie jest wzgledne nie jest banalne? Daj spokoj.
>
>> Tatarkiewicza nie czytałem, przyznaję.
>
> Polecam, jest tam wiele wiecej roznych aspektow szczescia omowionych.
>
>

Przytocz może kilka przykładów szczęścia z tej niesamowicie mądrej dla
Ciebie książki.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2010-06-06 17:26:23

Temat: Re: O szczęściu
Od: Jadrys <C...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-06-05 01:14, Ikselka pisze:
>
> absolutnie szczęśliwa żona absolutnie szczęśliwego faceta,
>
>

To Ty decydujesz o tym czym jest szczęście dla niego?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2010-06-06 17:31:37

Temat: Re: O szczęściu
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
news:hugljg$vq0$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-06-05 12:19, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "koleszka" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:cf3ccf22-04bb-436d-9a70-6696df03d35b@j8g2000yqd
.googlegroups.com...
>> On 5 Cze, 11:10, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>>>
>>>> > Tak więc dla mnie osobiście szczęście jest względne.
>>>
>>>> Banal. Polecam: Tatarkiewicz "O szczęściu"
>>
>>> Dlaczego uważasz to stwierdzenie za banał?
>>
>> Stwierdzenie, ze szczescie jest wzgledne nie jest banalne? Daj spokoj.
>>
>>> Tatarkiewicza nie czytałem, przyznaję.
>>
>> Polecam, jest tam wiele wiecej roznych aspektow szczescia omowionych.
>>
> Przytocz może kilka przykładów szczęścia z tej niesamowicie mądrej dla
> Ciebie książki.

Nigga please. Moge Ci przytoczyc plonka jak berdzo chcesz, dzieciaku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2010-06-06 19:01:23

Temat: Re: O szczęściu
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jadrys" <C...@y...com> wrote in message news:huglo0$vq0$2@news.onet.pl...
>W dniu 2010-06-05 01:14, Ikselka pisze:
>>
>> absolutnie szczęśliwa żona absolutnie szczęśliwego faceta,
>>
>>
>
> To Ty decydujesz o tym czym jest szczęście dla niego?

Po tyloletniej tresurze...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2010-06-06 19:41:44

Temat: Re: O szczęściu
Od: Lepszy nowy Piotr <l...@n...piotrek> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:
> Ikselka pisze:
>
>>> a propos... czemu nie pracujesz w zawodzie, w twoim wieku to
>>> hetery jeszcze uczą?
>>
>> Bo nie chciałam zostać, jak to nazywasz, heterą. Właśnie i wyłącznie
>> dlatego nie wróciłam do pracy po urlopie zdrowotnym na nerwy i serce
>> (jedno
>> i drugie wyleczone zupełnie). Tzn wtedy brakło dla mnie godzin w starej
>> szkole z powodu likwidacji klas 7-8, gimnazjum tam nie powstało,
>> natychmiast znalazłam miejsce w liceum - w poniedzialek złożyłam tam
>> podanie na stertę innych, w srodę zadzwonili, że w piątek rano zaczynam
>> pracę, podali plan, a w czwartek rano zadzwoniłam do dyrektora, że jednak
>> bardzo dziękuję. Jego zdziwienie pozwoliło mu tylko na wydukanie pytania:
>> "Pewnie znalazła pani lepszą ofertę?" - cóż, potwierdziłam, bo czyż można
>> komuś wytłumaczyć, że praca zawodowa tak z dnia na dzień przestała być
>> dla
>> mnie warunkiem spełniania się w życiu?
>
> Miałaś wybór. Wiele osób nie ma.

No tak, bo faktycznie osoby są równe i równiejsze.
Nie kompromituj się już tu więcej ze swoim wartościowaniem, może.
Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2010-06-06 19:47:47

Temat: Re: O szczęściu
Od: Lepszy nowy Piotr <l...@n...piotrek> szukaj wiadomości tego autora

Aicha od 6,5 roku ta sama pisze:
> Użytkownik "Qrczak" napisał:
>
>>> Ekstrawertyczna, towarzyska, ewidentny typ przywódcy. Uzdolniona
>>> artystycznie, wrażliwa, ale też "przemądrzała":) To tak na szybko.
>> A zalety jakieś ma?
>
> Nie pali i nie pije. Jeszcze. Poza tym żadnych.

Wiesz Agnieszko, miałem tego nie pisać, ale skoro
tak reklamujesz tu swoją córeczkę, to mam naprawdę
szczerą nadzieję, że nie będzie kiedyś wycierać ławek w sądach
żebrząc o alimenty i dawać pupy komu popadnie
w imę głupiej rzekomej zemsty na swoim ex.
Jak wiadomo kto ;-)
Piotrek