| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-22 15:28:21
Temat: OT Gdzie mozna znalezc nazwy narzedzi chirurgicznychWitam,
Moje pytanie jest troche OT. Poszukuje mianowicie ksiazki/katalogu itp.
z nazewnictwem narzedzi chirurgicznych uzywanych w ortopedii. Prosilbym
takze o podanie autora, tak, by mozna je bylo znalezc w bibliotece.
Dziekuje za pomoc
Tr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-22 17:31:27
Temat: Re: OT Gdzie mozna znalezc nazwy narzedzi chirurgicznychA po co ci to ?
Jeśli jesteś lekarzem / weterynarzem to powinnni cię tego uczyć.
wpp.: pytanie jest conajmniej dziwne, a raczej przerażające,
a domysły:
płatny morderca, tak że by nie było śladów, ......
itd. (aż strach niektóre myśli pisać )
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-22 18:14:55
Temat: Re: OT Gdzie mozna znalezc nazwy narzedzi chirurgicznychPewnego wieczoru 22 Sep 2005 19:31:27 +0200 wiedźmin zdziwił się nieco, gdy
strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast rzucić mu się
do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako stokrotka, a następnie wyśpiewała
przytupując wdzięcznie:
> płatny morderca, tak że by nie było śladów, ......
> itd. (aż strach niektóre myśli pisać )
???
A skad takie przypuszczenie?
I po co platnemu mordercy nazwy narzedzi? ;)
Mi bardziej by jakis pisarz pasowal :)
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-22 21:27:49
Temat: Re: OT Gdzie mozna znalezc nazwy narzedzi chirurgicznych> wpp.: pytanie jest conajmniej dziwne, a raczej przerażające,
> a domysły:
> płatny morderca, tak że by nie było śladów, ......
> itd. (aż strach niektóre myśli pisać )
LOL skad sie biora takie .... pomysly.
Wracajac do tematu na google wyskoczylo cos takiego a czy w czyms pomoze?
http://www.securos.com/index2.html
zwlaszcza to http://www.securos.com/catalog/cat_orthoinstruments.
html
--
Pozdrawiam Norbert :-)
#GG: 4441119
...Per aspera ad astra...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-22 21:38:31
Temat: Re: OT Gdzie mozna znalezc nazwy narzedzi chirurgicznych
Użytkownik "stokrotka" <o...@a...pl> napisał w
wiadomości news:308b.00001344.4332ea6f@newsgate.onet.pl...
>A po co ci to ?
>
> Jeśli jesteś lekarzem / weterynarzem to powinnni cię tego uczyć.
>
> wpp.: pytanie jest conajmniej dziwne, a raczej przerażające,
OK,..ale sa tez takie momenty,ze jeszcze nie uczyli,a juz potrzebujemy je
znac (np. jakies kolo naukowe, praktryki we wlasnym zakresie,
zainteresowanie itd.,...moze chce dobrze wiedziec co sie dzieje podczas
operacji,o co operator prosi itd. a nie sie tylko domyslac).
--
Jarek (SQ1EUO)
s...@w...pl
s...@s...pam.szczecin.pl
GG:1277234
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-09-22 23:24:17
Temat: Re: OT Gdzie mozna znalezc nazwy narzedzi chirurgicznychW news:308b.00001344.4332ea6f@newsgate.onet.pl stokrotka napisal(a):
>A po co ci to ?
> Jeśli jesteś lekarzem / weterynarzem to powinnni cię tego uczyć.
> wpp.: pytanie jest conajmniej dziwne, a raczej przerażające,
> a domysły:
> płatny morderca, tak że by nie było śladów, ......
> itd. (aż strach niektóre myśli pisać )
typowo burackie podejscie, "nie jestes lekarzem to po co Ci to". To wolny
kraj gdzie kazdy moze ot po prostu chciec wiedziec jak co sie nazywa i nikt
nie moze nikomu zabronic dostepu do tej wiedzy. Ciekawe, ze ksiazki o broni,
nozach czy nawet torturach mozna spokojnie kupic w kazdej ksiegarni, a
medycznych o nazwach narzedzi chirurgicznych nie powinno byc? buractwo, po
prostu buractwo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-09-23 08:19:45
Temat: Re: OT Gdzie mozna znalezc nazwy narzedzi chirurgicznych> W news:308b.00001344.4332ea6f@newsgate.onet.pl stokrotka napisal(a):
> >A po co ci to ?
> > Jeśli jesteś lekarzem / weterynarzem to powinnni cię tego uczyć.
> > wpp.: pytanie jest conajmniej dziwne, a raczej przerażające,
> > a domysły:
> > płatny morderca, tak że by nie było śladów, ......
> > itd. (aż strach niektóre myśli pisać )
> To wolny
> kraj gdzie kazdy moze ot po prostu chciec wiedziec jak co sie nazywa
Po co ?
> i nikt nie moze nikomu zabronic dostepu do tej wiedzy.
> Ciekawe, ze ksiazki o broni,
Posiadania broni bym zabroniła.
> nozach czy nawet torturach mozna spokojnie kupic w kazdej ksiegarni,
W każdej ? Coś kręcisz. Na szczęście.
> a medycznych o nazwach narzedzi chirurgicznych nie powinno byc?
Książek medycznych nie można kupić w zwykłej księgarni.
Nie może ich kupić nie lekarz.
Kilka miesięcy temu buntowałam się pszeciwko temu zakazowi na tym forum,
ale to trochę inny temat niż noże chirurgiczne.
Więc po co?
Pisarz ?
A jaka część czytelników zrozumie taką książkę ?
student ?
powinni go tego uczyć .
kułko naukowe ?
Ktoś je prowadzi, tego kogoś powinien zapytać.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-09-23 15:13:38
Temat: Re: OT Gdzie mozna znalezc nazwy narzedzi chirurgicznychDnia 23.09.05, około 10:19:45, stokrotka bulgocze:
<news:308b.00001470.4333baa1@newsgate.onet.pl>
>>> wpp.: pytanie jest conajmniej dziwne, a raczej przerażające,
>>> a domysły:
>>> płatny morderca, tak że by nie było śladów, ......
>>> itd. (aż strach niektóre myśli pisać )
A kiedy ostatnio byłaś na wizycie u swojego psychiatry?
>> To wolny
>> kraj gdzie kazdy moze ot po prostu chciec wiedziec jak co sie nazywa
> Po co ?
Z ciekawości. Ludzie inteligentni mają często takie "coś", że lubią
wiedzieć różne rzeczy. Na przykład jakieś szczegóły techniczne dotyczące
ustawiania słupów wysokiego napięcia, albo nazw narzędzi chirurgicznych.
Potwornie, przerażająco dziwne, prawda? Jeżeli Ciebie nic nie interesuje to
sobie siedź za biurkiem, odbieraj telefony, parz kawę albo gotuj obiady i
nie zastanawiaj sie nawet jak sie nazywają te składniki, które wrzucasz do
garnka, ale nie broń innym tej wiedzy.
>> a medycznych o nazwach narzedzi chirurgicznych nie powinno byc?
> Książek medycznych nie można kupić w zwykłej księgarni.
Można. Na szczęście.
> Nie może ich kupić nie lekarz.
Może. Na szczęście.
> Więc po co?
> Pisarz ?
> A jaka część czytelników zrozumie taką książkę ?
A czemu Cię to martwi? Ty nie kupisz, pani Wiesia z Wąchocka nie kupi, ale
może kupi ciocia i kuzyn autora. Daj im tę szansę.
> student ?
> powinni go tego uczyć .
Nie.
Nie uczą nazw narzędzi ortopedycznych. To nie jest potrzebne studentowi.
Student ma mieć podstawy wiedzy z każdego przedmiotu.
> kułko naukowe ?
> Ktoś je prowadzi, tego kogoś powinien zapytać.
Nie. Przecież nie będzie mu wymieniał każdego narzędzia po kolei i mówił co
to jest. I tak za pięć minut zapomni. Ma je sobie przerysować?
Na pewno już ktoś je zebrał w książkę i można o nich poczytać, a także o
historii ortopedii i właścicielach nazwisk, od których wzięły się nazwy
tych stolarskich żelastw ;)
Wyluzuj trochę.
Zdrówko!
--
ika - umop apisdn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-09-23 15:56:59
Temat: Re: OT Gdzie mozna znalezc nazwy narzedzi chirurgicznych
Użytkownik "stokrotka" <o...@a...pl> napisał w
wiadomości news:308b.00001470.4333baa1@newsgate.onet.pl...
>> To wolny
>> kraj gdzie kazdy moze ot po prostu chciec wiedziec jak co sie nazywa
> Po co ?
Chocby dla zaspokojenia wlasnej ciekawosci....
>> i nikt nie moze nikomu zabronic dostepu do tej wiedzy.
>> Ciekawe, ze ksiazki o broni,
> Posiadania broni bym zabroniła.
A jaki to ma zwiazek z ksiazkami o broni???????
>> nozach czy nawet torturach mozna spokojnie kupic w kazdej ksiegarni,
> W każdej ? Coś kręcisz. Na szczęście.
W kazdej moze nie, ale np. w empiku dzis widzialem kilka katalogow
broni palnej jak i bialej. A kiedys przegladalem ksiazke o mozliwych
torturach stosowanych przez rozne armie/wywiady swiata wczoraj i dzis.
> Więc po co?
> Pisarz ?
> A jaka część czytelników zrozumie taką książkę ?
Taka sama jak np. technologiczny belkot w innych ksiazkach...
> student ?
> powinni go tego uczyć .
A jak tj. wybijajacy sie poza program student, zreszta na studiach
wielu rzeczy nie ucza tylko trzeba samemu?
Wiec lepiej zamilknij, bo nie masz racji w tym co piszesz:P
--
pozdrawiam
gg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-09-23 16:41:59
Temat: Re: OT Gdzie mozna znalezc nazwy narzedzi chirurgicznych> >....pytanie jest conajmniej dziwne, a raczej przerażające,
> > a domysły:
> > płatny morderca, tak że by nie było śladów, ......
> > itd. (aż strach niektóre myśli pisać )
> A kiedy ostatnio byłaś na wizycie u swojego psychiatry?
NIe mam psychiotry.
Do psychiatry powinien pójść ten , kto bez rozsądnego powodu zadaje takie
pytania, a dotąd sensownnej odpowiedzi nie znalazłam w tym wątku.
> To wolny
> kraj gdzie kazdy moze ot po prostu chciec wiedziec jak co sie nazywa
> > Po co ?
> Z ciekawości.
Bezmyslna ciekawość mija wraz końcem dzieciństwa.
Potem człowiek potrafi, przynajmniej częściowo kierować swoimi myslami, i
ciekawością.
> Ludzie inteligentni mają często takie "coś", że lubią
> wiedzieć różne rzeczy.
J. w.
> Na przykład jakieś szczegóły techniczne dotyczące
> ustawiania słupów wysokiego napięcia,
Ta ciekawość może być uzasadniona, może się komuś przydać (komuś znaczy tu :
nie tylko specjaliście), np. grzybiarzowi, gdy zgubi się w lesie.
> albo nazw narzędzi chirurgicznych.
Ta ciekawość nie może się przydać nie specjaliście (no chyba , że ktoś wreszcie
poda rozsądny powód).
Więc po co ?
Jeśli jest specjalistą niech spyta kolegi, wykładowcy itp....
> Potwornie, przerażająco dziwne, prawda? Jeżeli Ciebie nic nie interesuje to
> sobie siedź za biurkiem, odbieraj telefony, parz kawę albo gotuj obiady i
> nie zastanawiaj sie nawet jak sie nazywają te składniki, które wrzucasz do
> garnka, ale nie broń innym tej wiedzy.
To nie na temat. Gdyby mnie nic nie interesowało nie byłabym na tym forum,
nie jestem lekarzem.
> a medycznych o nazwach narzedzi chirurgicznych nie powinno byc?
Wydaje mi się , że nie.
> > Książek medycznych nie można kupić w zwykłej księgarni.
> Można. Na szczęście.
To nie prawda. Jak niżej.
> > Nie może ich kupić nie lekarz.
> Może. Na szczęście.
Gdzie spójność w twoim mysleniu:
dobrze, że nie lekarz, nie może kupić książki medycznej np z dermatologii,
ale źle, że
nie lekarz może interesować się narzędziami chirurgicznymi ?
> > Więc po co?
> > Pisarz ?
> > A jaka część czytelników zrozumie taką książkę ?
> A czemu Cię to martwi? Ty nie kupisz, pani Wiesia z Wąchocka nie kupi, ale
> może kupi ciocia i kuzyn autora. Daj im tę szansę.
Ja się nie martwię o pisarza, ja się martwię o autora wątku lub o jego ofiarę.
Może on jest samobujcą, może mordrcą ?
> > student ?
> > powinni go tego uczyć .
> Nie.
> Nie uczą nazw narzędzi ortopedycznych. To nie jest potrzebne studentowi.
> Student ma mieć podstawy wiedzy z każdego przedmiotu.
No to powinien mu to powiedzieć lekarz, z którym dalej się kształci.
> > kułko naukowe ?
> > Ktoś je prowadzi, tego kogoś powinien zapytać.
> Nie. Przecież nie będzie mu wymieniał każdego narzędzia po kolei
....
NIe musi, wystarczy, że poda mu dokładne dane książki.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |