[OT] czyszczenie zelazka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-12-01 19:36:16

Temat: [OT] czyszczenie zelazka
Od: "Ula Płosarek" <u...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Mam maly problem z zelazkiem. Ma juz swoje 3 czy 4 lata, a ja troche z
lenistwa, a troche dlatego, ze raczej rzadko go uzywam - w kazdym razie
wlewalam do niego wode z kranu i co gorsza zdarzalo mi sie ja zostawiac w
zelazku zamiast wylac. No i efekt jest taki, ze sie chyba niezle zakamienilo,
bo jak dlugo prasuje nim z pelna para [czyli gdy dlugo jest obrocone
poziomo], to zaczyna pluc z tych dziurek parowych - i pluje takim kamiennym
blotkiem. W ten sposob udalo mi sie zaplamic ciemne spodnie i posciel, bo jak
bryznelo goracym blotkiem, to zaraz przyschlo i ani tego wykruszyc, ani
wydlubac, jedynie pranie zostaje.

Kupilam wiec odkamieniacz do zelazek, ale po pierwszej probie nie widze
poprawy, a nawet jedna dziurka troche jakby dokladniej zarosla kamieniem.
:-///
Dodatkowo stopa juz tez jest troche zachlapana tym blotkiem, co nie dosc ze
nieciekawie wyglada, to jeszcze zmyc sie nie chce.

Czy macie moze jakies swoje sposoby na mocno zaniedbane zelazka? Czy mam
dalej odkamieniac tym specyfikiem, ktory kupilam z nadzieja, ze za setnym
razem pomoze? Czy moze wsypac go po prostu wiecej, niz mowi instrukcja?

Pozdrawiam,

--
Uka P.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-12-01 19:43:51

Temat: Re: [OT] czyszczenie zelazka
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-12-01 20:36:16 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Ula Płosarek* skreślił te oto słowa:

> W ten sposob udalo mi sie zaplamic ciemne spodnie i posciel, bo jak
> bryznelo goracym blotkiem, to zaraz przyschlo i ani tego wykruszyc, ani
> wydlubac, jedynie pranie zostaje.

Nie chcę Cię zmartwić - mi z białych bluzek to błotko się nie sprało...

> Kupilam wiec odkamieniacz do zelazek, ale po pierwszej probie nie widze
> poprawy, a nawet jedna dziurka troche jakby dokladniej zarosla kamieniem.
> :-///
> Dodatkowo stopa juz tez jest troche zachlapana tym blotkiem, co nie dosc ze
> nieciekawie wyglada, to jeszcze zmyc sie nie chce.

Ja walczyłam przy pomocy octu... Stopa się bardzo ładnie oczyszcza (powinna
być ciepła).
Natomiast środek... Poświęciłam temu kiedyś weekend - kilka godzinw sobote
i niedziele. Wlałam octu do środka - i prasowałam parując intensywnie
(szczęśliwie było to latem przy otwartym oknie i przeciągu bo nie pachnie
to ładnie).
I po jakiś 10 godzinach walki poddałam się - nie da się tego doczyścić.
Już, już się wydaje że jest dobrze, a tu nagle znowu się leje żółta woda...

> Czy macie moze jakies swoje sposoby na mocno zaniedbane zelazka? Czy mam
> dalej odkamieniac tym specyfikiem, ktory kupilam z nadzieja, ze za setnym
> razem pomoze? Czy moze wsypac go po prostu wiecej, niz mowi instrukcja?

Też się ucieszę jeśli się okaże, że jednak da się takie żelazka ratować...
Bo moje miało kontakt tylko z destylowaną wodą, i nigdy woda w nim nie
stała - a i tak padło ofiarą kamienia. Więc pewnie nowe żelazko za jakiś
czas też to czeka :[

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-01 19:47:26

Temat: Re: [OT] czyszczenie zelazka
Od: m...@p...onet.pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

Ula Płosarek wrote:
> Witam,
>
> Mam maly problem z zelazkiem. Ma juz swoje 3 czy 4 lata, a ja troche z
> lenistwa, a troche dlatego, ze raczej rzadko go uzywam - w kazdym razie
> wlewalam do niego wode z kranu i co gorsza zdarzalo mi sie ja zostawiac w
> zelazku zamiast wylac. No i efekt jest taki, ze sie chyba niezle zakamienilo,
> bo jak dlugo prasuje nim z pelna para [czyli gdy dlugo jest obrocone
> poziomo], to zaczyna pluc z tych dziurek parowych - i pluje takim kamiennym
> blotkiem. W ten sposob udalo mi sie zaplamic ciemne spodnie i posciel, bo jak
> bryznelo goracym blotkiem, to zaraz przyschlo i ani tego wykruszyc, ani
> wydlubac, jedynie pranie zostaje.
>
> Kupilam wiec odkamieniacz do zelazek, ale po pierwszej probie nie widze
> poprawy, a nawet jedna dziurka troche jakby dokladniej zarosla kamieniem.
> :-///
> Dodatkowo stopa juz tez jest troche zachlapana tym blotkiem, co nie dosc ze
> nieciekawie wyglada, to jeszcze zmyc sie nie chce.
>
> Czy macie moze jakies swoje sposoby na mocno zaniedbane zelazka? Czy mam
> dalej odkamieniac tym specyfikiem, ktory kupilam z nadzieja, ze za setnym
> razem pomoze? Czy moze wsypac go po prostu wiecej, niz mowi instrukcja?

Z tej strony:
http://www.stretcher.com/stories/970811c.cfm

dwa przystajace punkty:
39. Unclog steam iron. Pour equal amounts of vinegar and water into the
iron's water chamber. Turn to steam and leave the iron on for 5 minutes
in an upright position. Then unplug and allow to cool. Any loose
particles should come out when you empty the water.
40. Clean a scorched iron plate. Heat equal parts vinegar and salt in a
small pan. Rub solution on the cooled iron surface to remove dark or
burned stains.

--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-01 20:09:06

Temat: Re: [OT] czyszczenie zelazka
Od: "madziula" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> dwa przystajace punkty:
> 39. Unclog steam iron. Pour equal amounts of vinegar and water into the
> iron's water chamber. Turn to steam and leave the iron on for 5 minutes in
> an upright position. Then unplug and allow to cool. Any loose particles
> should come out when you empty the water.
> 40. Clean a scorched iron plate. Heat equal parts vinegar and salt in a
> small pan. Rub solution on the cooled iron surface to remove dark or
> burned stains.

Poprosze o tłumaczenie :)

--
******** Magda ********
Białystok GG 1582381
www.madziula.prv.pl
***********************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-01 20:22:56

Temat: Re: [OT] czyszczenie zelazka
Od: m...@p...onet.pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

madziula wrote:
>>dwa przystajace punkty:
>>39. Unclog steam iron. Pour equal amounts of vinegar and water into the
>>iron's water chamber. Turn to steam and leave the iron on for 5 minutes in
>>an upright position. Then unplug and allow to cool. Any loose particles
>>should come out when you empty the water.
>>40. Clean a scorched iron plate. Heat equal parts vinegar and salt in a
>>small pan. Rub solution on the cooled iron surface to remove dark or
>>burned stains.
>
>
> Poprosze o tłumaczenie :)
>

Hmmm... No dobrze:
39. Odkorkowac zelazko. Wlac wode wymieszana pol na pol z octem, tam
gdzie sie zazwyczaj wlewa wode. Wlaczyc na parowanie i zostawic na 5
minut w pionie. Wylaczyc i zaczekac az ostygnie. Wszystkie farfocle
powinny wyleciec jak bedziesz wylewac wode.
40. Wyczyscic przypieczone co sie da. Podgrzac po rowno octu i soli w
malym garnku. Pocierac roztworem plyte zelazka, zeby usunac ciemne lub
przypalone plamy.

Nie wiem, czy to naprawde dziala, ale tak tam jest napisane ;)
--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-01 21:21:54

Temat: Re: [OT] czyszczenie zelazka
Od: "madziula" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hmmm... No dobrze:
> 39. Odkorkowac zelazko. Wlac wode wymieszana pol na pol z octem, tam gdzie
> sie zazwyczaj wlewa wode. Wlaczyc na parowanie i zostawic na 5 minut w
> pionie. Wylaczyc i zaczekac az ostygnie. Wszystkie farfocle powinny
> wyleciec jak bedziesz wylewac wode.
> 40. Wyczyscic przypieczone co sie da. Podgrzac po rowno octu i soli w
> malym garnku. Pocierac roztworem plyte zelazka, zeby usunac ciemne lub
> przypalone plamy.

dziękuję bardzo - jesteś boska :)

--
******** Magda ********
Białystok GG 1582381
www.madziula.prv.pl
***********************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-01 21:24:26

Temat: Re: [OT] czyszczenie zelazka
Od: "Monika Biermann" <m...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

"Ula Płosarek" <u...@N...gazeta.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:col6fg$9it$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> Mam maly problem z zelazkiem. Ma juz swoje 3 czy 4 lata, a ja troche z ...
(...)

Jedna propozycja na przyszlosc: wode do zelazka trzymaj w jakiejs butelce,
wtedy (tak mi kolezanka tlumaczyla a chodzilo o jakiegos kwiata co tez
kamienia w wodzie nie lubi) jakos ten kamien na dole sie osadza. Robie tak
juz od pewnwgo czasu i wytryski kamienne sie, wedlug mnie, zmniejszyly. Ta
moja butelka stoi sobie w kacie i po dolaniu wody do zelazka, uzupelniam
wode w butelce. Moze cos w tym jest, a moze to tylko moja wyobraznia, pieron
wie ale na zimne lepiej dmuchac.

Monika (Hannover)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-01 21:37:06

Temat: Re: [OT] czyszczenie zelazka
Od: m...@p...onet.pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

madziula wrote:

> dziękuję bardzo - jesteś boska :)

Zawsze to powtarzalam ;))

Kot skromny ;)

--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-02 19:55:56

Temat: Re: [OT] czyszczenie zelazka
Od: "Ula Płosarek" <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kocie,

Bardzo dziękuję za link i instrukcję odkamieniania. Jak się okazało w moim
przypadku, zasada "gdy nic nie działa, zajrzyj do instrukcji" sprawdza się
doskonale.
Niestety jako jedną z pierwszych rzeczy w instrukcji znalazłam "nie wlewaj do
zbiornika na wodę octu, [...różnych innych rzeczy], ani środków
odkamieniających". A ja już zdążyłam wlać oba :D

Zawsze byłam ciekawa, czemu służy ten punkt "self clean" na pokrętle do
regulowania pary, teraz już wiem. :))) Do odkamieniania mojego żelazka
[Philips] wystarczy zwykła woda [kranówa!!!] i odpowiednia sekwencja działań.
Myślałam, że po pierwszym razie jeszcze będzie zakamienione, bo sporo tego
syfu wyleciało, a woda się skończyła - więc zrobiłam to drugi raz. A tu już
żadnego błotka, czysta para. Żadnego "chrząkania" i plucia, czysty szumik
pary :)). Stopę tylko trochę przetarłam ściereczką z octem, bo się zapluła,
ale teraz jest śliczne! Obiecuję od tej pory odkamieniać je co kilka użyć,
tak jak mam polecone w instrukcji.

Ale i tak bardzo dziękuję za pomoc :).

Pozdrawiam,

--
Uka P.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-02 20:02:16

Temat: Re: [OT] czyszczenie zelazka
Od: "Ula Płosarek" <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Monika Biermann <m...@g...de> napisał(a):
>
> Jedna propozycja na przyszlosc: wode do zelazka trzymaj w jakiejs butelce,
> wtedy (tak mi kolezanka tlumaczyla a chodzilo o jakiegos kwiata co tez
> kamienia w wodzie nie lubi) jakos ten kamien na dole sie osadza.

Moze rzeczywiscie tak zrobie... Chociaz jak juz sie dokopalam do intrukcji,
to okazalo sie, ze to zelazko nie ma nic przeciwko wodzie z kranu.

Pozdrawiam

--
Uka P.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry