| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2004-12-15 21:28:07
Temat: OT: swietlowki a samopoczucie (bylo: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie)On Wed, 15 Dec 2004 18:39:34 +0100, "Basia Kulesz"
<b...@i...pl> wrote:
>To chyba zależy od wrażliwości osobniczej? W różnych miejscach w domu mam
>kompaktowe świetłowki i czuję się przy nich lepiej, niż przy żarówkach.
Pytalam o rodzaj lampy a nie zarowki.
Swoja droga to ciekawe co piszesz. Ciekawe z czego to wynika.
Ja wogole nie lubie sztucznego swiatla, a to ze swietlowek wydaje mi
sie bardziej sztuczne ;)
>A nie możesz po prostu obejrzeć w sklepie (niech włączą i poczekają parę
>minut, aż się barwa ustali)?
Moze pozwola, kto wie. Ale to by sie musialo rownac z powylaczaniem
ich zrodel swiatla tak, aby swiecila tylko zarowka, ktora testuje. Nie
wiem gdzie az tak by mi poszli na reke.
>W najnowszym "Kwietniku" (1/2005) jest artykuł o doświetlaniu roślin, można
>poczytać, choć napisany jest może zbyt przystępnie.
Mi chodzi o zarowki dla mnie nie dla roslin.
To zmienie wkoncu temat wiadomosci. Zrobilabym to wczesniej, nie
sadzilam ze sie to tak rozciagnie.
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2004-12-16 07:27:33
Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimieUżytkownik Sabinka napisał:
>>Najprosciej i najtaniej kupic swietlowke (zarowke) energooszczedna
>>(kompaktowa) o tradycyjnym gwincie zarowkowym
> O tradycyjnym gwincie czyli pasujaca do bele zyrandola? ;)
tak
>>o mocy 21W. Ma ona
>>wbudowany zaplonnik elektroniczny i na pewno nie bedzie mrugac.
> Znaczy bedzie to swiatlo stale?
nie - ze tak szybko mruga, iz nie zauwazysz mrugania
> Tylko te 21W maja ten zaplonnik?
nie, wszystkie "energooszczedne" go maja
>>Mozna ja
>>wkrecic do prawie dowolnej lampki, najlepiej aby miala w miare duzy
>>klosz z odblysnikiem w srodku, bez matowki
> Ma to wplyw na bol glowy?
zadnego, przynajmniej u mnie
tzn nigdy nie boli mnie glowa od swiatla (chyba ze na plazy przesadze ;)
>>No i wazne, aby nie byla to najtansza swietlowka za 4.99 z hipermarketu,
>> ale np jakis Philips czy Osram.
> Zdawalo mi sie ze Osram mam przetestowane, ale glowy nie dam. Moze
> wyprobuje, chociaz mam do swietlowek tak duzy uraz, ze nie wiem czy
> uda mi sie przelamac by kupic cos takiego.
nie czuje potrzeby cie przekonywac, rob jak chcesz
>>Tanie swietlowki czasem maja bardzo
>>nieprzyjemna barwe, czlowiek wyglada w ich swietle jak umarlak :), choc
>>oczywiscie tanie tez czasem bywaja znosne.
> Tak, to biale swiatlo jest straszne.
nie chodzi o kolor, lecz o bardzo waskie pasmo. Najlepsze sa swietlowki
trojpasmowe, jednak wsrod kompaktow nie slyszalem o takich. Maja one b.
wysoki wspolczynik oddawania barw, duzo lepszy niz dowolna zarowka,
ktora zażółca. Stosuje sie je np w dobrych sklepach z ubraniami.
>>Niestety swietlowki konpaktowe nie maja zazwyczaj oznaczenia barwy (K)
>>wiec trudno jest mi podac konkretniejsze wytyczne
> A to jest problem. Ale jak kupie Osram czy Philips to mam gwarancje ze
> swiatlo bedzie mialo dobra barwe?
nie
bo nie wiem co oznacza dla ciebie dobra barwa
ja kupuje dosc tanie ale jeszcze firmowe, zazwyczaj swiatlo jest ok. Ale
kiedys chcac kupic z cienkim gwintem (za 6zl) niestety pomimo napisu
Osram swiatlo bylo fatalne. Poszedlem do Polamu, i tam nabylem za 16zl
Philipsa, ktory daje bardzo dobre swiatlo.
Wiec roznie to bywa.
Marx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2004-12-16 07:28:52
Temat: Re: OT: swietlowki a samopoczucie (bylo: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie)Użytkownik Sabinka napisał:
> Ja wogole nie lubie sztucznego swiatla, a to ze swietlowek wydaje mi
> sie bardziej sztuczne ;)
swiatlo zarowkowe tez jest sztuczne
a swiatlo ksiezyca ci pasuje? :)
> Mi chodzi o zarowki dla mnie nie dla roslin.
w takiej sytuacji proponuje zamontowac swietliki
Marx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2004-12-16 18:22:57
Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimieOn Thu, 16 Dec 2004 08:27:33 +0100, Marx
<m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> wrote:
>nie - ze tak szybko mruga, iz nie zauwazysz mrugania
Ale ja mrugania np. swietlowek w szkole lub tych energooszczednych u
moich rodzicow nie widze. Tyle ze zle sie czuje w ich swietle.
Z jakiego powodu nie wiem.
>>>Mozna ja
>>>wkrecic do prawie dowolnej lampki, najlepiej aby miala w miare duzy
>>>klosz z odblysnikiem w srodku, bez matowki
>> Ma to wplyw na bol glowy?
>zadnego, przynajmniej u mnie
>tzn nigdy nie boli mnie glowa od swiatla (chyba ze na plazy przesadze ;)
To czemu radzisz mi co do kloszy?
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2004-12-16 18:24:10
Temat: Re: OT: swietlowki a samopoczucie (bylo: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie)On Thu, 16 Dec 2004 08:28:52 +0100, Marx
<m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> wrote:
>a swiatlo ksiezyca ci pasuje? :)
Tak :)
>> Mi chodzi o zarowki dla mnie nie dla roslin.
>w takiej sytuacji proponuje zamontowac swietliki
Dobry pomysl. Gdzie mozna je kupic? :)
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2004-12-16 20:59:27
Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimieSabinka wrote:
> Ale ja mrugania np. swietlowek w szkole lub tych energooszczednych u
> moich rodzicow nie widze. Tyle ze zle sie czuje w ich swietle.
> Z jakiego powodu nie wiem.
Moze z powodu mrugania z czestotliwoscia niezauwazalna dla oka?
Moze z powodu widma jednak niedobrego dla ludzi?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2004-12-16 21:13:15
Temat: Re: OT: swietlowki a samopoczucie (bylo: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie)Sabinka wrote:
>>w takiej sytuacji proponuje zamontowac swietliki
>
> Dobry pomysl. Gdzie mozna je kupic? :)
W USA sprzedaja roznego rodzaju swietliki w kazdym sklepie typu
"Home improvement" (Lowe's, Menards, Home Depo, itp.). W dodatku
sa rozne rodzaje. Interesujace sa takie jak tu:
http://www.toolbase.org/tertiaryT.asp?TrackID=&Categ
oryID=1282&DocumentID=2024
[jesli adres sie rozlecial, trzeba go skleic].
Wyglada to z wewnatrz w dzien jak lampa, ale swiatlo jest
prawdziwe, sloneczne. A w nocy z zewnatrz wyglada, jakby UFO
wyladowalo na dachu. Ja takie mam:
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/czerwiec04/photo
s/photo_12.html
i sobie bardzo chwale (ten na koncu to konwencjonalny, ale otwierany).
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2004-12-16 23:29:27
Temat: Re: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimieOn Thu, 16 Dec 2004 20:59:27 GMT, Michal Misiurewicz
<m...@i...rr.com> wrote:
>Moze z powodu mrugania z czestotliwoscia niezauwazalna dla oka?
>Moze z powodu widma jednak niedobrego dla ludzi?
Tak sobie to mniej wiecej tlumacze, chociaz z tym widmem to nie do
konca rozumiem :)
Nie wiem, moze mam jakas ukryta padaczke... skoro chorym na padaczke
mrugajace swiatlo przeszkadza i mi przeszkadza... no i te migajace
kreskowki i inne szalone rzeczy w tv - kiedy natrafie na taka szalona
kreskowke z szybko zmieniajacymi sie obrazami - robi mi sie niedobrze,
sece zaczyna kolatac itd. Ale to moze po prostu reakcja na chlam
serwowany dzieciom.
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2004-12-16 23:40:53
Temat: Re: OT: swietlowki a samopoczucie (bylo: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie)On Thu, 16 Dec 2004 21:13:15 GMT, Michal Misiurewicz
<m...@i...rr.com> wrote:
>W USA sprzedaja roznego rodzaju swietliki w kazdym sklepie typu
>"Home improvement" (Lowe's, Menards, Home Depo, itp.). W dodatku
>sa rozne rodzaje. Interesujace sa takie jak tu:
>http://www.toolbase.org/tertiaryT.asp?TrackID=&Cate
goryID=1282&DocumentID=2024
To chyba jednak nie jest o swiecacych robaczkach ;)
Juz prawie uwierzylam, ze w USA sprzedaja swietliki - robaczki do
oswietlania pomieszczen ;)
>Wyglada to z wewnatrz w dzien jak lampa, ale swiatlo jest
>prawdziwe, sloneczne. A w nocy z zewnatrz wyglada, jakby UFO
>wyladowalo na dachu. Ja takie mam:
>http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/czerwiec04/phot
os/photo_12.html
>i sobie bardzo chwale (ten na koncu to konwencjonalny, ale otwierany).
To naprawde ciekawe, nie slyszalam wczesniej o czyms takim. Bylabym
bardzo zainteresowana, ale w bloku chyba trudne do zrealizowania :(
Ale w nocy to nie swieci, prawda?
Czy w nocy wyglada jak UFO bo swieci swiatlem pochodzacym z wewnatrz?
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2004-12-17 01:04:29
Temat: Re: OT: swietlowki a samopoczucie (bylo: Jaka zarowka do doswietlenia roslin w zimie)Sabinka wrote:
> To chyba jednak nie jest o swiecacych robaczkach ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awietlik_%28archit
ektura%29
(chociaz wiadomosci tam troche przestarzale; w Ameryce w domach
widzi sie je bardzo czesto i na ogol sie nie otwieraja).
> To naprawde ciekawe, nie slyszalam wczesniej o czyms takim. Bylabym
> bardzo zainteresowana, ale w bloku chyba trudne do zrealizowania :(
W bloku niemozliwe; trzeba miec dostep do dachu.
> Ale w nocy to nie swieci, prawda?
Nie.
> Czy w nocy wyglada jak UFO bo swieci swiatlem pochodzacym z wewnatrz?
Tak.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |