« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-08-03 21:26:26
Temat: Re: Odległość drzew i krzaków od płotu?"Piotr" <b...@u...com.pl> writes:
> Prawo budowlane mówi, że dla drzew minimalna odległość sadzenia od
> granicy działki wynosi 4m.
Mógłbyś przybliżyć? Chętnie zapoznam się ze stosownym artykułem.
Pozdrawiam,
Grzesiek, który dzisiaj posadził klona 1.5 m od granicy działki.
--
Pewna dama z miasteczka Uciecha
chciała się na tygrysie przejechać.
Gdy z przejażdżki wrócili,
dziwną parę tworzyli:
dama w środku, a tygrys w uśmiechach.
(C) Grzegorz Gigol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-08-04 07:47:36
Temat: Re: Odległość drzew i krzaków od płotu?Dięki za pomoc, sprawa jest jasna i prosta, tak zrobię.
Gorzej będzie gdy po pomiarach geodety okaże się, że nowy słupek i płot,
który wyrósł podczas mojej nieobecności - są na mojej działce. Do
przesunięcia ich chyba takie metody nie wystarczą.
Pozdrawiam
Maarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-08-04 14:25:13
Temat: Re: Odległość drzew i krzaków od płotu?Witam.
Beata miała rację. Ja na pewno jej nie miałem.
Sorki za zamieszanie, jest tak, jak piszecie.
Można zarządać usunięcia gałęzi czy też korzeni po swojej stronie etc, etc.
Po za moim postem, cała reszta to prawda.
Pozdrawiając przepraszająco Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-08-04 22:11:16
Temat: Re: Odległość drzew i krzaków od płotu?
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał
> Pozdrawiam,
> Grzesiek, który dzisiaj posadził klona 1.5 m od granicy działki.
Ty to masz hektary...
Ja sadząc drzewa docelowo 30metrowe,
0,5m od granicy uważam się za rozrzutnego...:-)
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-08-05 06:34:46
Temat: Re: Odległość drzew i krzaków od płotu?"Piotr Siciarski" <p...@r...pl> writes:
> Ty to masz hektary...
No co Ty...
> Ja sadząc drzewa docelowo 30metrowe,
> 0,5m od granicy uważam się za rozrzutnego...:-)
Ten akurat będzie kurduplasty, raptem do 5-6 metrów i z wąską koroną,
a dołem mają iść insze krzaczory.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Raz pewien pan śmiał się tak,
że nagle trafił go szlag.
,,Znacie przysłowie,
Że śmiech, to zdrowie?''
-- zarzęził, leżąc na wznak.
(C) Antoni Marianowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-08-05 07:15:51
Temat: Re: Odległość drzew i krzaków od płotu?Piotr wrote:
> Witam.
> Beata miała rację. Ja na pewno jej nie miałem.
> Sorki za zamieszanie, jest tak, jak piszecie.
> Można zarządać usunięcia gałęzi czy też korzeni po swojej stronie
> etc, etc. Po za moim postem, cała reszta to prawda.
>
> Pozdrawiając przepraszająco Piotr
Pamiętajcie, że płot z sąsiadem jest też i po to by od czasu do czasu można
było "podejść do płota jak i ja podchodzę" i unormować międzysąsiedzkie
stosunki. Tak więc całkowicie nie obsadzajcie tych granic, hi hi hi
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-08-05 08:02:17
Temat: Re: Odległość drzew i krzaków od płotu?
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:m27jsedreh.fsf@sapijaszko.net...
> "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> writes:
>
>
> Ten akurat będzie kurduplasty, raptem do 5-6 metrów i z wąską koroną,
> a dołem mają iść insze krzaczory.
>
A może byś się pochwalił co to za gatunek/odmiana? :)
Pozdrawiam jak zwykle ciekawsko
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-08-05 08:06:25
Temat: Re: Odległość drzew i krzaków od płotu?"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> writes:
> A może byś się pochwalił co to za gatunek/odmiana? :)
A taki jeden, przyjechał do mnie maluchem, bodajże z Ciechanowa :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Chwalił się prałat z Trzebnicy
Kazanie głosząc z mównicy:
,,Rzekłem więc swoim wiernym --
Będę już mniej pazernym,
Nie zdupczę więcej dziewicy''.
(C) Inka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |