Data: 2001-10-08 09:37:46
Temat: Odp: Atak na USA
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Duch <
> Nastepnym razem juz nikt nie podskoczy i o to chodzi w polityce...
Aha
No to fajnie - teraz już wiem :-))
> a powinien tlumaczyc sie "nie, nie i bedziemy sciagac sprawcow...",
Ale jest odważny i nie musi udawać, że jego życie wisi na włosku
bo wisi.
Jaka jest różnica pomiędzy przyznaniem się,
a nie przyznaniem w jego wypadku.
Co miał powiedzieć?
To honorne chłopaki - To nie polityka via ameryka.
Pewnie i ja bym powiedział
- jak nas zaatakujecie, to spokoju nie zaznacie.
A tymbardziej, gdybym miał świadomość, że to pomyłka
albo prowokacja służb USA. Czego nikt nie wykluczył.
Żądzi nami silny Buc, a od silnego można wymagać mądrości
i ustępstw.
Bo od słabego nie trzeba.
Wiesz co media usowskie zapodają?
Jacy to talibowie są niewdzięczni :-))))
A widziałeś ich uzbrojenie?
To tak jakby zdmuchnąć świeczkę.
Chłopaki pójdą do lasu, jak zawsze i wszędzie
tu polityki nie potrzeba by to zrozumieć.
Tu wart by zrozumieć po ile są teraz zakłady Kruppa.
A propos czy palestyńczycy dostali jakieś wynagrodzenie
za zajęcie palestyny przez izrael? W czasie lub po jego
uformowaniu?
Sorki że się rozgadałem, ale nie mogę
się pohamować
Możemy o tym porozmawiać :-))
eTT
|