>> Nie pisze tam p. Pieniążek, że im później tniemy drzewa, to tym mniej
>> intensywnie rosną potem "wilki"?


Generalnie im mocniej drzewo jest cięte tym bardziej odrasta. Stąd trzeba
zachować zdrowy rozsądek i ciąć mądrze. Tylko to co konieczne, właściwie w
myśl zasady im mniej tym lepiej.

> Hejka. Co do wilków, to najlepiej wyłamywać wilki w lecie jak mają
> dopiero kilkanaście centymetrów długości.
> Pozdrawiam instruktywnie Ja...cki

Tu bym się nie zgodził. W najlepszym układzie może to dotyczyć młodych
drzew, niskich, na podkładkach skarlających. W moim sadzie mam jeszcze
drzewa szczepione na Antonówce lub M26 - duże, rozłożyste. Wyłamywanie setek
kilkunastocentymetrowych wilków jest praktycznie niewykonalne. Ale nie to
jest najważniejsze. Takie wyłamane wilki od razu wyrastają na nowo, więc po
co ta cała robota? Ja wycinam wilki w czasie cięcia letniego - na 2-3
tygodnie przed planowanym terminem zbioru. Wilki wprawdzie odrastają,
zwłaszcza po cieciu odmian wczesnych, u późnych minimalnie, ale są
conajwyżej parucentymetrowe i można je spokojnie pozostawić do następnego
sezonu. Cięcie letnie jest zabiegiem do którego jestem przekonany - jabłka
mają słuszny rumieniec, wyglądają pięknie. Wykonuję je co roku, chociaż jest
to zabieg pracochłonny. Ale czego to sie nie robi na własnej zagrodzie;-)

Pozdrawiam Johnny