Użytkownik Piotr Zielinski <p...@a...gda.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:000701bfa8ac$936b7e80$d...@z...amg
.gda.pl...
: > : Przeciez to czysta woda.
: >
: > Taka jak z kranu ? Jest Pan tego absolutnie pewien? Nic tam nie ma? .
: > Jezeli mi Pan to udowodni to wycofam wszystkie moje zarzuty
: > i udam sie do psychologa. Mowie powaznie.
:
:
: Juz spiesze z dowodem.
: Fakt: Lek homeopatyczny wykonuje sie w ten sposob, ze dana substancje
: "lecznicza" rozciencza sie wielokrotnie, np.
: 1,000,000,000,000,000,000,000,000,000,000-krotnie w wodzie.

Moglby Pan ta cyfre napisac slownie :). Postaram sie to sprawdzic.

: Fakt: Prawdopodobienstwo, ze bedziesz mial chociaz jedna czasteczke
: substancji leczniczej w szklance takiej wody, jest praktycznie rowne zero.

Nie jedna czasteczke substancji leczniczej a:
1,000, 000 , 000, (dalej nie chce mi sie tych zer pisac)

Jedna dawka NAPEWNO na mnie nie zadzialala tylko,,kuracja"
trwajaca co najmniej kilka tygodn. A to zmienia postac rzeczy.
A jak jest z lekami konwencjonalnymi ? Tam tez ( to moje przypuszczenie)
dawki substancji czynnej (przepraszam za nazewnictwo , ale to nie moja
dziedzina) sa w tak malych ilosciach .

: Fakt: Lek homeopatyczny sporzadzony na bazie wody niczym nie rozni sie od
: tej wody.
:
: Czy to cie nie przekonuje?

Prosze ustosunkowac sie do moich FAKTOW (post wyzej) .Wtedy
bede mial pelniejszy obraz sytuacji.
Pozdrawiam.
Robert Kosno.