Dlaczego...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44

1. Data: 2007-02-08 22:36:37

Temat: Dlaczego...
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

...ludzie tak katują się myśleniem ponad ich siły skoro zamiast rozwiązań dajacych
zaspokojenie ów wysiłek najcześciej jest przyczyną samoudręczenia?

Dedykując tutejszym potentatom myśli..

Wasz Głupek
Sky
;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-02-08 22:56:33

Temat: Re: Dlaczego...
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eqg8l3$dje$1@news.onet.pl...
...ludzie tak katują się myśleniem ponad ich siły skoro zamiast rozwiązań
dajacych zaspokojenie ów wysiłek najcześciej jest przyczyną samoudręczenia?

Nikt z góry nie zakłada, że szukanie rozwiązania będzie wysiłkiem ponad
możliwości, a myśli trudno powstrzymać kiedy zacznie się już snuć jakieś
plany :)
Poza tym, przyczyna poszukiwań rozwiązania może być tak silna, że człowiek
zdolny będzie do wielu udręk dla możliwości alternetywnego wyjścia z danej
sytuacji.

--
Pozdrawiam
Vicky

-----------------------------
http://republika.pl/mojgolden
-----------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-02-09 00:21:37

Temat: Odp: Dlaczego...
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Vicky <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:eqg9rc$3ei$...@a...icm.edu.pl...
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:eqg8l3$dje$1@news.onet.pl...
> ...ludzie tak katują się myśleniem ponad ich siły skoro zamiast rozwiązań
> dajacych zaspokojenie ów wysiłek najcześciej jest przyczyną samoudręczenia?
>
>
>
> Nikt z góry nie zakłada, że szukanie rozwiązania będzie wysiłkiem ponad
> możliwości, a myśli trudno powstrzymać kiedy zacznie się już snuć jakieś
> plany :)
> Poza tym, przyczyna poszukiwań rozwiązania może być tak silna, że człowiek
> zdolny będzie do wielu udręk dla możliwości alternetywnego wyjścia z danej
> sytuacji.
>

jasne ze nikt nie zakłada z góry. Ale w końcu budzi się /dobrze jeśli w ogóle/ z ręką
w nocniku. Co więc robić zeby nie usypiać własnej intuicji /serca? wrażliwości?/
"natłokiem myślowym".
Higena psychiczna polegająca na ascetyźmie umysłu? ;)
Eureka...
;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-02-09 00:32:43

Temat: Re: Dlaczego...
Od: "Himera" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:eqg8l3$dje$1@news.onet.pl...
...ludzie tak katują się myśleniem ponad ich siły skoro zamiast rozwiązań
dajacych zaspokojenie ów wysiłek najcześciej jest przyczyną samoudręczenia?

Dedykując tutejszym potentatom myśli..

ja tam zadnym potentatem nie jestem ale powiem tak,
czlowiek to takie zwierze co duzo mysli. czlowieka od innych zwierzat
odroznia to ze mysli bezustannie nawet jak mysli ze nic nie mysli bo
przeciez mysli o tym zeby tu nic nie myslec.
czlowiek ma rowniez tendencje to zamyslania sie nad rzeczami nie wartymi
rozmyslania (nuda?).
ogolnie rzecz biorac mysle wiec jestem, albo zyje wiec jestem, oddycham wiec
jestem?

co by tu jeszcze.... hm musze nad tym pomyslec...

>Wasz Głupek
>Sky
>;)

a kiedy awansowales na glupka?
;)))))

--
I don't like to read the newspapers,
because they all have ugly print - "Six Days", DJ Shadow

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-02-09 00:35:00

Temat: Odp: Dlaczego...
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Himera <h...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:eqgfa8$2sp$...@i...gazeta.pl...
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:eqg8l3$dje$1@news.onet.pl...
> ...ludzie tak katują się myśleniem ponad ich siły skoro zamiast rozwiązań
> dajacych zaspokojenie ów wysiłek najcześciej jest przyczyną samoudręczenia?
>
> Dedykując tutejszym potentatom myśli..
>
> ja tam zadnym potentatem nie jestem ale powiem tak,
> czlowiek to takie zwierze co duzo mysli. czlowieka od innych zwierzat
> odroznia to ze mysli bezustannie nawet jak mysli ze nic nie mysli bo
> przeciez mysli o tym zeby tu nic nie myslec.
> czlowiek ma rowniez tendencje to zamyslania sie nad rzeczami nie wartymi
> rozmyslania (nuda?).
> ogolnie rzecz biorac mysle wiec jestem, albo zyje wiec jestem, oddycham wiec
> jestem?
>
> co by tu jeszcze.... hm musze nad tym pomyslec...

Może jak za dużo nie myśleć? ;)

> >Wasz Głupek
> >Sky
> >;)
>
> a kiedy awansowales na glupka?
> ;)))))

Wtedy kiedy uznałem myślenie za potencjalnie groźne dla zdrowia psychicznego ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-02-09 00:41:40

Temat: Re: Dlaczego...
Od: "Bluzgacz" <n...@w...il> szukaj wiadomości tego autora

Sky s...@o...pl news:eqg8l3$dje$1@news.onet.pl nieudolnie probujac mnie
zaskoczyc swoja inteligencja wyjebal(a) w poscie:

> ...ludzie tak katują się myśleniem ponad ich siły skoro zamiast
> rozwiązań dajacych zaspokojenie ów wysiłek najcześciej jest przyczyną
> samoudręczenia? Dedykując tutejszym potentatom myśli..

Won trollu.
--

Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://zjezdzalnia.wordpress.com -
"blog" fanow zjezdzania na recznym

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-02-09 00:47:39

Temat: Re: Dlaczego...
Od: "Himera" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:eqgfiu$rk9$1@news.onet.pl...

Użytkownik Himera <h...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:eqgfa8$2sp$...@i...gazeta.pl...
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:eqg8l3$dje$1@news.onet.pl...
> ...ludzie tak katują się myśleniem ponad ich siły skoro zamiast rozwiązań
> dajacych zaspokojenie ów wysiłek najcześciej jest przyczyną
> samoudręczenia?
>
> Dedykując tutejszym potentatom myśli..
>
> ja tam zadnym potentatem nie jestem ale powiem tak,
> czlowiek to takie zwierze co duzo mysli. czlowieka od innych zwierzat
> odroznia to ze mysli bezustannie nawet jak mysli ze nic nie mysli bo
> przeciez mysli o tym zeby tu nic nie myslec.
> czlowiek ma rowniez tendencje to zamyslania sie nad rzeczami nie wartymi
> rozmyslania (nuda?).
> ogolnie rzecz biorac mysle wiec jestem, albo zyje wiec jestem, oddycham
> wiec
> jestem?
>
> co by tu jeszcze.... hm musze nad tym pomyslec...

Może jak za dużo nie myśleć? ;)

podobno sztuka jest nie myslec, wymaga to cwiczen, no postaraj sie tak przez
chwile o niczym nie myslec, o niczym, zupelnie, totalna pustka, nic... jesli
potrafisz tak nie myslec o niczym dluzej niz chwile moze bedziesz w stanie
nauczyc sie medytowac:)

> >Wasz Głupek
> >Sky
> >;)
>
> a kiedy awansowales na glupka?
> ;)))))

Wtedy kiedy uznałem myślenie za potencjalnie groźne dla zdrowia psychicznego
;)

ciezkie myslenie zapewne zagraza:) ale takie lekkie np. o kfffiatkach na
laczce?

--
I don't like to read the newspapers,
because they all have ugly print - "Six Days", DJ Shadow

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-02-09 00:52:36

Temat: Re: Dlaczego...
Od: "Himera" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

a to jeszcze dla ciekawostki

http://pl.wikipedia.org/wiki/My%C5%9Blenie

--
I don't like to read the newspapers,
because they all have ugly print - "Six Days", DJ Shadow
"Himera" <h...@g...pl> wrote in message
news:eqgfa8$2sp$1@inews.gazeta.pl...
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:eqg8l3$dje$1@news.onet.pl...
> ...ludzie tak katują się myśleniem ponad ich siły skoro zamiast rozwiązań
> dajacych zaspokojenie ów wysiłek najcześciej jest przyczyną
> samoudręczenia?
>
> Dedykując tutejszym potentatom myśli..
>
> ja tam zadnym potentatem nie jestem ale powiem tak,
> czlowiek to takie zwierze co duzo mysli. czlowieka od innych zwierzat
> odroznia to ze mysli bezustannie nawet jak mysli ze nic nie mysli bo
> przeciez mysli o tym zeby tu nic nie myslec.
> czlowiek ma rowniez tendencje to zamyslania sie nad rzeczami nie wartymi
> rozmyslania (nuda?).
> ogolnie rzecz biorac mysle wiec jestem, albo zyje wiec jestem, oddycham
> wiec jestem?
>
> co by tu jeszcze.... hm musze nad tym pomyslec...
>
>>Wasz Głupek
>>Sky
>>;)
>
> a kiedy awansowales na glupka?
> ;)))))
>
>
> --
> I don't like to read the newspapers,
> because they all have ugly print - "Six Days", DJ Shadow
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-02-09 01:01:41

Temat: Odp: Dlaczego...
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Himera <h...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:eqgg68$4f7$...@i...gazeta.pl...
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:eqgfiu$rk9$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik Himera <h...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:eqgfa8$2sp$...@i...gazeta.pl...
> > "Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:eqg8l3$dje$1@news.onet.pl...
> > ...ludzie tak katują się myśleniem ponad ich siły skoro zamiast rozwiązań
> > dajacych zaspokojenie ów wysiłek najcześciej jest przyczyną
> > samoudręczenia?
> >
> > Dedykując tutejszym potentatom myśli..
> >
> > ja tam zadnym potentatem nie jestem ale powiem tak,
> > czlowiek to takie zwierze co duzo mysli. czlowieka od innych zwierzat
> > odroznia to ze mysli bezustannie nawet jak mysli ze nic nie mysli bo
> > przeciez mysli o tym zeby tu nic nie myslec.
> > czlowiek ma rowniez tendencje to zamyslania sie nad rzeczami nie wartymi
> > rozmyslania (nuda?).
> > ogolnie rzecz biorac mysle wiec jestem, albo zyje wiec jestem, oddycham
> > wiec
> > jestem?
> >
> > co by tu jeszcze.... hm musze nad tym pomyslec...
>
> Może jak za dużo nie myśleć? ;)
>
> podobno sztuka jest nie myslec, wymaga to cwiczen, no postaraj sie tak przez
> chwile o niczym nie myslec, o niczym, zupelnie, totalna pustka, nic... jesli
> potrafisz tak nie myslec o niczym dluzej niz chwile moze bedziesz w stanie
> nauczyc sie medytowac:)

Oj -coś mieszasz... ;)
Medytacja to nic innego jak myślenie...tyle że "na zadany temat", przy zachowaniu
reżimu fizycznego w celu ułatwienia skupienia /pozycja, oddech itp.../
Nie-myslenie a jedynie chłonięcie tego co wokoło i w nas to kontemplacja :)
Zachęcam -wspaniałe doświadczenie... ;)

> > >Wasz Głupek
> > >Sky
> > >;)
> >
> > a kiedy awansowales na glupka?
> > ;)))))
>
> Wtedy kiedy uznałem myślenie za potencjalnie groźne dla zdrowia psychicznego
> ;)
>
> ciezkie myslenie zapewne zagraza:) ale takie lekkie np. o kfffiatkach na
> laczce?

lub o niebieskich migdałkach?
...odrealnienie gotowe ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-02-09 01:03:19

Temat: Odp: Dlaczego...
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bluzgacz <n...@w...il> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@r...il...
> Sky s...@o...pl news:eqg8l3$dje$1@news.onet.pl nieudolnie probujac mnie
> zaskoczyc swoja inteligencja wyjebal(a) w poscie:
>
> > ...ludzie tak katują się myśleniem ponad ich siły skoro zamiast
> > rozwiązań dajacych zaspokojenie ów wysiłek najcześciej jest przyczyną
> > samoudręczenia? Dedykując tutejszym potentatom myśli..
>
>
> Won trollu.

Gdybym był mądry powiedziałbym: głupiś...ale skorom głupi powiem tylko:

sam se won... ;)