Użytkownik fatso

> Wymieniasz z podobnymi Tobie frazesy, daleko odbiegajace od naukowego
> nurtu psychologii.
> Ja bynajmniej nie mam ambicji przebudowywania swiata ani
> dostosowywania sie do cudzych wyobrazen. Dyskusja o holizmie tez mnie
> nie interesuje, bo ten temat odpowiedniejszy jest na grupe filozofii i
> socjologii. Psychologia zas nie zajmuje sie czlowiekiem, tylko
> psychika jednostki. W istnienie "duszy" tez nie wierze.

Przykro mi Dora niech i tak pozostanie ta Twoja resztka w Bitisz mauzoleum
Poszłaś się tam utwierdzić w racji - rozumiem
Widzisz dowiedziałem się czegoś z tej grupy - było warto.
Jestem behawiorystą - to straszne. Lecz duszy ludziom nie odmawiam.
Dopóki pewności naukowej jej braku nie potwierdze.

O tyle przykrzejsze, że obserwacje Dorot na siostrze przerobiłem - a to oznacza -
dogłębnie.
I taki postawie nowy wątek, bo tu żadne dowody naukowe nie mają zastosowania.
No może jeden, ale na studiach go nie było :-))

A teraz popatrz!

> > I furki zlota zycze, jak krolowi Midasowi.

> No naturalnie! Gdziezby Twoje zyczenia zyczliwe i szczere byc mogly

*(żart nie do konca)

> > Mnie to co wyprawiasz , prawde mowiac ... jak kilo kitu,

> Wyprawianiem zajmuje sie garbarz droga Ewuniu. Zawod tak samo dzisiaj
> zbedny jak kilo kitu.

*(Twoja prowokacja? Czy zlew?) Ciężko wyczuć.

> > szkoda tylko tych mlodych, ktorych pchasz
> > do rzeczy ostatecznych, poniewaz watpia
> > w sens zglaszania sie po jakakolwiek pomoc
> > do przedstawicieli twojego zawodu.

*(A teraz Twoje lamerskie usprawiedliwienie)

> Niewiedza szkodzi tak samo, jak nieznajomosc prawa. Jezeli w XXI wieku
> przecietnie inteligentny mlody czlowiek nie wie, ze po jakakolwiek
> pomoc nalezy zglaszac sie wylacznie do Osrodka Pomocy Spolecznej, to
> jego strata. W tym Osrodku moze przypadkowo pracowac psycholog. Nie
> znaczy to, ze jego zawodem jest jakiekolwiek pomaganie.

*(A kuw* co? Ssanie szmalu?)

> Swoja droga ciekawe, jaki Ty masz zawod Ewusiu? Moze Cie do czegos
> wynajme?

*(Granie poniżej pasa, czy próba ........., a może masturbacji?)

> Za darmo oczywiscie, bo nie nazwe przeciez Twoich uslug
> praca, tylko pomoca dla mnie. No to co -Pomozecie Ewusiu, pomozecie?

* (plączesz jej pogłądy polityczne z osobowością. Ja też wymiękłem przy nich, ale co
to ma do
człowieka?)

*(po kurw# nędze Ty w swoje łapy to bierzesz? Dla szmalu? Choć to dla mnie oczywiste,
to nadziwić
się nie mogę.)
*(W Twoim wieku? I z Twoimi możliwościami?)

Ja to nazywam prostytucją, A ty?

eTaTa