Data: 2001-08-14 11:27:51
Temat: Re: Drzewo i inne testy
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nina Mazur Miller:
> zdaje sie ze twoja przedmowczyni za duzo sie naogladala
> filmow typu Milczenie Owiec gdzie mistrz psychologow
> maestro Hannibal Lecter zabija jednym slowem celnie
> ugodzonym w pajecza siec duszy opetancow z celi obok...
Nina 'sciemniajaca'. :)
Mysle ze tutaj moze chodzic o cos innego. :)
Jest takie zagadnienie jak powiedzmy wymog udostepnienia
wynikow (interpretacji) wszelkich testow psychologicznych
badanemu.
Ciekaw jestem jak widzisz powiedzmy etyczna strone
dzialan psychologow ktorzy zwyczajnie np tego nie robia?
Dopiero na zadanie badanego najczesciej 'laskawie' taki pan
(ale panie rownie chetnie) 'pokazuja' kartki papieru np z wypelnionymi
tabelkami tlumaczac ze na podstawie specjalistycznych tabel ustala
sie wynik i wpisuje do odpowiedniej 'kratki'.... i to wszystko.
Dobre, no nie. :)
Wniosek: niektorzy psychologowie (jak wiele? :)) sa albo 'nienormalni'
(bo jak inaczej okreslic niekompetentny sposob realizacji czynnosci
zawodowych na szkode poczucia bezpieczenstwa, a wiec: psychiki
badanych) albo wykorzystuja wyniki badan niezgodnie z prawem
(ew obie mozliwosci jednoczesnie).
Czarek
|