Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.one
t.pl!news.polbox.pl!not-for-mail
From: "Wojtop" <w...@m...polbox.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Odp: Help2
Date: Sun, 30 Dec 2001 15:50:46 +0100
Organization: Polbox On-Line Service Sp. z o.o.
Lines: 69
Message-ID: <a0n9ir$hta$1@news.polbox.pl>
References: <038a01c18fe8$e9bf5660$c4584cd5@johanka>
<003701c19055$481d8a80$17d063d9@PPP> <a0krg2$pth$1@news.polbox.pl>
<006501c190a8$412f2a00$bcd063d9@PPP>
NNTP-Posting-Host: tch5p2-8-209.wlop.ppp.polbox.pl
X-Trace: news.polbox.pl 1009723803 18346 213.241.8.209 (30 Dec 2001 14:50:03 GMT)
X-Complaints-To: n...@p...pl
NNTP-Posting-Date: 30 Dec 2001 14:50:03 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:119443
Ukryj nagłówki
Użytkownik Kamil
>
> Postaraj się zrozumieć, że można powiedzieć wiele, ale często nie
> wszystko.Wybacz, ale nie będę ciągnął dalej tego tematu. Jeżeli tak bardzo
> Cię to interesuje, to przejdź się do najbliższej przychodni i poproś
> lekarza, aby Ci wszystko opowiedział.
Spóźniłeś się z tą radą o kilka lat. Mam za sobą wiele takich rozmów.
>
>
> > A to ciekawe. Czyżby owa tajemna wiedza mówiła, że w rzeczywistości
> > leczenie jest niepotrzebne? Jaka inna informacja mogłaby spowodować
> > rezygnację z niego?
>
> Absurdalny zarzut.
To nie zarzut, tyko logiczny wniosek ze stwierdzenia, że gdyby pacjent za
dużo dowiedział się o swojej chorobie, to zrezygnowałby z leczenia.
>
> > Mylisz tu dwie różne rzeczy: wiedzę o chorobie i próby samoleczenia.
>
> go trzymać.A nauczyć trzmania, to można na studiach.
Ile jest na studiach godzin wykładów na temat leczenia depresji? Naprawdę
uważasz, że to wystarczy, żeby umieć trzymać ten nóż? Większość lekarzy
pierwszego kontaktu , jak najbardziej po studiach medycznych, nie potrafi
nawet rozpoznać zaburzeń afektywnych ani nerwicy, że o leczeniu nie wspomnę.
A wiedza na temat choroby wielu ludziom uratowała życie, kiedy zaganiany
lekarz popełniał błąd, bo chory zwracał mu uwagę, że coś przeoczył.
>
> > Rozumiem, że to skrót, tym niemniej np. badania nie potwierdziły związku
> > między zaburzeniami hormonalnymi związanymi z menopauzą, a depresją.
>
> Może były to tylko gdybania mądrych głow, ze znanych uczelni, ale gdzieś
> napewno cos takiego było, z palca nie wyssałem.
>
To jest powszechne przekonanie, które w świetle przeprowadzonych badań
okazało się fałszywe, jak wiele innych.
Nie było moim celem dokopywanie Ci, tylko zwróenie uwagi, że podajesz
niesprawdzone informacje. Proponuję Ci eksperyment:
Wydrukuj sobie post, którego dotyczyła moja polemika i skonfrontuj to, co
napisałeś z najnowszymi źródłami naukowymi. Do Ciebie należy wybór, czy to
zrobisz. Jeślibyś zdecydował się skorzystać z tego pomysłu, to byłoby miło,
gdybyś zechciał mnie powiadomić o wynikach. :-))
Może być na priv.
>
> osób źle odbiera moje posty i widzi to, co chce zobaczyć, zamiast tego, co
> napisałem.I tyle.Dość tych refleksji.
>
>
Może wyrażałeś się niedość precyzyjnie? Nie oczekuj od ludzi, że ich myśli
będą biegły tym samym torem, co Twoje. Nie można wiedzieć, co masz na myśli,
jeśli tego wyraźnie nie napiszesz.
Pozdrawiam.
DW
|