Osobiście nie byłam, ale widziłam jej "dzieło" na głowie mojej koleżanki.
Można było usiąść i płakać! Pociachała jej długie ładne włosy w trójkąty na
dole (coś a'la trójkątny ząbek) i zainkasowała, bagatelka, jedyne 350 zl.
(dwa lata temu!)
Pozdrawiam i bardzo odradzam,
Kasia