Użytkownik Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b5haq5$pp1$...@a...news.tpi.pl...
>
> <p...@p...onet.pl> wrote in message
> news:7173.00000db5.3e7baf3b@newsgate.onet.pl...
>
> > Przy okazji tej "choinki" mam podobne pytanie. W moim przypadku chodzi o
> sosnę
> > górską (Pinus montezumae). zmuszony jestem do zmiany miejsca, zaczyna
> brzydko
> > wygladać. I tu moje pytanie, czy tę sama metodę mogę zastosować do tej
> sosny, i
> > czy mozna by bardziej szczegółowo opisać ten sposób.
>
> Skrygijcie mnie grupo, ale wydaje mi się, że sosnę, z jej głębokim
korzeniem
> palowym, raczej ciężko jest przesadzać, szczególnie w starszym wieku? Z
tym
> obkopywaniem (jest w archiwum post Jerzego na ten temat) można sobie
> niewątpliwie poradzić z tujami, cyprysikami, świerkami, ale czy sosna lub
> jodła? Próbował ktoś tej sztuki (praktycznie, nie teoretycznie)?
>
Popieram to co napisałaś, my próbowaliśmy przesadzić kilka czteroletnich
sosen i na 10 przyjęły się tylko dwie. Miały one bardzo krótki korzeń
palowy, zupełnie nieproporcjonalny do wzrostu, nie ryzykowałabym ze starą
sosną.

--
Pozdrawiam, Kaśka